Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VI

Traci ogromną ilość oleju ~F18B2

VI

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
109 odpowiedzi w tym temacie

#106 Jackal333

Jackal333
  • Forumowicz
  • 47 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:es
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:ch6
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:40, 18.04.2016

Ostatnio wymieniłem olej z płukanką w swojej padace i takie doszły niusy, że po za możliwymi zapieczonymi pierścieniami teraz wydaję mi się, że są wycieki od strony rozrządu, dodatkowo dobry pan mechanik jako, że jego pracownik jak wyszło też miał honde accord tylko, że v to i moją vi traktował w ten sam sposób. Mam na myśli części i olej, np. on lał do swojej castrola 10w40 to i do mojego. No i dla tego zamiast filtr oleju filtron op 575 dostałem modelowo do accorda v op 557. Niby nie którzy mówią, że do hond wszystkie takie same ale minimalnie uszczelka szersza/po większej średnicy idzie. I jeszcze błąd bym zrozumiał, bo na stronie fitrona jest przekłamanie co do numeru wersji tzn accord vi figuruje rocznikowo jako vii itd. co ponownie mnie spotkało przy zakupie filtru kabinowego w autolandzie [tylko, że ludzie ja nie jestem mechanikiem itd, a widziałem że to byk chociaż by patrząc na roczniki modelu czy moc silnika]. 

 

// zamontowałem motula 6100 i filtr oleju knech oc 617 [mam wrażenie, że wszystko jest jak na pierwszym oleju, którym kupiłem tzn nie dymi, a czy ciszej pracuje? nie wiem na pewno nie głośniej, a może i nawet ładniej na wyższych obrotach] .

Na pierwszym zdjęciu wie ktoś co to może być lub co tam jest zaraz przy przednim błotniku?

http://imgur.com/a/YQvL8

 

 

 

 

 

 

 

A pompa woła o regenerację.

Byłem dziś u majstra i mówi, że pompa technicznie jest ok, a ten bród to nic takiego, ale profilaktycznie po tylu latach można rozebrać, przeczyścić i to jedno uszczelkę wymienić. Jedynie pasek słabo napięty. Przeczyszczenie jako, że na wierzchu jest to 200zł do tego zbieżność, maglownica/regeneracja/wymiana uszczelek + jak coś wyjdzie po drodze + wyjęcie i włożenie[ 400zł] =1800zł. Dla mnie jak pompa jest ok i tylko słabe cieknięcie [300ml na pół roku] to jeżdżę dalej.


Użytkownik Jackal333 edytował ten post 16:44, 18.04.2016

  • 0

#107 kslavek

kslavek
  • Forumowicz
  • 419 postów
  • Skąd:Sułkowice
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 22:21, 18.04.2016

Trzeba to wszystko wyczyścić na błysk i wtedy będzie widać, skąd i czy jeszcze cieknie.


  • 0

#108 Jackal333

Jackal333
  • Forumowicz
  • 47 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:es
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:ch6
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 14:52, 16.10.2016

Mija rok odkąd mam accord'a i coraz bardziej zbliża się moment poważnej decyzji tzn, sprzedać/zostawić. Odnośnie podanych tu informacji odnośnie brania oleju itd to doszły nowe rzeczy. Byłem u znajomego mechanika, który przerzucił się na blacharkę [i robi to mistrzowsko] w celu żeby szczerze mi powiedział odnośnie silnika  czy to trup oraz odnośnie blacharki czy w niedługim czasie nie będę butem hamował. I jak się okazało na plus dla mnie to według niego "silnik zdrowy jak dzwon" wręcz był w szoku [oczywiście to nie były jakieś pro testy tylko organo-leptyczne tzn, odpalił zobaczył  jaki dym, jak na obrotach jak po wyjęciu bagnetu, pod korkiem itd.] Odnośnie blacharki  to mówi, że bardzo dobrze oczywiście jak na 16  letnie auto [w tym wieku nie ma idealnych bez grama rdzy chyba, no chyba że mamy vovlo s60  2001r. jedyny samochód który wyglądał jak by wyjechał z dopiero co z fabryki w każdym jednym zakamarku]. Tak więc auto jest ok tylko zostaje mankament z poborem oleju i cieknącym maglem. Plus minus po roku oszacowałem, że na motulu znikanie oleju wynosi 4L/8tys km. I właśnie pytanie do Was. Jeśli robić remont silnika [uszczelnienia + pierścienie] i wspomaganie to lepiej najpierw zrobić silnik, a potem magiel czy na odwrót? Mam na myśli  to czy np. jak najpierw zrobię magiel to potem przy robieniu silnika nie naruszą wspomagania i krąg się zamyka. Cały czas męczy mnie sprawa czy sprzedać i kupić coś innego, czy ten remontować? Jest i trzecia opcja sprzedać accorda i wziąć [od brata żony] na wieczne oddanie civica v 94' z przebiegiem 150tys km :) [kwestia kosmetyki filtrów i oleju, bo biedak jeździ tzn stoi i czasem do kościoła jeździ  od 7 lat na tym samym oleju itd]. Generalnie z accorda jest bardzo zadowolony i trafia w mój złoty środek pod względem komfort/silnik/spalanie/rozmiar w porównaniu do konkurencji. Martwi mnie tylko sprawa, że włożę kasę, a potem się okaże że coś tam i wszystko w błoto.

 

Kończąc dodam, że z jednej strony świetne auto przekręcam kluczyk  i jadę. Z drugiej strony te dwie sprawy plus blizna na modelu accorda [chory temat z częściami typu podnośnik szyby kierowcy/klamka/tylna dysza spryskiwaczy. Pomimo, że pełno tych accordów to części ciężko dostępne i drogie. Drogie pod tym względem, że ceny używek przebijają 2-4 razy w stosunku do innych marek lub nowych części. Ostatnio jak zapytałem o nowy podnośnik szyby kierowcy to usłyszałem, że cena oscyluje 1500-1800zł :D za dwie linki i kawałek blachy? Ogarnia ktoś ? Na uspokojenie dodam, że ok nie które ceny są dużo wyższe niż do innych aut, ale nadal to nie duża kwota, tylko chwileczkę my tu mówimy o części która ma 16 lat i to przez to dostaje piany i czuje się jak skończony frajer płacąc 3 razy drożej za 16 letnią używkę, oczywiście wpierw znajdując przyziemne miejsce żeby cena nie podskoczyła do poziomu mitycznego]. Jak opowiadam znajomym to patrzą na mnie jak był im fantastykę przedstawiał  + po przetrawieniu tego uznali, że to auto dla bogatych ludzi.

 

 

 

 

 

 

ps. Ile warty jest accord w bardzo dobrym stanie mający problem z dolewaniem oleju i maglem cieknącym? Nie chodzi mi o ceny za trupy tylko porządne auto, ale z tymi wadami.


Użytkownik Jackal333 edytował ten post 15:17, 16.10.2016

  • 0

#109 vova777

vova777
  • Forumowicz
  • 502 postów
  • Skąd:Pruszków / Sudowa Wysznia (Ukraina)
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 20
Super

Napisano 18:05, 16.10.2016

Pobór oleju w ty silnikach to norma. Wiadomo, znajdą się tacy co powiedzą że im wcale nie bize , a nawet przybywa😁, ale tak na poważnie , ni jesteś sam.
Remont silnika to koszt około 2500tys. Regeneracja magla - około 700zl
Accord w takim stanie około 6500-8000
Podsumowując 6500+2500+700=9700
Czyli za nie całe 10000 masz całkiem pszyjemna japońską limuzynę w idealnym stanie z lekkim sportowym pazurem (przynajmniej z wygladu)
A jaka jest alternatywa? Co można kupić za 10000?
Ale to oczywiście tylko mój punkt widzenia.
Pozdrawiam
  • 0

#110 Jackal333

Jackal333
  • Forumowicz
  • 47 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:es
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:ch6
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:06, 16.10.2016

I własnie skłaniam też w tą stronę.  Z tym, że jak pytałem w polecanym miejscu regeneracji maglownic to taka operacja 1800zł. W sumie przy kwotach jakie ludzie wrzucają w diesel'e co jakiś czas to tu jedno razowy wydatek i jeździmy dopóki buda nie spróchnieje. Generalnie różnie ludzie mi doradzają jedyni właśnie tak, że naprawiaj i wiesz co masz a drudzy dolewaj pojeździj i zmień.

 

ps. odnośnie alternatywy to np seat toledo 2 mniejszy komfort, ale pod maskę zaglądamy tylko po to by sprawdzić czy silnik nadal jest.


Użytkownik Jackal333 edytował ten post 19:09, 16.10.2016

  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VI

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq