[woit77]

Dzień dobry,

 

Jestem posiadaczem już drugiego Accorda VI g , tym razem w automacie...ale do rzeczy...

Zauważyłem że podłoga oraz wykładzina pod nogami jest przesiąknięta wodą. ?

Sprzedawca zapewniał iż auto jest po praniu tapicerki, zauważyłem też że auto nie ma

oryginalnej przedniej szyby. 

Chciałbym dowiedzieć się ewentualne miejsca przeciekania w tym samochodzie?

Wadliwie wklejona szyba, czy są jakieś miejsca od dołu?

 

 

[slawex9]

Na twoim miejscu raczej dokładnie przyjrzał bym się na kanale. Zobacz przy korkach czy tam nie ma rdzy czy tam jakiś otworów. Dodatkowo opisz jeszcze gdzie dokładnie masz mokro? cała wykładzina? tylko przód? obie strony ? bo tak to trochę mało info. Co do szyby to sprawdzisz w prosty sposób. Najpierw wysusz wykładzinę (żeby ci było łatwiej rozsyp na niej ryż na noc). Jak będzie sucha to "szlaufa" z wodą i lejesz na szybę przez jakieś 5 minut i obserwujesz w aucie czy coś się zmienia. Wcześniej jednak wykręć plastikowe boczki obok drzwi kierowcy i pasażera będziesz mógł lepiej widzieć co się dzieje no i dobrze by było jeszcze obudowę słupka zdjąć jak szybę podejrzewasz. Jak coś zdziałasz to daj znać. 

Użytkownik slawex9 edytował ten post 15:31, 31.12.2014

[gasoline]

Pranie tapicerki i stojąca woda, a to dobry handlarz to wymyślił.

Pierwsza rzecz jakbyś miał szyberdach to sprawdzenie odpływów, które są w kabinie i czasem wężyki wypadają same, albo ktoś wyciąga i zapomina je wepchać w odpływ i woda się leje.- opisywane to wiele razy na forum.

A jeśli to nie to i chodzi o podłogę u kierowcy i przedniego pasażera to możesz mieć popękane spawy na grodzi przedniej, albo dziurki w nadkolu i woda ci się będzie lała do środa. Dodatkowo podpowiem ci, że tej wykładziny pod nogami nie wysuszysz dokładnie bez wyjęcie foteli, demontażu tej tapicerki i suszeniu gąbki która znajduje się pod nią. Ponadto jeśli to to, wodę zapewne będziesz miał na wygłuszeniu grodzi przedniej która składa się z takiej jakby gumy, a pod spodem również chłonącej wodę gąbki. Dodatkowo w twoim przypadku może to być źle wklejona szyba i rdza pod uszczelką przedniej szyby.

W ogóle skąd jesteś dokładnie -  bo dobrze by było obejrzeć auto a tak to wróżenie z fusów.

Widzę, że jesteś nowy więc admini i moderatorzy Ci wybaczą, ale następnym razem poszukaj na forum, jest zbiorowy temat o wodzie w aucie, poczytaj i się dowiesz więcej:
http://www.accordklu...jących-tematów/

Użytkownik gasoline edytował ten post 15:53, 31.12.2014

[woit77]

Dziękuje za odpowiedz. Mokra jest tylko podłoga od strony kierowcy.

Jestem z Poznania...

[gasoline]

Dziękuje za odpowiedz. Mokra jest tylko podłoga od strony kierowcy.

Jestem z Poznania...

Nie ma problemu. Szkoda, że jesteś daleko ode mnie (obstawiałem PO- poznań, albo POdlaskie - temu pytałem) bo bym ci znalazł ten przeciek. Na początek to wwal kilo suchych gazet na ten dywanik i często je wymieniaj, aby wilgoć wyciągać bo pojawić się może problem z parowaniem szyb związany z wilgocią w aucie i zamarzaniu szyb od środka. Powodzenia

Użytkownik gasoline edytował ten post 16:14, 31.12.2014

[woit77]

Witam!

 

Wstępnie zdiagnozowałem przecieki w moim aucie.

Tylna wykładzina od prawego pasażera: wgnieciona podłoga, może od nieprawidłowego podnoszenia auto czymś...

Przednia wykładzina kierowca: Po wsadzeniu głęboko ręki po lewej stronie od pedałów, czyli gdzieś na grodzi po lewej stronie,

niestety ale palce zaczęły wpadać w jakąś rdzę ciekawe czy tam jest dojscie bez wyjmowania silnika? 

[slawex9]

Witam!

 

Wstępnie zdiagnozowałem przecieki w moim aucie.

Tylna wykładzina od prawego pasażera: wgnieciona podłoga, może od nieprawidłowego podnoszenia auto czymś...

Przednia wykładzina kierowca: Po wsadzeniu głęboko ręki po lewej stronie od pedałów, czyli gdzieś na grodzi po lewej stronie,

niestety ale palce zaczęły wpadać w jakąś rdzę ciekawe czy tam jest dojscie bez wyjmowania silnika? 

 

Tak jak opisałeś to jedna osoba ci powie że można a druga że nie można. Musisz na kanale samemu dokładnie obejrzeć gdzie co i jak. 

Jeśli dobrze interpretuje to co opisałeś to będzie to miejsce gdzieś na skrzyżowaniu nadkola z serwo od spodu można tam podejrzeć ale też od góry powinno być widać. Chociaż u mnie jak zerknąłem to ciężko ale to dlatego że tam mam reduktor od gazu wiec tam mi się zbiega sporo węży etc. Więc musisz sprawdzić na kanale.

[Radio]

Witam!

 

Wstępnie zdiagnozowałem przecieki w moim aucie.

Tylna wykładzina od prawego pasażera: wgnieciona podłoga, może od nieprawidłowego podnoszenia auto czymś...

Przednia wykładzina kierowca: Po wsadzeniu głęboko ręki po lewej stronie od pedałów, czyli gdzieś na grodzi po lewej stronie,

niestety ale palce zaczęły wpadać w jakąś rdzę ciekawe czy tam jest dojscie bez wyjmowania silnika? 

 

Dojście jest  - na naprawę taką sobie, na taką porządną już ciężko

[klaus]

Udało się naprawić?

Jak tak to co było dokładną przyczyną?

Ja niestety mam to samo, po postoju na świeżym powietrzu przy deszczowej pogodzie mam mokrą podłogę tylko od strony kierowcy, mokra jest też "gąbka" pod pedałami.

Nie namierzyłem jeszcze przecieku. Sprawdzałem przejście przewodów przez gródź do komory silnika (ktoś pisał w którymś z wątków że to 95% przypadków przecieków) ale u mnie wygląda na na ok tzn uszczelka nie wypadła i w w okolicy jest sucho.

[Radio]

Udało się naprawić?

Jak tak to co było dokładną przyczyną?

Ja niestety mam to samo, po postoju na świeżym powietrzu przy deszczowej pogodzie mam mokrą podłogę tylko od strony kierowcy, mokra jest też "gąbka" pod pedałami.

Nie namierzyłem jeszcze przecieku. Sprawdzałem przejście przewodów przez gródź do komory silnika (ktoś pisał w którymś z wątków że to 95% przypadków przecieków) ale u mnie wygląda na na ok tzn uszczelka nie wypadła i w w okolicy jest sucho.

 

95% przypadków to rdza na łączeniu grodzi z nadkolem, nawet wołek pisał, że każdy VI gen to ma tylko nie wszyscy o tym wiedzą

Ty masz problem po stronie kierowcy, więc jest 1/2 biedy. Żeby zrobić na szybko diagnozę wskakujesz do auta - zdejmujesz/odginasz wyglądzinę. Trzeba do tego zdjąć nakładki progowe i plastiki po lewej stronie jakieś. Następnie weź najlepiej nożyk i rozetnij cesarskim cięciem taką szarą gumę pod którą jest gąbka na grodzi tak żeby uzyskać dostęp do ściany. Gdzieś na okolicach zagięcia blach (jest tam takie wzgórze jakkolwiek by to nie brzmiało) prawdopodobnie czai się ruda. Dalej to już zależy od środków i pomysłowości. Na początek zlokalizuj źródło problemu.

[slawex9]

Radio dobrze to opisał ale uprzedzam Cię że może nie być lekko bo jak to na necie ostatnio głośno "rudego z imprezy nie wygonisz". Jak spotkasz tam tego typu niespodziankę to polecam preparaty które ja stosuje w parze czyli: Fosol oraz Cortanin. Ja mam o nich bardzo dobre zdanie co do odrdzewiania i zatrzymania rdzy. W przypadku gdy będzie tam jakaś dziura czy też nieszczelności to po fosolu i cortaninie możesz spróbować uzupełnić całe miejsce potencjalnie "cieknące" preparatami gumowo-plastycznymi czyli zalaniem/zamalowaniem to jakimś ustrojstwem. Wiem że jest jeden sposób mało racjonalny ale kumpel kiedyś plastidipem podłogę u siebie "polakierował" w miejscu gdzie mu woda wchodziła (oczywiście po wcześniejszym przygotowaniu tak jak pisałem cortanin i fosol) i miał spokój. Ale to tylko sugestia ja łatanie dziur raczej wykonuje starym dobrym sposobem czyli blacha/spawarka lub mig/szlifierka uzupełnienie szpachlą i bach lakierem w twoim przypadku nawet zwykły lakier w sprayu z puszki byłby wystarczający. Ale dobrze żeby ktoś jeszcze się wypowiedział na temat swoich doświadczeń bo nie wiem jakie u ciebie jest dojście i możliwości żeby taką operację przeprowadzić. 

[Czarnota]

Jako, że mam tą rudą teraz u siebie na tapecie, to proponuję najpierw sprawdzenie stanu grodzi od strony wnęki  lewego przedniego  koła:

1. demontaż lewego plastikowego nadkola,

2. dokładnie podrapać/pogrzebać wierzchnią warstwę zabezpieczenia dołożonego ?, fabrycznego, ewentualnych purchli od rudej.

 

Poniżej zdjęcie tego miejsca po wstępnym oczyszczeniu. Przed "drapaniem" nie było widać nic niepokojącego !

Jedno zakłucie tępym nożem i poooszło jak widać

 

[Radio]

Czarnota dobrze prawi.

Jak pęka zabezpieczenie antykorozyjne od strony nadkola to "wiedz, że coś się dzieje" i już jest naprawdę grubo.

 

Z zewnątrz jeszcze trzeba tylko się "przebić" z góry od strony kielicha (dostęp mizerny) i jest pełny przelot  . Dodam tylko że od strony nadkola warto to zrobić, ale bez interwencji w środku się nie obędzie.

[klaus]

Dzięki wielkie za wskazówki, faktycznie rdza przeżarła część nadkola dokładnie w tym samym miejscu co u Czarnoty (nie będę wrzucał fotek bo mam identyczne zdjęcie  . Tak jak piszecie, nie widać tego przez "zabezpieczenie antykorozyjne". U mnie po lekkim naciśnięciu palec wpadł do środka kabiny.

Radio, dlaczego twierdzisz że nie wystarczy zakleić tego od strony nadkola? Nie będzie się trzymało?

[Czarnota]

To jeszcze nie koniec złych wieści. Przy takim stanie grodzi jak powyżej, to prawie na bank jest to samo po prawej stronie, w prawej wnęce koła.

U mnie nawet uszkodzenia były większe niż z lewej strony.

 

Poniżej fotka zwycięskiego ataku i eksterminacji rudej. Czerwony nalot jest od rozkuszu spraya antykorozyjnego: