Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Gumy stabilizatora z przodu!


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
93 odpowiedzi w tym temacie

#61 cisoboy

cisoboy
  • Forumowicz
  • 88 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,0
  • Wersja:Kombi
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 17:59, 28.03.2013

Ja mam kolego VI gena, także tutaj niby jest to inaczej - prościej rozwiązane - zwykła dłuższa nasadowa 14stka i wymiana staje się dziecinnie prosta .

Fakt.
Kiedyś miałem Civic'a 94r.Vtec to przed blokiem w dzień pierścienie w silniku wymieniłem:)
Z czasem dochodzi skomplikowanie układu, ale wyposażyłem się w te klucze boczne co polecał Sacrum i powinno na przyszłość pomóc.
  • 0

C1_SOBOY_1.png

 


 


#62 endriu666

endriu666
  • Forumowicz
  • 97 postów
  • Skąd:BYDGOSZCZ
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 18:39, 28.03.2013

zakupiłem gumy na przod Yamoto i nie sa przeciete cena 15zl za sztuke
  • 0

#63 henryk pokrywka

henryk pokrywka
  • Forumowicz
  • 27 postów
  • Skąd:birmingham ,biłgoraj
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:24, 30.03.2013

Jak już coś to może firma "Blue Print" ? ;]

Z własnego doświadczenia:
Wszystkie gumowe, gumowo metalowe elementy najlepiej ASO, cena minimalnie większa a jakość najwyższa.
Sworzeń: CTR
Łącznik np. Febi
Wahacz górny np. Lemforder ok. 320zł, dobry stosunek jakości do ceny, wszytskie inne w ok. 100zł są słabej jakości
Wahacz dolny: Wszystkie jego elementy są wymienne, najlepiej ASO.


dzięki za porade
pozdrawiam
  • 0
henryk

#64 cisoboy

cisoboy
  • Forumowicz
  • 88 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,0
  • Wersja:Kombi
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 06:50, 12.04.2013

Czeka mnie wymiana osłony gumowej (mieszka, harmonijki) wewnętrznego przegubu przekładni kierowniczej. Prosta robota, jak się ma odpowiednią osłonę. Aby zaoszczędzić potomnym szukania na czuja w katalogach umieszczam średnice jakich nie powinna przekroczyć osłona, aby ciasno naszła i uszczelniła. Długość około 147mm. Załączam zdjęcie osłony która zamierzam użyć. Robota prosta, więc nie będę opisywał. Skonstruowałem też laserowy przyrząd do ustawiania zbieżności, więc zobaczę jak się sprawdzi.

Dołączona grafika
Dołączona grafika
Dołączona grafika
  • 0

C1_SOBOY_1.png

 


 


#65 guzbi

guzbi
  • Forumowicz
  • 87 postów
  • Skąd:Pińczów
  • Silnik:2.0
  • Wersja:LS
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH7
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 12:45, 18.04.2017

Mechanik mi powiedział, że gumy na stabilizatorze z przodu mam 26,5 mm  kupić - czy taki wymiar faktycznie jest w 6gen? (CH7)


  • 0

#66 yaaro

yaaro
  • Nowy
  • 2 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:3.2
  • Wersja:TL
  • KM:258
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:-
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 08:09, 28.09.2017

Odgrzeję temat, bo może komuś się przyda. Szukając pomocy w kwestii gum stabilizatora do mojej Acury TL trafiłem na ten wątek, ale mam już własne doświadczenia. Nie trzeba wcale opuszczać sanek/wózka aby wymienić te gumy. Wystarczy odkręcić śrubę, do której jest dostęp i zwyczajnie tą obejmę odgiąć do góry. Po zmianie tulei do ściśnięcia obejmy przydaje się niewielki ścisk stolarski (skręcany). Dla mechanika to szybka robota bo ma podnośnik i inny przydatny sprzęt. W warunkach garażowych zyskujemy przynajmniej dwie godziny roboty i unikamy kilku potencjalnych problemów, np.  ze śrubami sanek, których nie da się odkręcić, z brakiem dostępu do odpowiednich narzędzi, z warunkami, przez które opuszczanie sanek i leżenie pod autem, to trudny temat. Oczywiście odezwą się puryści finezji warsztatowych, którzy będą krzyczeć, że tak to robi pan Kaziu w swojej stodole, ale pomyślmy logicznie. Obejma nie jest wykonana z kruchego stopu. To tylko blaszana wytłoczka (czytaj plastyczna). Taki zabieg nie zagraża bezpieczeństwu, chyba, że obejma jest skorodowana. Sytuacja nie wymaga leżenia pod autem. Po ściągnięciu koła mamy piękny dostęp z boku. Oczywiście każdy zrobi, jak uzna za stosowne.

 

Ktoś w podonym wątku napisał, że potrzebuje tulei gumowych o średnicy 27.2, inni tą błędną informację powielają. Guma owszem jest opisana takimi cyframi, ale one nie oznaczają średnicy gumy. Prawdopodobnie oznaczają średnicę stabilizatora, do jakiej są dedykowane. Może się wydawać bez sensu, ale do takich wniosków dochodzę (dlaczego? ->będzie na końcu). Oryginalne gumy opisane na boku jako 27.2 oraz 26.5 w rzeczywistości mają fi wewnętrzne 25,5 (+/- 0,2 mm) - zarówno te nieprzecięte, jak przecięte ale ściśnięte w palcach. Niedowiarkom wyślę fotkę od pracownika serwisu, jak mierzy oryginał suwmiarką oraz fotki z własnych pomiarów. Moje zużyte w najwęższym miejscu miały tą samą wartość, a opisane były jako HT27.2. Średnica mojego stabilizatora to też 25,5 mierząc z lakierowaną powłoką. Podróbki bywają ciaśniejsze np. 24,5  ale po rozcięciu nie robi to różnicy. Patrząc na oferty podróbek widzę, że występują dwie średnice LUB co gorsza, gumy są błędnie skatalogowane, a błąd powielany u różnych dystrybutorów, czyli jedni mierzą fizyczną średnicę, a inni bezmyślnie przepisują opis z oryginalnej gumy czyli 27.2.

 

Teraz info dla posiadaczy Acury TL. Samochód ten bazuje na płycie podłogowej amerykańskiego Accorda. Ten, którego znamy z Europy w USA występuje jako Acura TSX (oczko niżej w klasie). Gumy, o których piszę pasują od eurpejskiego accorda, podobnie jak wiele innych elementów zawieszenia i układu napędowego. Uwaga Acura TL z manualną skrzynią ma grubsze drążki stabilizatora niż wersje z automatem. Z informacji w internetach wynika, że średnice stabilizatorów Acury TL 2004-2008 wynoszą: dla manualnej skrzyni 27.2 / 20 mm (przód / tył), dla automatycznej skrzyni 25.4 / 17 mm. Mam manualną skrzynię i niewiedzieć czemu moje stabilizatory to 25.4 i 20 mm. Samochód pochodzi z Canady.


  • 1

#67 kowalmisiek

kowalmisiek
  • Forumowicz
  • 54 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 07:34, 22.05.2018

Panowie ja mam pytanie co do gum stabilizatora. Mam Honde accord vi hatchback. Ostatnio w sklepie motoryzacyjnym kupiłem zamienniki które w sumie mnie kosztowały 30zł (tył i przód). Strasznie skrzypią one u mnie. Wkurzyłem się że wsadziłem ponownie stare i one też zaczęły skrzypieć. Poczytałem że czasem na skrzypienie pomaga nasmarować gumy smarem i tak zrobiłem ale to nic nie pomogło. Moje pytanie jakie do mojego modelu powinny być te gumy na tył i przód? Czy są jakieś konkretne wymiary (średnica wewnętrzna na stabilizator). Na alledrogo widziałem że są różne np 25mm, 27,2mm chyba gdzieś widziałem też 26,5mm. Jaka powinna być ta średnica? Im ciaśniejsza tym lepsza?


  • 0

#68 Sacrum

Sacrum
  • Forumowicz
  • 2931 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:R20
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:CW
Reputacja: 50
Wzorowa

Napisano 15:21, 22.05.2018

Może to nie te gumy skrzypia?

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#69 Godar

Godar
  • Forumowicz
  • 543 postów
  • Skąd:Częstochowa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2006
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 18
Dobra

Napisano 16:11, 22.05.2018

Jedź na kanał i zobacz czy gumy dobrze trzymają i czy to one skrzypią - będziesz miał pewność . Jeśli to nie wymienione gumy , to może skrzypieć łącznik stabilizatora . Bo to przypadłość , która objawia się właśnie po wymianie gum ...


  • 0
Jak się nie ma co się lubi , to się lubi co się ma ...

#70 kowalmisiek

kowalmisiek
  • Forumowicz
  • 54 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:47, 24.05.2018

Łączniki mam wszystkie nowe bo wymieniałem je razem z gumami stabilizatora tak że nie wierzę w to żeby to były łączniki. Słychać to przy ruszaniu i po zahamowaniu samochodem. Tak mi się wydaje że jak hamuje to stabilizator się naciąga i jak już auto stoi to odbija i wtedy słychać jak skrzypi (jak stara wersalka). Podobnie jest przy ruszaniu. Jak ruszam samochodem to po chwili zaczynam słyszeć skrzypienie trochę z tyłu i z przodu, Przed wymianą gum i grzebaniem skrzypienia nie było więc to muszą być gumy.

Zmierzyłem dziś jeszcze średnicą stabilizatora i mam z przodu 26mm a z tyłu 14mm. Może powinienem kupić ciaśniejsze gumy żeby złapały na amen stabilizator??


  • 0

#71 piasek101

piasek101
  • Forumowicz
  • 784 postów
  • Skąd:piaski
  • Silnik:2.0
  • Wersja:lifestile
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 39
Super

Napisano 21:02, 24.05.2018

Przecież stabilizator się w nich rusza - tak jak pisałeś, tam gdzie skrzypi (namierzyć) można posmarować (olej np silnikowy proponuję).


  • 0

#72 toki

toki
  • Forumowicz
  • 1532 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:1,8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 24
Super

Napisano 23:55, 24.05.2018

wazelina techniczna albo smar grafitowy, ściagnij gumy, przesmaruj łącznik i je załóż, 10 min roboty


  • 0

#73 kowalmisiek

kowalmisiek
  • Forumowicz
  • 54 postów
  • Skąd:Kraków
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 12:45, 25.05.2018

Ale czy stabilizator powinien być luźno (w sensie mógł się kręcić) w tej gumie i mieć ruch czy powinien być ściśnięty na amen i żadnego ruchu nie może wykonać?


  • 0

#74 Sacrum

Sacrum
  • Forumowicz
  • 2931 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:R20
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:CW
Reputacja: 50
Wzorowa

Napisano 17:02, 25.05.2018

Ciasno

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
  • 0

#75 Wlodar

Wlodar
  • Forumowicz
  • 5247 postów
  • Skąd:P
  • Silnik:123
  • Wersja:Abc
  • KM:1
  • Paliwo:PB
  • Rok:1234
  • Nadwozie:N
Reputacja: 33
Super

Napisano 17:04, 25.05.2018

Ale czy stabilizator powinien być luźno (w sensie mógł się kręcić) w tej gumie i mieć ruch czy powinien być ściśnięty na amen i żadnego ruchu nie może wykonać?

Ma być ciasno bez luzów ale kręcić to i tak się będzie
  • 0
                       




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq