[Beef]

Przy zużytych świecach masz większe utrudnienia przy przeskoku iskry między elektrodami a to dodatkowe obciążenie dla cewek a wiadomo że każde dodatkowe obciążenie dla jakiegokolwiek elementu silnika może skutkować jego szybszym zużyciem. To nie jest tak że jak przelatasz na jednych świecach 2 tys km więcej to zaraz cewki padną ale jak olejesz wymianę świec raz, drugi, trzeci to wreszcie cewki nie wyrobią bardziej wytężonej pracy. Lepiej jest częściej wymienić świece za np 80 zł za komplet ( tyle kosztuje komplet świec NGK do K20A6 ) niż jednorazowo wydać 300-500 zł na jedną cewkę

[lakatus]

Przy zużytych świecach masz większe utrudnienia przy przeskoku iskry między elektrodami a to dodatkowe obciążenie dla cewek a wiadomo że każde dodatkowe obciążenie dla jakiegokolwiek elementu silnika może skutkować jego szybszym zużyciem. To nie jest tak że jak przelatasz na jednych świecach 2 tys km więcej to zaraz cewki padną ale jak olejesz wymianę świec raz, drugi, trzeci to wreszcie cewki nie wyrobią bardziej wytężonej pracy. Lepiej jest częściej wymienić świece za np 80 zł za komplet ( tyle kosztuje komplet świec NGK do K20A6 ) niż jednorazowo wydać 300-500 zł na jedną cewkę

no ok ok zgodze sie niemniej chyba az tak nie ma co demonizowac swiece co 20 tys km to w moim odczuciou lekka przesada....ponadto do k20 chyba sa sporo tansze anizeli do k24

moze da sie ocenic w miare stan zuzycia poprzez ich ocene organoleptyczna

Użytkownik lakatus edytował ten post 06:28, 29.12.2014

[Beef]

Nie no to trochę moje zboczenie z tymi świecami ale myślę że nie zaszkodzi wymieniać częściej.

[pawel84j]

Odnośnie brania oleju na lpg to moja teoria jest taka: w przypadku jazdy na benzynie zdarza się że nie jest spalane 100% tego co jest wtryśnięte i ten nadmiar dostaje się do oleju a część idzie w wydech przez co pomimo tego że auto bierze olej jego poziom nie spada lub spada bardzo powoli. W przypadku jazdy na LPG ten się nie skropli i nie zmiesza z olejem tylko odparuje lub pójdzie w wydech przez co zauważalne jest zużycie oleju bo jego poziom nie jest uzupełniany przez niedopaloną benzynę (ponieważ stosunek jazdy na benzynie do jazdy na gazie jest bardzo mały)

Użytkownik pawel84j edytował ten post 16:52, 06.04.2015

[bogdann]

Jak silnik jest zdrowy to nie będzie pił oleju w ogóle, nie ma co dorabiać teorii z lpg czy bez lpg.

[pawel84j]

Moim zdaniem nawet jeśli silnik jest zdrowy to zawsze minimalne ilości oleju będzie pobierał.

[Wlodar]

Chyba tak jest że minimalnie nawet zdrowy coś bierze , a przy jeździe na krótkich odcinkach ten minimalny brak zastępuje niespalone paliwo które przedostało się w jakiejś części podczas zimnej pracy.
Suma sumarum poziom oleju pozostaje ten sam

Użytkownik Wlodar edytował ten post 21:34, 06.04.2015

[Gua77]

Koledzy, w instrukcji Acco jest napisane, cytuje "Wszystkie normalnie pracujace silniki zuzywaja olej ... Ilosc zuzywanego oleju zalzy od sposobu prowadzenia pojazdu, od warunkow drogowych i klimatycznych. Zuzycid oleju moze dochodzic do 1 litra na 1000 km..." Wycinek z ksiazki serwisowej ... nie ma wiec to nic wspolnego z LPG.
Peace

Użytkownik Gua77 edytował ten post 22:22, 06.04.2015

[Statom]

Hej
Kolego Gua77, zgadza się - wpis jest... ale to taki zabieg producenta, na wszelki wypadek, żeby się tego nie czepiać jakby jeden na 100k egzemplarzy miał taki problem (zresztą od jakiegoś czasu chyba wszyscy producenci aut 'zabezpieczają' się, mniej lub bardziej teoretycznie, takim wpisem w instrukcji auta... co ciekawe w niektórych autach wpis ten nie jest bez znaczenia)...
Prawda jest taka, że 'normalne'/akceptowalne (itp., itd. można tu jeszcze użyć kilku innych przymiotników) zużycie oleju naszych Hond Accord to takie, przy którym nie trzeba dolewać pomiędzy wymianami czyli średnio do 1l/10k km i nie ma co sobie poprawiać na siłę humoru wpisem w książce...
Każde większe spalanie, przy 'cywilnym' użytkowaniu auta świadczy o zużyciu elementów silnika, bądź problemach ze szczelnością układu i tyle, a co z tym zrobi użytkownik to już jego osobista sprawa...

Pozdrawiam
Tomek

wysłane z fona