[slawex9]

Nie przesadzajmy już żeby przy zdjęciu kolektora było dużo roboty. Jak dobrze pamiętam wyjęcie kolektora mi zajęło może pół godziny z czego drugie tyle zajęło mi przeczytanie wszystkich info odnośnie jego mocowania itp.. Poza tym na wyjętym zdecydowanie wygodniej się wierci i wkręca dysze więc bilans czasu w niewielkim stopniu się zwraca. Jeśli gazownik jest dobry to sam Ci zaproponuje wyjęcie ssaka. A jak nie to powiedz że dopłacisz mu te 50 zł ale ma zrobić zgodnie ze sztuką czyli wyjąć go i po wierceniu wyczyścić. Pamiętaj że robisz to w swoim aucie a nie komuś na sztukę a późniejsze koszty jak opiłki narobią Ci bałaganu mogą być naprawdę duże. (A te opiłki nie są małe i nie mało bo widziałem ile było u mnie jak wierciłem).

[accord034]

Sławek, może w V-ce ale w VI gen. to przej.ana robota.

[viper505]

A ja troche z innej strony tutaj sie wypowiem. Znajomy robil ostatnio swap silnika w swojej hondzie. Silnik ktory kupil za przyslowiowa paczke fajek bral w duzo oleju wiec wiedzial, ze remont tak czy inaczej trzeba zrobic ale z racji tego, ze ma i wiedze i warunki to sie to oplacalo. W samochodzie byla wczesniej instalacja gazowa wiec trzeba bylo nawiercic nowy kolektor. W ramach testow powiedzial gazownikowi, zeby nawiercil kolektor na silniku. Tak tez zostalo to zrobione. Na takiej instalacji przejechal cos kolo 7 tysiecy km. Jak rozebral silnik to okazalo sie, ze gladzie cylindrow sa idealne. Nie bylo na nich zadnych zarysowan. Takze raczej nie ma co az tak bardzo przesadzac z tymi opilkami, ktore niszcza silnik w 3 sekundy po odpaleniu. Wiadomo, ze lepiej zdjac i tak tez powinno byc to robione ale tez nie mozna jednoznacznie winic instalacji gazowej za duzy pobor oleju. Wiec silnik o ktorym mowa w tym temacie po prostu byl zajezdzony. Instalacja raczej nie miala tutaj az tak duzego wplywu.

[przemkowal]

Jeśli wiercenie robi ogarnięty gazownik to nic się nie dzieje.
Zrobiłem 110kkm bodajże na gazie i nie miałem zdejmowanego kolektora.
Oleju nie bierze.

Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka

[robertcsespo]

Witam was Hondziarze , dopne się do tematu , bo dotyczy on również mojego accorda ( 2000 r. 1.8 vtec ) Od zeszłego roku , dokładnie od sierpnia 2014 również jeżdżę na LPG zakładanej w cieszącej się dobrą renomą firmie , lecz niestety problem mam ten sam . Robię sporo kilometrów , od czerwca 2014 mam Honde ,w momencie zakupu z przebiegiem 216 tys. obecnie wbijam na 250 tys. km. Również jeżdżę na Castrolu Magnatec 10w40 i pożera mi również zdecydowanie zbyt duże ilośći oleju , kopcić niby specjalnie nie kopci , ale sam fakt wożenia ze sobą 4 L w bagażniku w celu dolewek nie świadczy dobrze o stanie silnika i również nie wydaje mi się , by samo LPG miało z tym wiele wspólnego...

To moja druga Honda , wcześniej miałem Civica VI gen. 3d i też łykała mi olej , ale nie takie ilośći. W przyszłym roku myślę nad zmianą auta , niestety nie będzie już to chyba Hanka.. problem przy obu autach z olejem zniechęca mnie do pozostania przy tym aucie, szkoda bo włożyłem kupe kase w Accorda ( wymieniłem świece,przewody zapłonowe , wszystkie filtry z olejem naturalnie włącznie. amorki z tyłu , łączniki stabilizatorów , komplet tarcz hamulcowych z klockami włącznie , piasty z łożyskami itp itd ... samo auto na trasie sprawuje mi się dobrze , do chwili obecnej nie sprawiło mi większych problemów ,ani mnie nie zawiódł , ale z tym olejem to jest dosyć poważna sprawa i chciałbym Panowie abyście mi doradzilli co zrobić. Czytam o tej samodiagnostyce , ale póki co nie jest tak wgłębiony w temat. Czy myślicie , że warto robić remont silnika ? Czy powinienem przestać pakować $ w auto , pojeździć nim jeszcze troche i sprzedać , na czym napewno byłbym sporo stratny , bo nie chce komuś wciskać kit , że będe płakać jak sprzedam , że auto w idealnym stanie , bo w takim stanie nie jest skoro połyka takie ilości oleju ...

 

Pomóżcie Panowie !

[viper505]

Nie napisales ile tego oleju lyka na 1000km bo jezeli to jest 4l od wymiany do wymiany to nie ma dramatu. Przede wszystkim to poleciales z tym olejem. Rownie dobrze to mogles go zalac kujawskim :P 

[Czarnota]

@Robertcsespo, jeśli chcesz porządnie zająć się silnikiem, to czekają Cię spore wydatki.

Przebieg nakazuje wymianę rozrządu w pierwszej kolejności - co 120.000 km

Wraz z wymianą rozrządu można powymieniać wszystkie uszczelniacze w silniku - po 200.000 km nieuniknione

Koszt takiego zabiegu można szybko policzyć ale nie mniej niż 1000,- zł

 

Jeśli zdecydujesz się na powyższe daj znać w tym temacie - pokieruję

[krzysiekszopen]

Mój accord ma prawie 300000 km(jak nie był kręcony) i owszem olej bierze ale nie cały litr na 10000 km,i mam zalany syntetyk 5w40,więc biedy niema.Dodam że samochód niema jpg,więc jak tu piszecie że wam biorą olej samochody które niby mają trochę ponad 200000 km,to może nie mają 200000 km tylko 500000 km albo jaszcze więcej.A i zauważyłem jedną rzecz,że najwięcej ubywa jak jeżdzę na krótkich trasach(do pracy i z powrotem i jest zimno)

Witam wszystkich serdecznie, to mój pierwszy post na forum.

 

Mojego Accorda (1.8, 2002, 136KM, Sedan, 207 tys. km) mam od niedawna, po miesiącu użytkowania zdecydowałem się na założenie instalacji LPG zgodnie z zamysłem. Sama instalacja działa bez zarzutu wydaje mi się (to moja pierwsza styczność z LPG), jednak silnik przerażająco bierze olej. Po dwóch tygodniach (około 400km), pomimo że było dolane wcześniej do max, musiałem dolać jakieś ponad pół litra (Castrol Magnatec 10W40), bo poziom był poniżej minimum i zaświeciła mi się kontrolka Check Engine. Co może być przyczyną? Zdaniem mechanika, u którego byłem, silnik dostaje zbyt słabą mieszankę. Czy to może być to? Na dniach udaję się na pierwszy przegląd do firmy zakładającej mi instalację gazową, co im zasugerować? Poradzicie coś?

 

Instalację LPG robiłem w dosyć znanej firmie na Śląsku i nie zapłaciłem za nią mało, dodatkowo słyszałem o nich dobre opinie więc miałem do nich zaufanie. Szczerze mówiąc nie znam się na temacie zbytnio. W każdym razie nie była to robota tzw. "u Zdziśka w garażu", a mimo tego wyskoczył mi taki problem.

Oto moja instalacja gazowa:

- zbiornik GZWM Grodków ZT 200 toroidalny 50l

- wielozawór TOMASETTO ACHILLE AT.02

- gazoszczelna obudowa GZWM Grodków 03 (zbiorniki toroidalne)

- filtr gazu CERTOOLS F779 ABC (klasy 2)

- reduktor / parownik AC S.A. R 01

- zawór odcinający TOMASSETTO ACHILLE MOD - EGV 01

- przewody FAGUMIT (klasy 2)

- wlew paliwa TOMASETTO ACHILLE Mod. AT08

- urządzenie wtrysku gazu (wtryskiwacz) AC W01

- czujnik ciśnienia AC AUTOGAZ PS-01 (klasy 2)

- elektroniczna jednostka sterująca AC S.A. STAG-4 Q-BOX

 

Jak w ogóle oceniacie tą instalację? Jest w porządku "na papierze"? Dzięki za sugestie i pozdrawiam serdecznie.

Sprawdź czy nie ma wycieków oleju z silnika,po dłuższym postoju czy nie ma plamy pod samochodem.I weś odpal samochód na pól godziny na postoju czy też nie ma plamy oleju.Nie można od razu zakładać że silnik nadaje się tylko do remontu,a brał olej przed wstawieniem gazu?

[krzyzak24]

Wszyscy tu plują na olej Castrola a jakoś w innych markach samochodów silniki nie piją Castrola w takich ilościach.
Zaraz polecą na mnie gromy że vw to nie samochód itp itd...
Dramat jak tu na forum ludzie są podatni na sugestie.
Jak bym był tu "kimś" i napisał że jednak na oliwie z oliwek to naj... ti jutro w sklepach pusto by się na pułkach zrobiło.
Pozdrawiam

[toki]

kolego krzyzak24, a o jakich "innych" markach i silnikach piszesz? Jeżeli prowadzisz dyskusję to jakieś konkrety może? Jakieś badania czy coś? Każdy silnik jest inny ,Honda jest jaka jest. Przecież nikt Cię nie zmusza do używania innego niż Castrol oleju, jest to indywidualny wybór.

Mi po przejściu akurat z Castrola na inną markę (celowo nie będę reklamował żebyś nie pisał że jestem sprzedawcą czy coś) Honda przestała pobierać olej z 2L praktycznie do zera. Mówimy oczywiście od wymiany do wymiany co 10 tys i nie przekonasz mnie niczym żebym wrócił do niego.

Pamiętaj również że Honda będzie żarła olej jak pałuje się Vteca, coś za coś. Każdy tego typu silnik wysokoobrotowy będzie brał olej jak się go kręci.

Jest na forum wiele stron dyskusji o olejach i tam można dyskutować.

A co wlewasz do swojego samochodu to tylko i wyłącznie Twoja sprawa, więc nie krytykuj ludzi że wybierają coś innego niż "Castrol"

[krzyzak24]

Ja nikogo nie zmuszam do żadnego oleju ani mnie nikt nie zmusi do lania czego kolwiek.
To temat rzeka i moim zdaniem ten wątek powinno się już zamknąć.
Życzę wszyskim aby nie ubywało.

Pozdrawiam

[f18b2]

Pozwole sobie dodać pare słow od siebie. Moja Honda na benzynie nie brała oleju. A jeśli wzięła to w takich ilościach że na bagnecie nie dało sie tego zauważyć. Po założeniu LPG delikatnie sie to zmieniło i po 10000km dolałem 0.6l. Z tego co znalazłem na forum to źle nie jest.
Sytuacja nr. 2
Kolega kupił swojego accorda i właściciel zalewał silnik olejem 10w40 półsyntetykiem. Można przejść na syntetyk ?

[vova777]

Można. Ja wcześnie tez miałem 10w40 a teraz leje 5w40 i jeżeli chodzi o ilości poboru to raczej różnicy niema...

[kslavek]

Można. Ja wcześnie tez miałem 10w40 a teraz leje 5w40 i jeżeli chodzi o ilości poboru to raczej różnicy niema...

Tak samo u mnie. Powiedziałbym nawet, że pobór oleju się znacząco zmniejszył. Zmieniłem z Castrola 10w40 na Valvoline Synpower 5w40. Polecają też Motula.

[f18b2]

Wcześniej trzeba jakąś płukanke zrobić?