OK, więc tak - miska ściągnięta, w oleju brak opiłków, panewki nieruszone zatem w tej kwestii jestem spokojniejszy. Rozrząd sprawdzony. Mechanik powiedział, że trzeba wymienić przynajmniej jedną dźwigienkę zaworową, ponieważ jedna z nich posiada poprzeczne wyżłobienie (zaznaczone czerwoną kreską na zdjęciu), co uniemożliwia wyregulowanie tego zaworu, czego konsekwencją ma być klekot. Dźwigienka to akurat ta, która zamontowana jest po stronie, z której najbardziej wydobywał się owy klekot... Lekkie, ciche cykanie słyszałem odkąd posiadam to auto, aczkolwiek pewien byłem, że taka jest kultura pracy tego silnika. Mimo regulacji zaworów, to cykanie się utrzymywało. Czy to możliwe, że ta dźwigienka w jakiś sposób się tak wyżłobiła, przez co nie ma możliwości wyregulowania luzu zaworowego, co powoduje klekotanie Poszperałem w internecie w poszukiwaniu tych dźwigienek do H22A7 i nic nie znalazłem. Zadzwoniłem do ASO Hondy w Słupsku to za kpl. 8 dźwigienek zawołali... UWAGA: 10.725,00 PLN.
Użytkownik zaskoczenie edytował ten post 11:14, 10.06.2015