[Talar]

Witam. Mój problem jest następujący. Co jakiś czas (może codziennie ale nie jestem w stanie tego wyłapać) rozświetla się kontrolka czerwona z akumulatorem. Mignie dosłownie na sek. przestraszony że to kontrolka oleju nagrywałem mój przejazd do pracy i wychwyciłem że to z pewnością ta właśnie kontrolka (akumulatora).

Zapala się na sek. zazwyczaj jak auto przejedzie ok 3 km czyli na początku podróży (wydaje mi się że jak się już dobrze nagrzeje to jest ok)

Wymieniałem już alternator a problem dalej pozostał...

Ma ktoś jakiś pomysł albo miał podobnie??

Podkreślam że kontrolka zapala się na sek. i gaśnie i być może dzieje się to tylko raz na cały przejazd...

[muzyczka]

Ładowanie proszę sprawdzić , i skrzynkę bezpieczników pod maską wymienić, albo miałeś  kręcony licznik i coś pozmieniali w bitach nie tak.

[Talar]

Sprostuje ze alternator byl regenerowany a nie nowy. Ok popatrze w te miejsca!

[muzyczka]

Sprostuje ze alternator byl regenerowany a nie nowy. 

Ładowanie proszę sprawdzić , i skrzynkę bezpieczników pod maską wymienić, albo miałeś  kręcony licznik i coś pozmieniali w bitach nie tak.

Regeneracja alternatora nie oznacza ze jest sterowanie diodą  na liczniku Miałem taki przypadek  u siebie, że dioda się nie świeciła  a ładowania nie było , dwa dni później przyjeżdża klubowicz z regenerowanym alternatorem, ze świecącą się diodą na liczniku a alternator ładuje do dzisiaj, a dioda się pali, bo jeszcze go  nie naprawiał...
Jeśli podczas regeneracji nie wymienili regulatora to nie jest regeneracja  

[domin_lr]

Hej, mam podobnie, tylko ta kontrolka czasem mi dosłownie mignie, a ja jak głupi się zastanawiam czy mi się nie przywidziało. Dodam też, że dosyć często ostatnio mi się pali lewe światło mijania. Ktoś mi podpowiedział że może coś z alternatorem? A może regulator? Co powiecie?

 

Po diagnozie jak kolega wyżej ma na zdjęciu mam błąs abs 61, czyli że chyba słaby akumulator. Nie powiem, bo jest oryginalny honda, a ponoć wsadzali fabrycznie jakieś słabsze..

Użytkownik domin_lr edytował ten post 10:26, 25.11.2014

[Talar]

ja też na początku myślałem że mam zwidy.

Rzeczywiście nie wymieniali regulatora.

Zauważyłem jednak że dzieje się to najprawdopodobniej jak temperatura na zewnątrz jest bliska 0 stopni bo jak jest cieplej to nie widziałem tego ani razu (ale oczywiście może być to zbieg okoliczności) narazie nie mam czasu się zająć tym co mówił muzyczka ale trzeba coś z tym zrobić bo mnie denerwuje :P

ja też mam fabryczny honda:D czyli mamy tak samo ale mi sie światło nie przepala:D

[muzyczka]

To lewe światło mijania pali się   Chodzi o "firanki się świecą " czy firanki się palą , bo ma to znaczenie ....

[domin_lr]

tak, sorki, przepala się żarówka  

 

@Talar a patrzyłeś czy masz błąd 61?

 

Jak autko postoi na dworzu to ciężko kręci także aku bedzie trzeba swapować

[Talar]

nie patrzyłem na błąd ale też mi ciężko kręci i mam domysły że to będzie strzał w 10tke! Wymienie aku i pewnie wszystko będzie git! Tylko jaki włożyć taki sam czy o innych parametrach?? 

[domin_lr]

Może jakiś mocniejszy? Nie wiem, ale jak coś już wymodzisz to podziel się, jak możesz. 

Szerokości!

[Talar]

dziś kupiłem aku z pewnego źródła BOSCH 45 330 silver. Pasuje w ori obudowe i generalnie jest taki jak Bóg przykazał. Puki co jak go założyłem to przejechałem raptem 5 km i zostawiłęm na 8h i przy odpalaniu i tak kręcił dłużej... więc jestem słabo pocieszony ale myśle że to może być własnie przez to że za mało przejechałem i się może nie doładował wystarczająco, chociaż jak go założyłem to odpalił na dotyk... Poobserwuje i dam znać bo jak narazie to zapalił na zimnym tak jak na poprzednim aku ori hondy gdzie defakto było zielone oczko jeszcze więc się zdenerwuje jeśli to odpalanie z rana to nie bedzie wina aku...zapłaciłem 205zł za aku tak dla formalności:D

Dzwoniłem też do ASO i powiedzieli 420 najtaniej... ale nie chcieli powiedzieć jaki aku... powiedzieli że ori...

[muzyczka]

Temat o akumulatorach jest obszerny w tematach głównych, ja mam 75 AH w k24

[Wlodar]

dziś kupiłem aku z pewnego źródła BOSCH 45 330 silver. Pasuje w ori obudowe i generalnie jest taki jak Bóg przykazał. Puki co jak go założyłem to przejechałem raptem 5 km i zostawiłęm na 8h i przy odpalaniu i tak kręcił dłużej... więc jestem słabo pocieszony ale myśle że to może być własnie przez to że za mało przejechałem i się może nie doładował wystarczająco, chociaż jak go założyłem to odpalił na dotyk... Poobserwuje i dam znać bo jak narazie to zapalił na zimnym tak jak na poprzednim aku ori hondy gdzie defakto było zielone oczko jeszcze więc się zdenerwuje jeśli to odpalanie z rana to nie bedzie wina aku...zapłaciłem 205zł za aku tak dla formalności:D
Dzwoniłem też do ASO i powiedzieli 420 najtaniej... ale nie chcieli powiedzieć jaki aku... powiedzieli że ori...

Bosch.. To ogólnie mówiąc niezbyt "szczęśliwe"akumulatory
..no i 330 to nie licz ,że będzie kręcił jak wariat

Użytkownik Wlodar edytował ten post 15:27, 02.12.2014

[Drizzit]

Bosch.. To ogólnie mówiąc niezbyt "szczęśliwe"akumulatory
..no i 330 to nie licz ,że będzie kręcił jak wariat

Potwierdzam. Mam rocznego takiego Bosha i ... nie polecę go nikomu. O ile jeszcze w ciepłych okresach roku nie jest źle, zwłaszcza jak się jeździ codziennie, to teraz gdy zaczęły się chłody (a gdzie jeszcze mrozy?) muszę go już doładowywać

Do bani te akumy są. Poczekam aż zdechnie bardziej i wymienię na normalnego YUASA i to tego większego.

[Talar]

no potwierdze co koledzy piszą bo puki co wine zwalam na aku bo nie znalazłem jeszcze innej przyczyny przez którą ciężko kręci po dłuższym postoju. Lepiej było na ori aku który Bóg wie ile miał niż teraz. Ładowanie napewno jest ok bo dziś sprawdzałem... dobrze ze to tylko 200zł bo bym się wkur... gdyby więcej krzykneli za ten aku. Ale broniąc BOSCHa nadmienie tylko że w astrze lll 1.8 benzyna miałem taki aku i bez problemu od dotyku przy -20. Tak ogólnie to wstyd się przyznać ale z tą astra miałem mniej problemów niż z hanką. Tak naprawde zadnych...