Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Gasnący silnik na wolnych obrotach F18B2//Korekty wtyskiwaczy

VI gasnący silnik wolne obroty f18b2

Najlepsza odpowiedź Bojar , 13:31, 04.06.2015

Nie dlatego podejrzewam :) po prostu z doświadczenia, w 90% takich objawów zawory są do roboty.... A że reszta juz była czyszczona bez wymieniona to zakładam ze było to zrobione zgodnie ze sztuką i nie powinno stanowić problemu Przejdź do postu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
234 odpowiedzi w tym temacie

#1 michalczar

michalczar
  • Nowy
  • 4 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:29, 29.06.2013

Witam, jestem tutaj nowy i zdecydowałem się założyć ten temat mimo że przeszukałem parę podobnym wątków na tym forum i nie tylko, ale problemu nie udało mi się rozwiązać, dlatego proszę was o konkretne rady i liczę na pomoc:).

Samochód: Honda Accord VI 2002r silnik 1.8 F18B2 + LPG

Problem który chcę rozwiązać to spadające obroty podczas wysprzęglania (dojeżdżanie do świateł) oraz na biegu jałowym po ówczesnym dodaniu gazu.

Krótka historia.

Stałem się posiadaczem accorda miesiąc temu. Podczas jazdy próbnej i dodawaniu gazu na postoju nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów dotyczących obrotów. Co prawda silnik był zamulony (zbierał się gorzej niż moja poprzednia laguna 1.6), ale oprócz tego wszystko zdawało się wyglądać ok zarówno na benzynie jak i na gazie. Problemy z obrotami zaczęły się nasilać w momencie kiedy zacząłem w samochodzie wymieniać podstawowe "rzeczy" ale ciężko mi powiedzieć która z nich ostatecznie przyczyniła się do tego, że samochód pracuje teraz tak a nie inaczej. To co zleciłem mechanikom:

-wymiana rozrządu + pompa wody
-wymiana oleju + filtr oleju
-nowe świece
-regulacja zaworów

to co zrobiłem sam

-czyszczenie przepustnicy
-czyszczenie egr
-wymiana filtru powietrza

Problem obrotów wygląda następująco. Zapalam samochód, włącza się ssanie i obroty wędrują na 1500. Jeśli dodam gazu na zimnym silniku spadku obrotów nie ma. Problem zaczyna się nasilać w momencie kiedy samochód nabiera temperatury. Obroty podczas ssania spadają do około 850 i stabilizują się. W momencie kiedy dodam gazu wskazówka obrotomierza idzie do góry, a gdy opada to najpierw do około 200 obrotów (silnikiem zatrzęsie) po czym wraca na około 800 i się stabilizuje. Kiedy dodaję tak gazu na postoju na biegu jałowym zawsze spadają nisko ale samochód mi jeszcze nie zgasł. Natomiast kiedy dojeżdżam do świateł i robię wysprzęglanie(wciskam sprzęgło) np z biegu 2, to obroty spadają tak szybko że samochód gaśnie. Im gorętszy silnik tym częściej mi gaśnie. Na gazie jest trochę gorzej niż na benzynie tzn obroty spadają niżej i samochód częściej gaśnie.

Dodatkowo ostatnio zorientowałem się iż kontrolka check engine nie zapala się ani w momencie przekręcenia kluczyków ani w momencie wymuszenia błędu (praca na 3 cylindrach). Tak więc albo koleś od którego kupiłem celowo ją rozłączył albo się spaliła w co wątpię.

Zdecydowałem się również na przeróbkę instalacji gazowej (nowy sterownik + szybsza listwa). Pan gaziarz podpiął mały komputerek i stwierdził że nie mam żadnych błędów, a spadające obroty jego zdaniem były powodem zbyt ciasnych luzów zaworowych. Jednak byłem w tedy już po regulacji zaworów które zostały ustawione na 0,25 i 0,30.

Poczytałem forum i zdecydowałem się zrobić reset ECU. Wyłączyłem gaz, wyjąłem odpowiednią zworkę na minutę i włożyłem ją. Samochód pracował na wolnych obrotach do momentu włączenia się wentylatora. Zgasiłem, zapaliłem ponownie i pojeździłem nim spokojnie a potem do odcięcia. Byłem mile zaskoczony gdyż obroty spadały tylko minimalnie poniżej 800 po czym szybko wracały na 850. Kiedy włączyłem gaz, przez chwile na gazie również było ok , ale po minucie to samo, obroty spadały do 200 i stabilizowały się. Działo się na tak na gazie i na benzynie z tym że większy spadek jest zawsze na gazie.

Zrobiłem takie 3 restarty i zawsze na początku było ok, a po chwili problem wracał. Podejrzewam że gdyby kontrolka check engine była sprawna to byłaby zapalona na desce.

W międzyczasie robiłem również inne nieprzewidziane naprawy ale chyba nie mające nic wspólnego z obrotami:
-regeneracja przekładni kierowniczej (pęknięta uszczelka, stara przekładnia zatarła się, pompa wspomagania wydawała dziwny odgłos)
-nowe pełne sprzęgło.

To czego nie zrobiłem to czyszczenie silniczka krokowego, ale czy to może być to? Czy podczas czyszczenia przepustnicy i egr mogłem zapowietrzyć układ chłodzenia? Od przepustnicy idą dwa wężyki które doprowadzają/odprowadzają płyn chłodniczy. Mechanik który wymieniał sprzęgło stwierdził ze układ dolotowy nie bierze lewego powietrza, nie zauważył również żadnych odczepionych wężyków od czegokolwiek.

Bardzo proszę o jakieś sugestie.
-
-

[ Dodano: 2013-06-29, 13:46 ]
dodam że wygląda to bardzo podobnie jak u innego forumowicza który zamieścił filmik



Dzisiaj przeczyszczę kopułkę i palec
  • 0

#2 quality06

quality06
  • Forumowicz
  • 683 postów
  • Skąd:Przemków
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Type-R
  • KM:212
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CH1
Reputacja: 3
Neutralna

Napisano 19:52, 29.06.2013

silniczek krokowy ci siedzi :) wyczysc go, kup sobie preparat do czyszczenia gaznikow, i po tym zrob reset i pojezdzij zrob nawet z 50km i zobaczysz ze sie ustabilizuje :)
  • 0

Było CG8 

Było CH1 Type R :oki :D 

Jest .... :slimak: CG8 + LPG :glupek:


#3 michalczar

michalczar
  • Nowy
  • 4 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 22:06, 29.06.2013

no szczerze powiem ze chyba tylko to mi zostało, ale dlaczego w takim razie wszystko było ok kiedy samochód kupowałem? nagle padł krokowy? nie chce mi się w to za bardzo wierzyć. Tak czy siak muszę go wyczyścić. Ktoś wie może jak się do niego dostać? Z tego co widzę to jest on z tyłu kolektora ssącego, trochę kiepskie dojście, bez demontażu przepustnicy się nie obejdzie?.
  • 0

#4 remek

remek
  • Forumowicz
  • 810 postów
  • Skąd:LZ
  • Silnik:2.0
  • Wersja:SE Executive
  • KM:Ponoć 147
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 23:47, 29.06.2013

W dziale Zrób to sam masz wszystko pięknie opisane :ok
btw. trzeba demontować przepustnice :-)
  • 0

#5 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 12:51, 30.06.2013

Żarówkę od checka masz spaloną. Wymiana prosta. Nie pamiętam juz ale chyba da się odkręcić krokowca bez zdejmowania przepustnicy. Oczywiście lepsze dojście po zdjęciu.
  • 0

#6 Major 1200

Major 1200
  • Forumowicz
  • 14 postów
  • Skąd:Iłża/Warszawa
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 20:19, 02.07.2013

Krokowca wymontujesz bez demontażu przepustnicy wystarczy odpiąć weże wodne od przepustnicy i wykrecic dolna lewa srubke od niej i troszeczkę się wysilić przy zdjęciu wezy z krokowca, czyszczenie pomoze ale na chwile najlepiej kup niezniszczona uzywke .
  • 0

#7 quality06

quality06
  • Forumowicz
  • 683 postów
  • Skąd:Przemków
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Type-R
  • KM:212
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CH1
Reputacja: 3
Neutralna

Napisano 20:41, 02.07.2013

dokladnie mozna odkrecic bez demontazu przepustnicy, pare kluczy i wysilku i wszystko jest mozliwe
  • 0

Było CG8 

Było CH1 Type R :oki :D 

Jest .... :slimak: CG8 + LPG :glupek:


#8 remek

remek
  • Forumowicz
  • 810 postów
  • Skąd:LZ
  • Silnik:2.0
  • Wersja:SE Executive
  • KM:Ponoć 147
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 21:11, 02.07.2013

Z ciekawości spróbuje w weekend wymontować IAC bez demontażu przepustnicy.
  • 0

#9 nonsensehunter

nonsensehunter
  • Forumowicz
  • 16 postów
  • Skąd:SJZ
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 06:22, 03.07.2013

Też tak miałem jak prysnąłem do przepustnicy spray do czyszczenia gaźników i przytkało krokowy.Z praktyki lepiej demontaż przepustnicy (delikatnie bo uszczelka papierowa)i krokowca .Sprawdź również czy lewe powietrze nie wchodzi w układ dolotowy.
  • 0

#10 buford

buford
  • Forumowicz
  • 35 postów
  • Skąd:małopolska
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:PB
  • Rok:1998
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:54, 03.07.2013

Witam skoro wywala check to pracuje w trybie awaryjnym i nic reset nie da, masz lpg wiec pewnie komunikat typu uboga mieszanka. Usuń przyczyne zrób reset i będzie dobrze.Tak miałem po założeniu instalacji gazowej - potem laptop i jazda w różnych warunkach od tej pory żadnych checków. Zacznij od wymiany żarówki tak jak pisał accord034
  • 0

#11 remek

remek
  • Forumowicz
  • 810 postów
  • Skąd:LZ
  • Silnik:2.0
  • Wersja:SE Executive
  • KM:Ponoć 147
  • Paliwo:PB
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 17:52, 06.07.2013

Zycze powodzenia w demontazu IAC bez odkrecania przepustnicy. Ja nie dalem dzisiaj rady poniewaz jest za maly dostep i za duzo pierdzielenia sie z tymi wezykami.
Chyba ze masz male raczki i jakies super narzedzia.
  • 0

#12 michalczar

michalczar
  • Nowy
  • 4 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:14, 14.07.2013

Siema. Jestem po czyszczeniu krokowca i niestety nic to nie dało :/ . Tak więc problem tkwi w czymś innym. Mechanik podłączył miernik pod pierwszą sondę i stwierdził że pracuje ona w wyższych zakresach oraz jej praca nie jest do końca tak płynna jak być powinna. Na obecną chwilę samochód spala mi 13l gazu po mieście przy spokojnej jeździe. Próbowaliśmy również podpiąć się pod komputer ale mechanik miał ubogi program. Udało się tylko odczytać jeden błąd który mówił o niewystarczającej wydajności katalizatora, czy coś w tym stylu. Katalizator mam w środku wybebeszony. Chciałbym pojechać do jakiegoś specjalisty który byłby w stanie wyświetlić na monitorze całą pracę silnika, czy ktoś może polecić kogoś z Krakowa? . I pytanie odnośnie żarówki check engine. Nie wiem czy jest spalona, czy też odłączona przez poprzedniego właściciela w celu ukrycia jakieś wady. Jeśli zakładamy że gdyby była sprawna i by się świeciła, oznaczało by to że samochód pracuje w trybie awaryjnym?

[ Dodano: 2013-07-14, 10:39 ]
Zamierzam zabrać się za żarówkę check engine ale nie wiem jaką moc ma mieć taka żarówka, gdzie można ją dostać?

[ Dodano: 2013-07-19, 09:49 ]
Zdesperowany oddałem samochód do specjalistów od Hondy z pod Krakowa w Morawicy. Stwierdzili że zawory były za ciasne oraz silniczek krokowy wyczyszczony tylko powierzchownie. Przyjechałem odpaliłem i przez chwilę było super, po dodaniu gazu obroty zatrzymywały się na 1000 po czym spokojnie opadały, ale za chwilę lipa, znowu to samo, obroty w dalszym ciągu opadały,(już nie tak bardzo) a jak twierdził Pan mechanik że jeszcze przed chwilą było tak jak być powinno. Wróciłem do Krakowa i obroty się poprawiły, na benzynie zatrzymywały się na 1000 i powoli opadały, na gazie trochę gorzej. Niestety problem znów wrócił, na benzynie spadają od razu do 600 i się podnoszą na 800 , nie zatrzymują się na 1000, na gazie spadają do 500, po takim spadku zawsze wracają na swoje 800 i się stabilizują. Tak więc pytanie czy silniczek krokowy jest do wymiany? Dlaczego raz potrafi być dobrze a za kolejnym razem spadki są większe?
  • 0

#13 Chmurcok

Chmurcok
  • Nowy
  • 1 postów
  • Skąd:Andrychów
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:13, 11.04.2014

Witam mam Honde 1.8 is z lpg 1999r

mam idetyczny problem

krokowy czyśćiłem wielokrotnie ,przepustnice itd

katalizator mam wycięty przez poprzedniego właśćiciela

w mojim przypadku po odpaleniu dopuki jest na ssaniu jest ok

i teraz zalezy czy jade spokojnie na zimnym silniku czy dam troszke ponad 2500tys obrotów

wtedy włącza sie czekengen i obroty spadaja do 100 i wracaja na 800 czasem gasnie silnik

dopiero po przejechaniu 20km spokojnej jazdy obroty wracaja do normy czyli na 800

kontrolka gasnie za raz po ponownym właczeniu silnika

Daj znać czy doszłeś z honda do porozumienia i udało ci sie rozwiązać problem

pozdrawiam Artur,


  • 0

#14 michalczar

michalczar
  • Nowy
  • 4 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:05, 01.05.2014

Wydaje mi się że wina może leżeć po stronie katalizatora. Katalizator mam obecnie wybebeszony. Po zrobieniu "obejścia" sondy, emulator czy jakos tak, jest lepiej, ale jeszcze nie tak jak na benzynie. Chyba znajde używany katalizator i sprubuje w ten sposób. Spalanie też powinno spaść, obecnie wynosi 12,5l/100km jazda po miescie.


Użytkownik michalczar edytował ten post 09:06, 01.05.2014

  • 0

#15 Szmaichel

Szmaichel
  • Forumowicz
  • 11 postów
  • Skąd:BIAŁYSTOK
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:50, 02.05.2014

Zakręć zawór od gazu,zresetuj ecu.Pojezdzij na benzynie ze 100 km i bedziesz mial pewność ze to nie od gazu.Przerabiałem identyczny problem,u mnie winna była instalacja gazowa,gdy pojezdziłem na gazie i przerzucałem na benzyne tez spadały obroty bo gaz rozwalał mape benzynową


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VI, gasnący silnik, wolne obroty, f18b2

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq