Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VII

buczenie powyżej 50 km/h

VII

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
23 odpowiedzi w tym temacie

#1 pan_szyneczka

pan_szyneczka
  • Forumowicz
  • 47 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Exe
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Tour
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:52, 29.03.2015

czołem,

ciężko opisać dźwięk... ale przypomina odgłos wiatru w olinowaniu, coś jak buczenie, ewentualnie jak czasami na drodze pasy na jezdni są perforowane i najeżdżając kołem wydawany jest właśnie dźwięk coś jak buczenia. w moim przypadku nie jest on jednak taki natarczywy i jednak nie tak głośny.

poza tym: pojawia sie przy prędkości ok 50-60 km/h i nie zależy od obrotów silnika - na jałowym i postoju nie słychać nic;

- wraz ze wzrostem prędkości szum nie narasta linearnie, utrzymuje się na podobnym poziomie....

- żadna część pod i nadwozia nie odstaje, nie jest wygięta, tak by podejrzewać ją o to huczenie ...

 

nie mam pojęcia co to może być i nie oczekuję od Was cudów, ale może już ktoś walczył z takim objawem i podzieli się doświadczeniami,

z góry dziękuję


  • 0

#2 mlun

mlun
  • Forumowicz
  • 1811 postów
  • Skąd:Otwock
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport GT
  • KM:159
  • Paliwo:PB
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 07:48, 30.03.2015

Pierwsze co bym sprawdzil to lozyska i opony.
  • 0

#3 skubiszek

skubiszek
  • Forumowicz
  • 2301 postów
  • Skąd:ZSZ
  • Silnik:3.0
  • Wersja:S-line
  • KM:240
  • Paliwo:ON
  • Rok:2011
  • Nadwozie:Avant
Reputacja: 14
Dobra

Napisano 08:58, 30.03.2015

mlun popieram, opony na 1 sort, później łożyska. U mnie zimówka z tyłu jedna huczała mega mimo, że wyząbkowanie była ledwo wyczuwalne pod ręką bo nie było nawet tego widać. 


  • 0

Wowi Funclub- Kuzyn od strony brata ojca po matce chrzestnej stryjenki 😂😂


#4 bryll

bryll
  • Forumowicz
  • 99 postów
  • Skąd:warszawa
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive
  • KM:1
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 14:03, 30.03.2015

Ale to ci się stało nagle, czy się nasilało od pewnego czasu? Może założyłeś już letnie gumy i one są wyząbkowane. To akurat łatwo sprawdzić zakładając inne opony. Jeżeli to nie opony obstawiam łożysko lewy tył, nie wiem czemu ale te najczęściej padają.


  • 0

#5 pan_szyneczka

pan_szyneczka
  • Forumowicz
  • 47 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2,4
  • Wersja:Exe
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Tour
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:20, 31.03.2015

Ale to ci się stało nagle, czy się nasilało od pewnego czasu? Może założyłeś już letnie gumy i one są wyząbkowane. To akurat łatwo sprawdzić zakładając inne opony. Jeżeli to nie opony obstawiam łożysko lewy tył, nie wiem czemu ale te najczęściej padają.

 

nagle, tzn. nie słyszałem tego, aż pewnego dnia usłyszałem i tak już zostało...

opony 2 sezon i już? i to wcale nie najgorsze.... mam jeszcze zimówki, zmienię i sprawdzimy...

łożysko mówicie, hmhmmm... zawsze inaczej kojarzyłem ten dźwięk ale też sprawdzimy....


  • 0

#6 kris244

kris244
  • Forumowicz
  • 27 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:26, 15.04.2015

Dźwięk uszkodzonego łożyska nie jest jednostajny dla każdego auta. Mało zużyte łożysko ciężko nawet wyczuć przy kręceniu kołami na podnośniku,a dźwięk wydobywający się w czasie jazdy będzie dość mocny.

 

Jeżeli stało się to ot tak w jednej sekundzie to obstawiam łożysko na 99%. Opony ząbkują się powoli więc wcześniej słyszał byś już nasilające się dźwięki.

 

P.S

Założyłem nowe opony i póki się nie "dotarły" to wyły tak jak by wszytkie łożyska były całkowicie wybite :) po ok.1500 km wszystko ustało.


  • 0

#7 QuicksilveR

QuicksilveR
  • Forumowicz
  • 660 postów
  • Skąd:Pruszków WPR
  • Silnik:3.0
  • Wersja:Coupe V6
  • KM:200
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG2
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 17:33, 15.04.2015

Może być tak, że jeździłeś na zimówkach, które zazwyczaj są z miększej gumy, mają wyższy profil i dźwięk łożyska nie był słyszalny. Założyłeś letnie... i już słychać. Tak tylko sugeruję, bo właśnie u mnie tak się zrobiło. W zimę na 16-calówkach cicho, tylko delikatne huczenie (podejrzewałem łożysko). Teraz na 18-calówkach mam pewność.


  • 0

Były:   Honda Accord Coupe 2.0 (CG4) 1998  |   Honda Accord Coupe 3.0 V6 (CG2) 2001 | Honda Accord Coupe 3.0 V6 (CG2) 1999
Jest:   Honda Accord Coupe 3.0 V6 (CG2) 2001


#8 Drizzit

Drizzit
  • Klubowicz
  • 1362 postów
  • Skąd:Königshütte Oberschlesien
  • Silnik:K20
  • Wersja:customS
  • KM:172,8
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
Garaż Zobacz Garaż
Reputacja: 22
Super

Napisano 17:38, 15.04.2015

Obstawiam wyząbkowane opony. Słychać je właśnie od jakiejś prędkości. Ale przypomina to nieco łożyska. Też tak mnie się wydawało, ale kumaty mechanik mnie oświecił w tej kwestii (wcześniej nie znałem tego zjawiska w ogóle)


  • 0

#9 podlez

podlez
  • Forumowicz
  • 856 postów
  • Skąd:W-w
  • Silnik:2.2
  • Wersja:CN2
  • KM:170
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 10:03, 23.04.2015

i ja tak mialem. Wymieniłem dwa łożyska w tylniej osi, a winne były wyząbkowane opony na tyle.


  • 0

#10 Jacko

Jacko
  • Forumowicz
  • 351 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Sport
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:26, 02.06.2015

Czy @pan_szyneczka rozwiązał problem?

 

Ciekaw jestem, bo ostatnio na trasie coś mi zaczeło buczeć z tyłu. Nie wiem czy to dzwięk opon z nadkoli (kombi), czy słuch mi się wyostrzył, czy może coś złego się dzieje na tylnej osi.

Na dniach jestem umówiony w ASO, niech zbadają dlaczego jest tak głośno przy 180km/h.


  • 0

#11 tomazi78

tomazi78
  • Klubowicz
  • 752 postów
  • Skąd:Bełchatów
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 17
Dobra

Napisano 11:23, 03.06.2015

tylne zaciski - wiem że dziwne się to wydaje, ale wyją czasem podczas jazdy. Nie wiem co dokładnie, ale jak jest problem z prowadnicami, bo są zapieczone, to nie odbija zacisk i jakoś tak buczy, że słychać jakby się najechało na linię, a nawet głośniej. Może tarcie klocka o tarczę powoduje taki dziwny dźwięk, jakiś rezonans - ciort wie. Jak poruszasz kierownicą w trakcie jazdy lewo/prawo, to czasem zanika


  • 0

#12 Jacko

Jacko
  • Forumowicz
  • 351 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Sport
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 12:50, 03.06.2015

tylne zaciski - wiem że dziwne się to wydaje, ale wyją czasem podczas jazdy. Nie wiem co dokładnie, ale jak jest problem z prowadnicami, bo są zapieczone, to nie odbija zacisk i jakoś tak buczy, że słychać jakby się najechało na linię, a nawet głośniej. Może tarcie klocka o tarczę powoduje taki dziwny dźwięk, jakiś rezonans - ciort wie. Jak poruszasz kierownicą w trakcie jazdy lewo/prawo, to czasem zanika

 

W zeszłym roku zrobiłem konserwację tylnych hamulców, (zostały rozebrane, wszystkie elementy dokładnie oczyszczone, prowadnice udrożnione, nasmarowane) lekko obcierały i aż felgi się grzały. Od tego czasu zrobiłem może z 12.000 km.


  • 0

#13 Jacko

Jacko
  • Forumowicz
  • 351 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Sport
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 14:36, 05.06.2015

Diagnoza ASO: tylne prawe łożysko się kończy. Cena oryginału jest zaporowa, około 1.300zł, więc zamówiłem RUVILLE z dużym rabatem. Jutro Acco będzie jak nowy.


  • 0

#14 Talar

Talar
  • Forumowicz
  • 806 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Garaż Zobacz Garaż
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 14:47, 05.06.2015

nie wymieniasz pary? ile finalnie zapłaciłes?


Użytkownik Talar edytował ten post 14:48, 05.06.2015

  • 0

#15 Jacko

Jacko
  • Forumowicz
  • 351 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Sport
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 15:36, 05.06.2015

Wymieniam tylko te które hałasuje, jak drugie się wysypie to też pójdzie "pod nóż". Za łożysko Ruville po dobrym rabacie 310zł brutto, za robocizne nie wiem ile krzyknął, ale pewnie około 100zł. 

 

 

Zrobione, wymienione, naprawione. Cała operacja kosztowała mnie 400zł bez paru groszy.

Kumpel w ASO Hondy w Olsztynie uporał się z wymianą w kilka chwil.

Po zabiegu auto "lżej" jeździ, a w kabinie jest cisza.


Użytkownik Jacko edytował ten post 15:37, 06.06.2015

  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VII

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq