Cześć
W kwietniu czyściłem EGR i EGR plate. Stan był tragiczny. Totalnie zapchane było.
Przy składaniu bebechów po czyszczeniu zerwałem 2 skrajne śruby mocujące EGRPlate. Z racji , że nie miałem za bardzo narzędzi , żeby je wykręcić złożyłem prowizorycznie z myślą o ponownym rozebraniu. No ale do teraz tego nie poprawiłem :S Check, który praktycznie ciągle się świecił znikł. Wszystko było ok aż do dziś.
Pierwszy raz myślałem że hania mnie zawiedzie i stane w polu o 4 nad ranem ^.^
Zapalił się check. Podłączyłem ELM i wyrzuciło błąd 1491. Po kasowaniu bez zmian. W necie coś piszą , że to jest związane z drożnością kanałów EGR.
Auto gaśnie na każdym dohamowaniu. Zarówno na LPG jaki i PB. Wcześniej przy zapchanym to nawet tak nie było ;/
Spotkał się ktoś z czymś takim?