[kviat]

Mam jeden wielki problem... I nie wiem w sumie jak to działa więc potrzebuję porady. Spalanie oleju wychodzi mi litr na 10km... Tak, na 10. Samochód stał godzinę, dolałem olej do maxa, zrobiłem jakieś max 10 km, sprawdzam po godzinie i jest minimum... I to druga taka sytuacja. Wyszło na to że w ciągu 4 dni i 250 km dolałem 2 litry oleju... Wszystko rozumiem, pierścienie, uszczelniacze zaworów bo przy bucie kopci i to dość mocno. Ale czy takie spalanie oleju jest normalne? Przecież to wręcz nie realne. Samochód ma pełen przelot i od jakiegoś czasu wyskakuje mi błąd EGR. Mam to w planach przeczyścić, ale nic z tego chyba nie ma nic wspólnego z paleniem oleju? Sprawdzałem wycieki i po godzinie stania są dwie małe plamki. Samochód się zbiera dobrze, ma swoje przyśpieszenie, vtec się załącza choć mam wrażenie że czasami tego nie robi i samochód ma muła. Może przez niski poziom oleju? Co najciekawsze, kolejną rzecz którą zauważyłem, to, to że pali olej do pewnego momentu na bagnecie. Czyli jak jest poniżej minimum, wtedy cały czas trzyma ten sam stan. Czy on go zatrzymuje i ten olej spływa 10 godzin czy po prostu w jakiś sposób jest w stanie go tyle spalić? Czy może problem leży w czymś innym? Nie wiem, pompa oleju czy zapchane jakieś kanały olejowe? Czy może przez gaz tak się dzieję? Choć nigdy jej nie deptam na gazie. 

Silnik zalany mobil1 10w40.

Silnik to f22b1 vtec sohc, 150km. 

I kolejne pytanie, kto jest w stanie sprawdzić kompresję i szczelność gumek zaworowych i pierścieni jeśli jest taka możliwość. I jakie są koszta takiego sprawdzenia oraz czy silnik musi być zimny. I jaki jest mniej więcej koszt wymiany tego wszystkiego?

[Bojar]

Kompresję sprawdzi każdy warsztat za nie duża kasę, aje przy takim spalaniu oleju to tam albo pierścienie nie istnieją gdzieś jest wyciek ale przykładowo leci na wydech i zdąży się ulotnic, bo gdyby go spalal i szlo w wydech to miałbyś ostra zasłonę dymna za sobą

[kviat]

No jak depne to niby kopce olejem i smierdzi olejem, ale sam za soba nie jezdze wiec trudno powiedziec. Ale w dalszym ciagu nie wiem, czy to jest w ogole mozliwe? Litr na 10km? Nawet jakby pierscieni "nie bylo"?

[Pejot]

Kilka tematów niżej masz wątek na ten temat, kompresja to kompresja a uszkodzone/zapieczone pierścienie olejowe to jeszcze coś innego.

 

Musiały się rozlecieć pierścienie olejowe na którymś cylindrze, trzeba szybko odstawić auto do warsztatu (zanim zatrzesz silnik) i wymienić pierścienie tłokowe + profilaktycznie panewki korbowodowe oraz sprawdzenie+planowanie głowicy i wymiana uszczelniaczy zaworowych u szlifierza.

[frajcik]

Sprawdz czy nie cieknie ci z pod vteca
Mi jak puscila tam uszczelka to lalem litr na 100km tyle oliwy wypluwal:p

[kviat]

Ok, sprawdze po pracy

[kviat]

Samochod stal 6h i poziom oleju w polowie. Potem 10h i nagle poziom oleju jest delikatnie ponizej maximum... Czy to mozliwe zeby olej sciekal tyle czasu? Bo wychodzi na to ze jest w sumie w porzadku tylko musi byc zupelnie zimny i dlugo musi stac :?

[Czarnota]

Samochod stal 6h i poziom oleju w polowie. Potem 10h i nagle poziom oleju jest delikatnie ponizej maximum... Czy to mozliwe zeby olej sciekal tyle czasu? Bo wychodzi na to ze jest w sumie w porzadku tylko musi byc zupelnie zimny i dlugo musi stac :?

Weź się ogarnij i podejmij męską decyzję. Zrób co koledzy piszą a nie tylko dolewanie i sprawdzanie ile zostało.

Co znaczy niby kopci, nie ma kogoś pod reką, żeby patrzył na rurę wydechową, kiedy Ty gazujesz na luzie ?

Skuteczny remont kapitalny może być mniej opłacalny od swapa silnika, ogarnięty mechanik też powinien się wypowiedzieć co jest bardziej oplacalne

[kviat]

Temat do zamkniecia.

[damian83.]

kviat to dla potomnych napisz jak rozwiązałeś ten problem lub co było przyczyną 

[frajcik]

albo motor strzelil calkiem, albo znalazl potezny wyciek

u mnie jak byl wyciek o ktorym pisalem, to przy jezdzie z wyzszymi predkosciami zostawialem za soba wielka chmure oleju az cale auto bylo tluste

takie rzeczy trzeba naprawiac od reki bo stwarza sie niebezpieczenstwo dla innych

[kviat]

Poleciala panewka i czekam na swap drugi silnik w przeciagu pol roku, ta sama wada. Czyli panewka. Olej byl, tylko dlugo trzeba bylo czekac az scieknie. Nie wiem czy nie stanela pompa olejowa albo nie zawieszala sie w jakis sposob. W poprzednim silniku tez nie znam przyczyny. F20b3 i f22b1. Teraz tylko czekac na silnik i czas na swap. Pod koniec czerwca dopiero wyjedzie.

Użytkownik kviat edytował ten post 16:52, 31.03.2015

[frajcik]

Sciekac tyle czasu nie ma opcji bo jak zgasze i sprawdze odrazu i zawsze mam stan wiec cos musialo byc nie halo:) co wkladasz teraz?

[kviat]

Ten sam tez f22b1

[Pejot]

Ten sam tez f22b1

 

To już pokusiłbyś się o montaż F22Z2 150KM z jakiegoś anglika (wchodzi PnP) + "odetkanie" wydechu to wreszcie auto zaczęłoby jeździć