Witam
panowie, ostatnio zrobiłem sobie polerkę ( końcówka do wiertarki + pasta k2 ultra cut) wszystko spolerowałem potem nałożyłem wosk i spoko, ale ostatnio umyłem samochód i pod słońce pojawiły się takie przebłyski / refleksy -nie wiem jak to nazywać - umyłem samochód jeszcze raz ale nic to nie dało, ( nie wydaje mi się zebym przypalił lakier bo co chwile sprawdząłem jego temperature) znajomy twierdzi ze prawdopodobnie źle nałozyłem wosk - więc umyłem auto i zacząłem nakładać wosk - faktycznie jest troche lepiej ale nie tak jak być powinno , czy macie jakiś pomysł co mogę zrobić - czy jakoś "zdjąć " ten wosk czy co bo mi to spokoju nie daje