Panowie mam do Was prośbę o pomoc, podpowiedź.
Mianowicie na tygodniu żonie zapalił się Check Engine, zauważyła również nierówną pracę silnika. Wczoraj zrobiłem samo-diagnostykę i wyszedł mi kod błędu 1"podgrzewany czujnik tlenu (sonda lambda) - podstawowa. Przy okazji zauważyłem wyciek oleju w miejscu łączenie kopułki z ... (no właśnie nie jestem mechanik ani żaden spec więc nie będę szpanował tylko pokażę na zdjęciu)
IMAG0888.jpg 107,67 KB 7 Ilość pobrań
IMAG0889.jpg 97,84 KB 6 Ilość pobrań
I teraz tak, ponieważ w domu jestem 2-3 dni w miesiącu (wiadomo rodzina na pierwszym miejscu) a moja praca nie daje mi możliwości dostępu do internetu nie mam możliwości przekopać całego forum (wiadomo rodzina na pierwszym miejscu) aby wszystkiego się dowiedzieć dlatego liczę na Was.
- Po pierwsze - żona zaczyna ostatni miesiąc ciąży i musi w środę jechać do lekarza - droga w obydwie strony to około 45 km - czy w autem w takim stanie może jechać licząc że wróci czy lepiej kombinować jakiś inny transport. Auto i tak pojedzie do mechanika ale ci w mojej okolicy i tak są na tyle oblegani iż nie mam co liczyć na natychmiastową naprawę więc co robić?
- Po drugie - na szybko na forum znalazłem informację iż (wyciek oleju) do wymiany mam oring a i prawdopodobne że i simering bo ewidentnie na łączeniu jest mokro a nie tylko się poci, tak więc -czy z czystą wiedzą z forum i podstawowymi narzędziami i dopiero gdzieś przed świętami dam rade sam wymienić te elementy?Czy może lepiej wstawić auto mechanika i niech on działa?
- Po trzecie - sonda lambda, czy błąd oznacza jej agonię i konieczność wymiany czy przyczyna może leżeć gdzieś w okolicy sondy.
Sorry Panowie że idę na łatwiznę ale uwierzcie mi iż wczoraj o 6 rano przyjechałem do domu a jutro rano już wyjeżdżam i choć bym chciał to nawet za mocno nie mogę się wczytać w forum bo po prostu brakuje czasu. Z góry bardzo dziękuję tym wszystkim którzy zechcą pomóc.
Pozdrawiam serdecznie