[kondziel]

Witam. Mój problem dotyczy ciągłej pracy pompki paliwa po przekręceniu kluczyka (nie odpalamy silnika) słyszymy jej głos. Z tego co wiem nie powinno tak być i pompka paliwa powinna pracować do momentu stworzenia podciśniena w zbiorniku. Macie jakieś pomysły, a może ktoś z Was miał już taką awarię?

[Kardynal]

Jak = gdzie stwierdziłeś że pompa paliwa po przekręceniu kluczyka (nie odpalamy silnika) ciągle chodzi?
 

n.p. gdzie słyszałeś jej głos = pracę?

Użytkownik Kardynal edytował ten post 19:23, 25.01.2015

[kondziel]

Jak otworzę drzwi od kierowcy to słychać. Słychać ją bardziej jak podejdziesz do tyłu samochodu okolice wlewu paliwa a kluczyk jest przekręcony.

[LK3]

Z tego co wiem nie powinno tak być i pompka paliwa powinna pracować do momentu stworzenia podciśniena w zbiorniku. Macie jakieś pomysły, a może ktoś z Was miał już taką awarię?

 

A jak odkręcasz korek wlewu paliwa to słyszysz wyrównujące się ciśnienie powietrza?

Użytkownik LK3 edytował ten post 20:34, 25.01.2015

[Kardynal]

Po włączeniu stacyjki i zapłonu musi pompa paliwa chodzić przynajmniej 2 sekundy. (rozrusznik nie startuje silnika)
Przy włączonej pompie paliwa jest słychać jej pracę jeśli się odkręci korek wlewu paliwa i zbliży ucho do wlewu.
Po 2 sekundach i nie włączonym silniku przekaźnik wyłącza pompę paliwa = odcina zasilanie.

 

O czymś takim jak "ciągłej pracy pompki paliwa po przekręceniu kluczyka" jeszcze nigdy nie słyszałem.
Normalna awaria pompy paliwa jest to albo awaria samej pompy paliwa albo jej przekaźnika.
W przypadku awarii pompy paliwa albo jej przekaźnika pompa nie chodzi bo tym samym silnik nie dostaje paliwa.

Użytkownik Kardynal edytował ten post 20:45, 25.01.2015

[lipson]

A moze styki przekaznika pompy sie skleily?

[kondziel]

Jak odkręce wlew paliwa to słychać tsssssssss. Przekaźnika nie sprawdzałem bo nie wiem gdzie się znajduje.

Użytkownik kondziel edytował ten post 21:05, 25.01.2015

[LK3]

Po 2 sekundach i nie włączonym silniku przekaźnik wyłącza pompę paliwa = odcina zasilanie.

 

O czymś takim jak "ciągłej pracy pompki paliwa po przekręceniu kluczyka" jeszcze nigdy nie słyszałem.
 

 

Weźmy pod uwagę sytuację kiedy zbiornik stał się nagle z jakiegoś powodu hermetyczny. Pompa podaje paliwo, ale podciśnienie jakie panuje w zbiorniku nie pozwala jej wytworzyć odpowiedniego ciśnienia w przewodach podających paliwo do silnika. Czujnik ciśnienia jaki tam się znajduje nie zadziała i pompa musi dalej pracować.

 Wadliwa pompa lub zatkany filtr paliwa przed pompą może też mieć wpływ na zbyt małe ciśnienie w przewodach paliwowych do silnika i pompa próbuje to nadrobić ciągłą pracą.

 

Jak się mylę to poprawcie.

 

Jak odkręce wlew paliwa to słychać tsssssssss. Przekaźnika nie sprawdzałem bo nie wiem gdzie się znajduje.

 

Sprawdź teraz jak się zachowa pompa z otwartym korkiem. Może wyskoczyć błąd.

Użytkownik LK3 edytował ten post 21:19, 25.01.2015

[Kardynal]

Tu chodzi o to czy pompa paliwowa chodzi ciągle czy nie.

 

Pompa jest sterowana poprzez ecm/pcm = komputerek.
On decyduje = w nim zapisane jest kiedy i jak długo jest włączona pompa paliwa.

 

Mogę sie tylko powtórzyć (z tego co wiem):
Po włączeniu stacyjki i zapłonu musi pompa paliwa chodzić 2 sekundy. (rozrusznik nie startuje silnika)
Po 2 sekundach i nie włączonym silniku przekaźnik wyłącza pompę paliwa = on odcina zasilanie.
Tak ma być.

 

Jeśli tak nie jest, to trzeba sprawdzić przekaźnik pompy paliwowej, np. jak na górze napisane, może styki sklejone …itd

 

ps.: Pompa paliwa wytwarza ciśnienie w układzie paliwowym a nie podciśnienie w zbiorniku paliwowym.
Podciśnienie w zbiorniku paliwowym może być tylko wytwarzane poprzez układ evap (układ kontroli emisji, sterowanie oparami paliwa)

Użytkownik Kardynal edytował ten post 23:50, 25.01.2015

[LK3]

 

 

Pompa jest sterowana poprzez ecm/pcm = komputerek.
On decyduje = w nim zapisane jest kiedy i jak długo jest włączona pompa paliwa.

 

Mogę sie tylko powtórzyć (z tego co wiem):
Po włączeniu stacyjki i zapłonu musi pompa paliwa chodzić 2 sekundy. (rozrusznik nie startuje silnika)
Po 2 sekundach i nie włączonym silniku przekaźnik wyłącza pompę paliwa = on odcina zasilanie.
Tak ma być.

 

 

 

Nie przeczę, że tak jest w konkretnym modelu, ale piszesz tak jakby to było we wszystkich. Czujników w samochodach jest coraz więcej i komputer nie jest dzisiaj tylko zegarkiem odmierzającym sekundy, ale zbierającym informacje z całego pojazdu. Nie raz już się zdziwiłem nieprzewidzianą reakcją komputera w podobnych sytuacjach. Nie każde auto reaguje na jazdę z otwartym korkiem od wlewu paliwa.

[LK3]

Uzupełnię temat o dodatkową wiedzę.

 

Sklejenie styków we współczesnych samochodach występuje bardzo rzadko. Przekaźników jest  przynajmniej kilkanaście jak nie kilkadziesiąt. Niektóre występują jako wlutowane na modułach i niedostępne są na zewnątrz. Częstszym problemem są styki na kablach i miejsca lutowane.

 

To co wcześniej napisałem może występować w silnikach z wtryskiem bezpośrednim.

 

Tutaj wykład dla zawodowców. Widać, że temat nie jest taki prosty do ogarnięcia.

 

 

Moduł, który najczęściej ulega awarii ma na płytce wlutowane dwa przekaźniki i powinien znajdować się nad pedałem hamulca.

 

Tutaj naprawa takiego modułu.

 

W zależności, który lut jest uszkodzony może występować inny objaw.

 

Należy brać pod uwagę fakt, że te informacje mogą w części się nie zgadzać w samochodach produkowanych po 2005r.

[Kardynal]

Przekaźniki sterujące pompą paliwa przy CL7 i CL9 2005 itd. są tylko 2.

Nas interesowałby w  tym temacie z nich  tylko jeden.

 

Problem punktów lutowniczych na płytkach drukowanych to inny problem i problem accordow starszych.
Zimne = złe styki na płytkach drukowanych powodują przerwę w obwodzie przekaźnika pompy paliwa.
 

Według opisu @kondziel chodzi u niego o inny błąd.

Jego przekaźnik ciągle chodzi = ma ciagle zwarte styki.

 

Jeżeli pompka paliwa NA PRAWDE ciągle pracuje bez wystartowania silnika to według mnie trzeba sprawdzić ten przekaźnik.
Przekaźnik pompy paliwa nr. 2 znajduje się pod deską rozdzielczą w skrzynce bezpieczników z lewej strony kierownicy.

Potem inne elementy jak np. ecm/pcm = komputerek, moze zle steruje itd.

 

Użytkownik Kardynal edytował ten post 11:56, 26.01.2015

[LK3]

 

Przekaźniki

Problem punktów lutowniczych na płytkach drukowanych to inny problem i problem accordow starszych.
Zimne = złe styki na płytkach drukowanych powodują przerwę w obwodzie przekaźnika pompy paliwa.
 

 

 

Usztywniasz się ze swoimi poglądami i nie bierzesz pod uwagę faktu, że elektronika to nie jest zawsze tak lub nie. Są jeszcze pośrednie opcje, które trzeba brać pod uwagę.

 

Jeden z bardziej dociekliwych elektryków wziął na warsztat taki moduł z uszkodzonymi lutami, gdzie występowały przez to spadki napięcia. Po naprawie symulował te spadki i czas pracy pompy wydłużał się z 2s do ponad 10s.

 

Więc bierz pod uwagę to, że to twoje zdanie, które zacytowałem może być nieprawdziwe. Zły styk nie oznacza całkowity brak prądu. Dlatego to właśnie z takimi problemami nie udaje się do mechanika, ale elektryka z wiedzą współczesnej elektroniki.

 

 

 

 

 

 

[Kardynal]

kolejnosc sprawdzania jest moim zdaniem taka jaka napisalem...przekaznik a potem "luty" = ecm/pcm.

 

opcja ecm/pcm oznacza ze wzialem "posrednie" = inne opcje pod uwage.

najpierw trzeba dobrze czytac a potem krytykowac!

 

twoj przyklad naprawy modulu (film you-tube) nie dotyczy nowych accordow jak CL itd.

podobny przekaznik sam juz naprawialem.

uszkodzone "luty" najczesciej powoduja przerwy w obwodzie (brak kontaktu) i tym samym brak benzyny = silnik staje albo nie startuje.

Użytkownik Kardynal edytował ten post 13:30, 26.01.2015

[muzyczka]

Czasami się zastanawiam czy ludzie nie stwarzają sobie sami problemów i sami je rozwiązują .  Najlepiej odłączyć przewód od wtrysków i włożyć koniec np do butelki. Włączyć zapłon i zobaczyć czy pompa podaje paliwo. Przekaźnik powinien ją odłączyć  po około 2 sekundach ......