[TommyDee]

przeleciałem całą ta dyskusje i moja rozkmina jest taka ... sam jestem w tym punkcie co przedmówca. Mam Kola 18" z oponami o profilu 45 ... powiem troche nie wyglada na ori zawiasie a stojąc przed remontem Zawieszenia w Hanii i myślę co tu działać czy Honda w dół i taczkowóz z tego czy inne koła albo jeszcze kaskaderska opcja: oponę o większym profilu np 50 i te koła które mam a zawias ori... nie wiem co będzie działać i wyglądać. Hmm nasuwa sie pytanie jak żyć  

[Lorf]

no wlasnie jakbys mial 17" tam jest inny profil opony, i nie mialbys dylematu, teraz kwestia co Ty z tym chcesz zrobic. oczywiscie proponuje gwint ustawisz sobie jak Ci pasuje, komfort jazdy tez do wyregulowania jesli oczywiscie gwint takowy posiada, sa to stopnie twardosci amortyzatorow, czyli mozesz miec nisko i miekko ale jak za nisko bedziesz wszedzie szural jak bedzie za miekko.wydaje mi sie ze najlepsza opcja jest pozostawienie sobie jakichs 1-2cm  miedzy nadkolem a opona i jest super, do tego stopien twardosci na polowe i jest mega przy 225/45 R18

[SimRacer]

Pany, wcześniej jeździłem w Acco VII na eibachach, potem wsadziłem do tego amorek Koni Sport. Teraz mam VIII 2,4 AT i swoją starą felgę 225/40/18 wsadzilem. Średnica w zasadzie taka sama jak OEM 17" więc o ile tył nawet ok to przód klasyka koza 😋
Miałem nie ruszać ale za bardzo mnie to wqrwia.
Gwint nie wchodzi w rachubę bo i kasa i komfortu brak. Zostaje myśleć o sprężynie.

Na czym siądzie równo i nie więcej niż te 35mm żeby nie musieć myśleć o zbyt cierpiących amorkach i każdym krawężniku ?

Użytkownik SimRacer edytował ten post 15:05, 23.04.2019

[darioo55]

Pany, wcześniej jeździłem w Acco VII na eibachach, potem wsadziłem do tego amorek Koni Sport. Teraz mam VIII 2,4 AT i swoją starą felgę 225/40/18 wsadzilem. Średnica w zasadzie taka sama jak OEM 17" więc o ile tył nawet ok to przód klasyka koza 😋
Miałem nie ruszać ale za bardzo mnie to wqrwia.
Gwint nie wchodzi w rachubę bo i kasa i komfortu brak. Zostaje myśleć o sprężynie.

Na czym siądzie równo i nie więcej niż te 35mm żeby nie musieć myśleć o zbyt cierpiących amorkach i każdym krawężniku ?

polecam MTS , -30 z przodu a z tylu -20😉

[SimRacer]

Ok, zależy mi na tym żeby siadło te 3cm i nie więcej.

Jak wspominałem wyżej chodzi o to, że ma być nadal w miarę użytkowo przy podjazdach na krawężniki i po drugie nie chcę wykończyć zbyt szybko serii amortyzatora.

Wiem, że zakładanie samych sprężyn jest półśrodkiem ale nie chcę tym razem celować w nic więcej. Nawet nie jestem do końca zdecydowany jeśli chodzi o sprężyny.

Wracając do tematu, po obserwacji zdjęć aut Kolegów wygląda na to, że na Eibachach siada mocniej niż deklarowane 30mm. Podobnie było u mnie w VII, siadł jakieś 40mm. Do tego lubi nie równo leżeć przód/tył więc Eibachy raczej odpadają.

Swoją drogą po przeglądnięciu kilkudziesięciu klubowych VIII gen zauważyłem, że bardzo mało jest obniżanych. W VII genie ten trend był zdecydowanie popularniejszy

Ma ktoś porównanie Eibach/ MTS/ inne

darioo55, może jakieś foto jak siadł na MTS..

 

Update:

Dla potomnych. Jeżeli ktoś stwierdzi skrzypienie w zawiasie po założeniu krótszych sprężyn do OEM amora (w moim przypadku Eibach), okazuje się, że dźwięk pochodzi z osłon gumowych amortyzatora (harmonijki).

W wyniku ich ściśnięcia dochodzi do takich historii. Sprawa nie koniecznie łatwa do zdiagnozowania. Trzeba wymienić na krótsze albo przyciąć.

Użytkownik SimRacer edytował ten post 09:30, 27.11.2019