Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VI

wymiana nagrzewnicy w CG8

VI nagrzewnica CG8

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
34 odpowiedzi w tym temacie

#16 Bojar

Bojar
  • Klubowicz
  • 2582 postów
  • Skąd:Twardogóra
  • Silnik:1.8
  • Wersja:i
  • KM:115
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1997
  • Nadwozie:CE7
Reputacja: 51
Wzorowa

Napisano 13:53, 23.11.2014

Dużo syfu wyszło? Duża różnica po zabiegu?
  • 0
<p><a class="bbc_url" href="http://www.accordklu...<strong>SrebrnaPiekność</strong></a></p>

#17 Sysunia

Sysunia
  • Forumowicz
  • 681 postów
  • Skąd:Mińsk Mazowiecki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:TITANIUM
  • KM:180/400
  • Paliwo:ON
  • Rok:2017
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 14:05, 23.11.2014

Za pierwszym razem sporo, za drugim też. Trzeci raz to już czysty ocet leciał, woda też. Różnica jest ogromna, przed zabiegiem temp w środku i na zewnątrz różniła się może 5 'C :P teraz jest fajnie :D tylko się grzać :D


  • 0

#18 Radio

Radio
  • Forumowicz
  • 186 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 23:14, 26.01.2016

No to i ja pochwalę się sukcesem.

 

Objawy:

właściwie w pewnym momencie przestalo grzać w kabinie, latem wymieniałem węże od reduktora i już wtedy gdy odpowietrzałem coś mi słabo ciepełko leciało, ale wiadomo latem ogrzewania nie używam więc olałem temat, który jednak dotkliwie się przypomniał w trakcie wyjazdu w góry kiedy na zewnątrz -10 a my całą Polskę z dzieciakami w kurtkach...

Na pierwszym biegu wentylatora leciało ledwo letnie, na 2-3 już chłodne, ustawienie recyrkulacji nie zmieniało za bardzo tej nędznej sytuacji.

Dodatkowo zauważyłem że o ile nawiewy centralne jakoś dmuchały, to boczne od strony pasażera - arktyka ;)

 

Diagnoza:

stawiałem najpiera na złe ułożenie przewodów do reduktora i problemy z odpowietrzaniem układu, ale była to błędna ocena. Grunt to wybadać na ciepłym silniku węże do nagrzewnicy na grodzi. Górny (wylotowy) powinien być delikatnie chłodniejszy od dolnego (wlotowy), przy czym oba powinny być gorące. U mnie tak było więc założyłem że zaworek ciepło-zimno jest sprawny. Silnik trzymał temperature i termostat również się dobrze otwierał więc to nie był dobry trop.

 

Działanie:

Pomierzyłem węże i kupilem rurki PCV. Chciałem początkowo zdjąć węże z kroćców nagrzewnicy, ale ruszyć się nie dały nawet po psikaniu silikonem (prawde mówiąc ruszyły się dopiero na drugi dzień). Dostęp poza tym ciężki bo jakaś puszka tam siedzi i przeszkadza - można ją zdjąć pociągając do góry i jest trochę lepiej.

Tak więc rozłączyłem dwa trójniki od gazu i założyłem rurki na węże. Jeden skierowałem na podłogę przy podłużnicy do pojemnika, drugi z lejkiem u góry.

Przelałem około 5 litrów ciepłej wody - przy czym lałem w krociec wylotowy nagrzewnicy, a więc w przeciwnym kierunku krążenia płynu w układzie. Później poszedł jeszcze odkamieniacz Kamix zalany na 20 minut i ponownie przepłukanie wodą. Do tego dużo pracy usta-usta co by trochę wzburzyć ten płyn. Myślę, że idealnie byłoby mięć po prostu węża z wodą, ale ja takich warunków w garażu nie mam.

Leciał na początku niezły szlam, później już tylko woda.

 

Wszystko poskładałem do kupy, płynu weszło na pewno ponad 5 litrów bo jednak przez korek spustowy nie zlatuje wszystko. Standardowo odpowietrzanie, jazda próbna z dużą nutą niepewności czy to coś da i ... jest sauna :D Idealnie, po prostu człowiekowi się micha śmieje że ma ciepło w środku :)

 

Także wszystkich niezdecydowanych zachęcam, a żeby nie wyszedł z tego posta poemat garść informacji technicznych, których nie mogłem znaleźć i kupowałem węże " w ciemno":

-średnica zewnętrzna przewodów nagrzewnicy - 24mm

-średnica wewnętrzna w/w -17mm

Na odpływ kupiłem rurkę 25mm (1cal), więc przewód gumowy wszedł w nią (jakkolwiek to zabrzmi ;P), na dopływ chyba 12mm (wtedy średnica zewnętrzna była 16mm) więc sytuacja była odwrotna. Połączenia uszczelniłem taśmą aluminiową bo miała dobry klej - więc czysta prowizorka, ale wiadomo jak o prowizorce mówią  :cwaniak:

 

W razie pytań śmiało. Pozdro!


  • 0

#19 senseitbk

senseitbk
  • Klubowicz
  • 172 postów
  • Skąd:Rabka-Zdrój/Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CW1
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:36, 02.10.2017

to I ja się podepnę z szybkim pytaniem - przy spokojnej jeździe, bardzo słabo grzeje, jak zacznę deptać to nagle grzanie się pojawia (jak wykręcę pokrętło od klimy to też potrafi) - czy to też może podpadać pod zasyfioną nagrzewnicę?


  • 0

#20 andimax16

andimax16
  • Forumowicz
  • 206 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Limuzyna
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 08:40, 02.10.2017

to I ja się podepnę z szybkim pytaniem - przy spokojnej jeździe, bardzo słabo grzeje, jak zacznę deptać to nagle grzanie się pojawia (jak wykręcę pokrętło od klimy to też potrafi) - czy to też może podpadać pod zasyfioną nagrzewnicę?

Taki objaw to bardziej na termostat wskazuję.
Gdyby to była nagrzewnica to styl jazdy nie miałby znaczenia raczej, było by chłodno.
BTW. Zwróć uwagę na wskazania temp. przy zmiennym stylu jazdy.

Użytkownik andimax16 edytował ten post 08:42, 02.10.2017

  • 0

#21 staffer

staffer
  • Klubowicz
  • 13 postów
  • Skąd:Bydzia i okolice
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:08, 09.01.2018

Powyższe faktycznie brzmi jak nie domykający się termostat.

 

Podepnę się do tematu. Mam podejrzenie, że nagrzewnica się poci.

Czy ktoś widział nowe (używana to krótka zabawa) nagrzewnice do Accorda 6 CG8 1.8? Czy dobrze widziałem, że są różne modele dla 2.0 i 1.8?


  • 0

#22 hornat

hornat
  • Nowy
  • 15 postów
  • Skąd:Szczecin
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 18:06, 24.08.2018

hej, 

podłączam się do tematu bo mam podobny problem. ogrzewania nie ma, jak rozkręcę na max to coś ciepłego niby leci z nawiewów ale bez szału, także zakładam, że to właśnie zasyfiona nagrzewnica. mechanik ze mnie żaden więc pytanie czy wylot od nagrzewnicy to rury alu czy gumowe? wg waszych opisów znalazłem coś pod filtrem powietrza: takie dwa króćce na zwykły klucz wychodzące/wchodzące tak jakby w obudowę samochodu pomiędzy komorą silnika a przestrzenią dla pasażera.  to to prawda? ps. poratuje ktoś zdjęciem ewentuanie? :)


  • 0

#23 hornat

hornat
  • Nowy
  • 15 postów
  • Skąd:Szczecin
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:08, 08.10.2018

Dobra chłopaki, naprawdę dzięki za odpowiedź na moje pytania, super że to forum działa tak sprawnie, odpowiedzieliście na moje wszystkie pytania! xD tak serio to bardzo pomocne były wpisy @Radio oraz @Sysunia , także i ja pochwale się swoim sukcesem! :cwaniak: Ogólnie objawy u minie były podobne - tak jak u wszystkich, na zewnątrz chłodno, klimatronik niby działa a w aucie jakoś tak zimno, mowy o komfortowym jeżdżeniu w okolicach temperatury 0-5 st już nie było. Jak się podkręciło temperaturę nawet na 27-30 st  to coś niby cieplejszego leciało z nadmuchów ale bez szału, przełączenia na obieg zamknięty też nic nie dawało. Wniosek? Zapchana nagrzewnica. Poza tym silnik się nagrzewał dobrze, trzymał temperaturę i nie przegrzewał, więc termostat nie miał tutaj nic do rzeczy.

Aha,silniczek przełączający obieg do nagrzewnicy też działał (można to sprawdzić po odnalezieniu przewodów do nagrzewnicy (dolny przewód) przy wlocie jest taki mały zaworek z linką) - ktoś w aucie musi tylko przekręcić ogrzewanie z min na max (zaworek powinien ładnie się poruszać - u mnie działał) - więc to też nie było to.

 

Działanie: 

 

Posiłkując się waszymi postami przygotowałem sobie już wcześniej:

-ok 2 l octu,

-bańkę (5 L) płynu chłodniczego do uzupełnienia,

-po ok 1-1,5 m węży o których wspominał @Radio potrzebnych do płukania układu  (

-mały lejek

-długie spinacze do kabli (trytki)

 

1. Zapewniamy sobie dostęp poprzez demontaż rury od filtru powietrza (z puszka bezpieczników raczej nic nie zrobimy)

2. Szukamy rur do nagrzewnicy. :zakaz: Nie wiem dlaczego ale ja na początku chciałem rozkręcać kluczem rurki od klimatyzacji (jakby nie patrzeć to też są dwie i też wchodzą pomiędzy silnik a kokpit xD) także ich NIE RUSZAMY  :zakaz: przewody od układu chłodzenia i idące do nagrzewnicy są gumowe i głębiej !!!

3. Demontaż rurek:

(góra) na początku chciałem zdemontować je przy samym wlocie przy grodzi pomiędzy silnikiem a kabiną, niestety po latach zaciski były zardzewiałe a przewody ciężkie do ruszenia. ten fakt + kiepski dostęp utwierdził mnie w przekonaniu, żeby lepiej tego nie ruszać bo jak zepsuję to nie naprawię :) jako że obok był trójnik od instalacji lpg a zaciski w dobrym stanie to udało mi się zdemontować jeden z tych przewodów)

(dół) - tam dostęp był jeszcze gorszy i podobnie - zacisk na grodzi nie chciał puścić także musiałem ruszać dopiero ten za zaworem do nagrzewnicy, z tym mi się udało i układ płukałem razem z zaworem do nagrzewnicy (nie wiem czy to lepiej, możliwe że tak)

aha, wcześniej pisałem o trytkach, jak zdemontujemy któryś z przewodów to nie da się ukryć, że sporo się leje :), nie bardzo miałem czym zaślepić te przewody, więc po prostu podciągnąłem je do góry na i zaczepiłem gdzieś o silnik, tak żeby się nie lało, przy okazji ułatwiając sobie dostęp do operacji płukania.

 

3. Montaż rurek, znowu podobnie jak pisał Radio. Układ płukałem odwrotnie - na mufe dolną założyłem szerszy wąż, który na potrzeb operacji pukania był wylotem. Odpływ położyłem przy kole do miski, żeby wiedzieć co się mi z tej nagrzewnicy leje. Niczym tego węża nie zabezpieczałem bo nawet pasował, trzeba tylko sprawdzać żeby podczas płukania nie wyleciał; z kolei na mufę górną (jak mniemam wylotową) założyłem przewód cieńszy wraz z lejkiem, który tak jakby do środka mufy - tego tez nie musiałem uszczelniać, bo ten przewód wchodził akurat ciasno.

 

4. Płukanie: Na pierwszy ogień przepłukałem to szybko pod ciśnieniem zwykłą wodą z węża, tak żeby wyleciał zaległy płyn z chłodnicy (czysty to on nie był) + przedmuchanie usta-usta, żeby do płukania nagrzewnica była możliwie wolna od nadmiaru płynów. Potem robiłem zasadnicze płukanie: ocet + wrzątek, jak już trochę zalejemy (dużo tam nie wchodzi, myślę że ok 1 l) to wąż wylotowy brałem do góry i opierałem na koło, żeby od razu nie zlatywało co wlaliśmy i czekamy chwilę.... wąż (wylot) z powrotem do miski przy kole, przelewamy wrzątkiem i leci syf....  Operację powtarzamy kilkukrotnie, osobiście robiłęm różne konfiguracje, raz czekałem dłużej, raz krócej, czasem wzburzyłem płyn dmuchając w rurę wlotową. Jak skończył mi się ocet to dla pewności przeałem jeszcze wodą z kwaskiem cytrynowym. Po kilku cyklach płukania ciecz wylatuje coraz bardziej czysta, na koniec jeszcze szybkie przedmuchanie, żeby nadmiar wody wydmuchać i skręcanie.

 

4. Skręcanie - tak jak napisałem powyżej, przed skręcaniem jeszcze to przedmuchałem trochę, żeby nie zalegała tam zbędna woda. Jako pierwszy do złożenia przewód poszedł ten dolny. Przy składaniu znowu się nam trochę leje po rękach chłodziwa, które zostało w przewodach do silnika. Jak zrobiłem pierwszy (dolny) przewód to wlałem troche nowego chłodziwa do nagrzewnicy przez lejek, dopiero potem składałem górny przewód tj. w moim przypadku trójnik od gazu. Składamy wszystko do kupy, dokręcamy, dolewamy płyn i odpowietrzamy (w moim przypadku płynu poszło jakieś 2,5 l na samym początku + ok 0,5 l po jedzie próbnej). Aha, trzeba obserwować czy nic się nie leje, bo mi na początku trochę kapało z jednego trójnika (był za słabo dokręcony).

 

No i działa!! Micha się cieszy, człowiek nawet zapomniał, że w samochodzie może być mu gorąco o tej porze roku :D


  • 0

#24 artek

artek
  • Forumowicz
  • 169 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 11:34, 17.12.2018

Pany mechanikery,

 

Gdzie w tym samochodzi CG8 szukać nagrzewnicy i tego magicznego przełącznika? U mnie silnik rozgrzany, a w kabinie zima i nagle ni z d*py ni zpietruchy leci gorąc...

Tak właśnie kombinowałem, że coś może być nie tak z jakimś zaworem, ale nigdy przy ogrzewaniu nie grzebałem.

 

Thank you from the mountain.


  • 0

#25 gons

gons
  • Forumowicz
  • 691 postów
  • Skąd:Polska
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Executive+
  • KM:142
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 49
Super

Napisano 13:35, 18.12.2018

nagrzewnica jest za schowkiem od strony pasażera ;)


  • 0

#26 artek

artek
  • Forumowicz
  • 169 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 14:20, 18.12.2018

Czyli jak schowek zdemontuję ro będę w stanie sprawdzić co się tam dzieje czy to trzeba wszystko rozebrać?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  • 0

#27 artek

artek
  • Forumowicz
  • 169 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 15:57, 18.12.2018

Dobra. Problem rozwiązany. Ten przełącznik jest od strony silnika, ale u mnie problem polegał na niskim stanie płynu chłodniczego. Ciekawe, że się silbik noe przegrzewał. Tylko gdzie on mógł spierdzielić jak wszystko suchutkie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  • 0

#28 gons

gons
  • Forumowicz
  • 691 postów
  • Skąd:Polska
  • Silnik:1.8
  • Wersja:Executive+
  • KM:142
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 49
Super

Napisano 21:37, 18.12.2018

Dobra. Problem rozwiązany. Ten przełącznik jest od strony silnika, ale u mnie problem polegał na niskim stanie płynu chłodniczego. Ciekawe, że się silbik noe przegrzewał. Tylko gdzie on mógł spierdzielić jak wszystko suchutkie.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Wskazówka na blacie jest od temperatury w układzie wodnym i nie pokazuje temperatury silnika ;) często można przegrzać silnik właśnie poprzez ubytki płynu chłodniczego, bo opary płynu krążącego w układzie nie przekroczą zbytnio temperatury 90-100*C ;)

Wskazówka informuje jedynie o tym, czy układ ma sprawny termostat i czy w lato płyn chłodniczy zbytnio się nie nagrzewa :D

Znam co najmniej kilka przypadków osób, które przez niski poziom płynu chłodniczego usmażyły sobie silnik, nie będąc świadomym niskiego stanu płynu chłodniczego. Honda dała tutaj ciała po całości, a i użytkownicy zbytnio do układu chłodzenia nie zaglądają :> .


Użytkownik gons edytował ten post 21:37, 18.12.2018

  • 0

#29 artek

artek
  • Forumowicz
  • 169 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 22:25, 18.12.2018

Wskazówka na blacie jest od temperatury w układzie wodnym i nie pokazuje temperatury silnika ;) często można przegrzać silnik właśnie poprzez ubytki płynu chłodniczego, bo opary płynu krążącego w układzie nie przekroczą zbytnio temperatury 90-100*C ;)
Wskazówka informuje jedynie o tym, czy układ ma sprawny termostat i czy w lato płyn chłodniczy zbytnio się nie nagrzewa :D
Znam co najmniej kilka przypadków osób, które przez niski poziom płynu chłodniczego usmażyły sobie silnik, nie będąc świadomym niskiego stanu płynu chłodniczego. Honda dała tutaj ciała po całości, a i użytkownicy zbytnio do układu chłodzenia nie zaglądają :> .

No ja już jestem po wymianie chłodnicy i poprzednim razem jak mi płyn spierniczał to mi się przegrzewał. A dolewałem trochę niedawno.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  • 0

#30 artek

artek
  • Forumowicz
  • 169 postów
  • Skąd:Śląsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 14:58, 26.03.2019

Jest i winowajca uciekającego płynu. Dzisiaj mi sciekł podczas jazdy...
Urwał się nieużywany króciec z chłodnocy, ale nie wiem jak to się stało.d4c1c070dac97b8c67d0f9543a2fa17c.jpg7b147556a8e87a74ecf95655e7df48cc.jpg5fcd12aa99c6821432345235eb36915b.jpg

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VI, nagrzewnica CG8

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq