[lelek]

 Witam. W moim accordzie VII 2.0 wersja Comfort są słabe, wręcz powiedziałbym tępe hamulce. Nadmienię tylko że tarcze ani klocki nie wykazują większego zużycia. Jestem tym faktem trochę zdziwiony, gdyż pierwszy raz się spotykam w hondzie z tak słabo działającymi hamulcami (w accordzie 3,0 V6 2000r. , Prelude 2.0 93r. hamulce są ``brzytwa``, juz nawet w Concerto 1.5 94r. hamulce są o niebo lepsze.) Poradzcie proszę jak to poprawić.

[93karol]

Tarcze i klocki jakie zalozyles?
zaciski w jakim stanie?

[michal2014]

A jak z płynem hamulcowym?

[Wlodar]

Witam. W moim accordzie VII 2.0 wersja Comfort są słabe, wręcz powiedziałbym tępe hamulce. Nadmienię tylko że tarcze ani klocki nie wykazują większego zużycia. Jestem tym faktem trochę zdziwiony, gdyż pierwszy raz się spotykam w hondzie z tak słabo działającymi hamulcami (w accordzie 3,0 V6 2000r. , Prelude 2.0 93r. hamulce są ``brzytwa``, juz nawet w Concerto 1.5 94r. hamulce są o niebo lepsze.) Poradzcie proszę jak to poprawić.

No niestety akurat w acco 2.0 comforcie masz mniejsze tarcze niż w innych wersjach ..Jako jedyna wersja... w sumie nie wiadomo po co takie kombinacje przez honde

Użytkownik Wlodar edytował ten post 18:56, 16.03.2015

[93karol]

Wlodar... ELVIS sie rozszalal z klikaniem... zglos do moda i adminow. Ewidentna wycieczka osobista z tymi minusami..


Jesli tarcze podchodza od innych wersji to najprościej przelozyc np. od sporta czy Typa

[muloj]

Dokładnie tak jak pisze 93karol zakładaj jarzma i tarcze od typa wzystko pasi a hamowanie to inna bajka osobiście przerabiałem więc wiem co mówię.

[skubiszek]

co do hamulców wracając do tematu bo zaraz pewnie wpadnie mod i będzie jazda

 

ja mam comforta tourer i wiem, jak słabe hamulce miała przed - może nie to, że słabe ale po jednym hamowaniu przegrzewały się.

Zmieniłem jarzma na te pod tarcze 300mm, zmieniłem tarcze + klocki i nie mam problemów ani ze skutecznością ani z przegrzewaniem więc wal śmiało i zmieniaj.

[Bojar]

Mod to tu ciągle jest :

[jacob101]

A z tylem da sie cos zrobic?

[Statom]

Hej
Zapomnieliście o jednej, dosyć istotnej, rzeczy - zmiana tarcz to przesiadka na kółka co najmniej 16" (fabrycznie są 15-tki)... niby drobiazg, ale trzeba mieć tego świadomość...
Ja też za chwilę zmieniam tarcze na 300 (bo 280, na fabrycznym zacisku, to niestety porażka..)

Pozdrawiam
Tomek

P.S. niby heble są kiepskie, ale swego czasu, po kilku m-cach jazdy Accordem, wsiadłem do swojego poprzedniego Cifa ('97)... i o mało co nie wjechałem do garażu przez zamknięte drzwi... tam to dopiero były kiepskie heble (fabryczne, bez żadnych tuningów)... także do lepszego człowiek się szybko przyzwyczaja...

wysłane z fona

[Kardynal]

Nie brakuje tu na forum fricków co muszą zawsze coś ulepszać chociarz nic nie trzeba zmieniać tylko wystarczy dobrze pielęgnować co się ma.
Ale nawet tego co poniektórzy jak na czas pielęgnować nie potrafią...niestety. 
 

Jak uklad hamulcowy dobrze = poprawnie funkcjonuje to nie trzeba nic poprawiać. (ABS + klocki + zaciski + tarcze itd.)
No ale jak ktoś z tego powodu nie może spać i musi mieć te największe (jego zdaniem najlepsze = najskuteczniejsze)  tarcze to można zrobić przeróbki.
 

Czy sie to to opłaca i coś to da w naszym zatłoczonym powolnym ruchu to jest inne pytanie. 
 

Ja mam tarcze 242mm z przodu i mi wystarczy. 
Wszystko zależy jak kto i gdzie jeździ.
 

Pozdro Marek (zegarek) 

Użytkownik Kardynal edytował ten post 22:44, 16.03.2015

[Wlodar]

Kardynal ......ile twoje acco waży ?

w acco Cl7 niewiele trzeba ,żeby przynajmniej trochę poprawić heble

[Statom]

Hej
Kardynał, w związku z tym co napisałeś - jak uzasadnisz (poza ekonomiczną stroną księgowych z Hondy) wstawienie do tego samego auta, z tym samym silnikiem, o tej samej masie dwóch wielkości tarcz z przodu - w najbiedniejszej wersji 282mm, we wszystkich pozostałych 300mm?
Różnica w hamowaniu jest więcej niż zauważalna, nawet w przypadku pustego samochodu, a co dopiero w okolicach DMC... dla mnie nie ma to żadanego logicznego wytłumaczenia (poza kilkoma $ zaoszczędzonymi, na 'najbiedniejszych'; nawet dojazdówka ma we wszystkich wersjach wyposażenia 16").

Czekam niecierpliwie na Twoje karkołomne uzasadnienie... i pozdrawiam
Tomek

P.S. ja nawet nie nazywam zmiany tarcz z małych na normalne ulepszaniem, czy tuningiem, bo to po prostu naprawienie błędu księgowych... inżynierowie/projektanci samochodu też pewnie nie byli zadowoleni z tej zmiany księgowych... ale nie od dziś wiadomo, że $ rządzi światem...

wysłane z fona

[93karol]

Państwo z hondy sa zdania ze "biedniejsi" jezdza wolniej. Tak to mozna zrozumiec

[skubiszek]

szkoda tylko, że tarcz 300mm jest więcej i w mojej opinii oprócz większej dostępności jest porównywalna cenowo 

 

ja mam kombiaka, czasem przewiozę coś przyczepką i wyczuwam mega dużą poprawę hamowania.