Witam,
dzisiaj podczas normalnej jazdy przy lekkim zwolnieniu przy dojezdzie do skrzyżowania lekko zawibrowal ABS i sie zaczela swiecić kontrolka (ABS) pomarańczowa.
Jechalem tak dalej, hamulce w drodze byly nadal sprawne i raczej tak samo mocno, nie odczuwalem miekkiego pedała itp.
Po zgaszeniu silnika i ponownym uruchomieniu na włączonym silniku pedał hamulca wpada miekko do samej podłogi, nadal dość sprawnie mimo tego hamuje - kontrolka (ABS) zapala się po pierwszym wcisnieciu hamulca i swieci sie cały czas.
Accord 2003r 2,0 benzyna, przód i tył tarcze, nic w ostatnim czasie nie było wymieniane w ukladzie hamulcowym. Układ hamulcowy jest szczelny.
Co może być przyczyną i jak to naprawić ?