[accord034]

Vinchenzo, jakbyś mógł po tych zabiegach sprawdzić siłę tłumienia na stacji diagnostycznej.

[krisss111]

Vinchenzo, jakbyś mógł po tych zabiegach sprawdzić siłę tłumienia na stacji diagnostycznej.

 

Krzychu, to bez sensu... siła tłumienia amortyzatora się nie zmienia, czy to przy normalnej sprężynie, czy krótszej/twardszej. jedyne co się w tym przypadku zmienia, to to w którym położeniu jest tłok amortyzatora.

to w dalszym ciągu jest ten sam amortyzator, przecież... a na diagnostyce ruchy szarpaków, czy jak to zwać, są tak minimalne, że nie sprawdzają działania amortyzatora w pełnym jego ruchy, czyli od max wysunięcia do max wsunięcia ..

 

z top hatsami jedyna różnica jaka bedzie, to to, że podczas wpadania w dziurę, czy tam najeżdżania na próg amor nie dobije do końca swoich możliwości i nie zatrzyma "opadania" nadwozia, bo tłok będzie bardziej wysunięty... i przy sporym obniżeniu, może to skutkować tym, że jego praca będzie umożliwiać "opadanie" auta w takim zakresie który umożliwi mu dojście podłogą do gleby

[vinchenzo]

no i na taką odp czekałem więc przerobie ori mocowania i bd git  

[accord034]

Krisss, ale ja cały czas tak twierdzę. I wg. tego przy springach -30 praca amortyzatora się nie zmieni. Czyli jego szybsze zużycie to stwierdzenie na wyrost. Przy -60 już może odbijać więc jego praca będzie zaburzona.

[krisss111]

Krisss, ale ja cały czas tak twierdzę. I wg. tego przy springach -30 praca amortyzatora się nie zmieni. Czyli jego szybsze zużycie to stwierdzenie na wyrost. Przy -60 już może odbijać więc jego praca będzie zaburzona.

 

exactly

[base13]

Vinchenzo i jako zrobiłeś top hatsy??

Jak wrażenia??

 Ja mam u siebie to zrobione co prawda tylko przód bo na tył brakuje pomysłu z braku miejsca.

Ale coś się wymyśli.