Potrzęśli, pobujali i stwierdzili - prawdopodobnie lewy sworzeń, luzów nie ma, ale widać po nim zużycie. Teraz nie skrzypiało, ale teoria diagnostów jest taka, że jak jest mokro, to woda troszkę go smaruje i wtedy nie skrzypi. Prawy był jakiś czas temu wymieniany, więc to raczej nie on. Łączniki, gumy, są ok
Jeżeli chcesz się sam pobawić i mieć pewność tu masz filmiki:
i od 1:40 jak skrzypi można tak uciszyć i mieć pewność co skrzypi
https://www.youtube.com/watch?v=quspB3jTfNk