[Sysunia]

Siema. Moja nagrzewnica nie spełnia juz swojej roli i chce ją wymienić dlatego mam kilka pytań.
- czy do climatronica podejdzie ta od manuala?
- czy dostanę nową w zamienniku? Jeśli tylko używka to czym możnaby ją odświerzyć aby posłużyła jak najdłużej?

Z góry dzięki za pomoc

[Kardynal]

Pytanie z ciekawości, dla czego nagrzewnica nie spełnia swojej funkcji?

 

Jest ona nieszczelna czy tylko masz odczucie że za słabo grzeje?

 

Bo jak tylko za słabo grzeje to może nie jest konieczna wymiana a tylko np. wyczyszczenie z osadów w środku (odświeżyć) albo sprawdzenie regulacji przepływu płynu.

Użytkownik Kardynal edytował ten post 16:03, 22.11.2014

[scorpion3m]

Dokładnie jak pisze Kardynał, ja miałem słabe grzanie i dziś przepłukałem nagrzewnicę octem i jest jak w piecu

[Kardynal]

Hi,

to może napisz dokładnie jak to zrobiłeś.
Zdemontowałeś nagrzewnice, czy tylko wlałeś ocet do układu chłodzenia a potem wyplukałeś system, czy inaczej?

 

Ocet jest jednym z rozwiązań.
Są tez inne jak np. płyn do płukania chłodnic renomowanej firmy WURTH np. do kupienia np. na allegro.

Użytkownik Kardynal edytował ten post 17:10, 22.11.2014

[Sysunia]

No właśnie nie grzeje jeśli podsuniecie mi kilka sprawdzonych patentów na odświeżenie jej to będę wdzięczny

[Bojar]

jeżeli nie jest dziurawa to powinno wystarczyć jej czyszczenie.. najlepije byłoby ją zdemontować, umyć dokładnie z zewnątrz i zrobić test przepływu, czyli lac do niej wode i patrzec jak wypływa, w jakim tempie etc... i tak jak koledzy mówili możesz wtedy ją wymyć od środka wodą z octem/środkami do czyszczenia chłodnic lub innymi podobnymi preparatami usuwającymi kamien

[Sysunia]

A w jakich proporcjach ocet i woda? Domyślam się ze po montażu juz oczyszczonej wypadałoby uzupełnić układ płynem i odpowietrzyć?

[scorpion3m]

Nie demontowałem, odłączyłem węże od nagrzewnicy w komorze silnika i wlałem ocet do nagrzewnicy (oczywiście jeden koniec zaślepiłem) odczekałem kilka minut, zlałem jeszcze raz to samo i potem przepłukałem już samą wodą, potem uzupełniłem płyn, odpowietrzenie i teraz grzeje bajeczka

 

p.s

octu wlewałem jakiś 1l, tyle się mieściło (lejek z wężykiem do króćca nagrzewnicy i wlewamy, drugi zaślepiony)

Użytkownik scorpion3m edytował ten post 17:28, 22.11.2014

[Bojar]

czekaj, ale tak w ogóle Ci nei grzeje? masz climatronic? bo możliwe, że silniczek sterujący zamykaniem i otwieraniem zawory ciepłej wody sie przyciął/padł i w tym tkwi problem...

[Sysunia]

Hm, pobawie się jutro i mam nadzieje ze taki zabieg pomoże. Dużo syfu wypłynęło z twojej nagrzewnicy?

[scorpion3m]

Nie widziałem, bo wyleciało pod auto na podwórku

Sprawdź też ten silniczek od nagrzewnicy. Niech ktoś kręci gałką od ciepło-zimno a Ty patrz na to cięgno na wężu przy nagrzewnicy w komorze silnika, czy jest jakaś reakcja.

Użytkownik scorpion3m edytował ten post 17:40, 22.11.2014

[Kardynal]

Czyszczenie bez demontażu to dobry pomysł.

Najlepiej jest wlewać ciepły albo jeszcze lepiej gorący ocet, bo wtedy reakcja z kamieniem albo innymi odłożonymi brudami jak nalotem w nagrzewnicy szybciej zachodzi.
 

Tym samym czyszczenie w środku szybciej i dokładniej zachodzi.

 

Napisz potem co było przyczyną, czy to był silniczek, cięgno (linka) czy nalot w środku.  

Użytkownik Kardynal edytował ten post 17:58, 22.11.2014

[scorpion3m]

Zapomniałem, ocet był gorący

[Sysunia]

Mam climatronica,dmucha bardzo hm letnim powietrzem jak na 32 st według wyświetlacza. Zrobię jutro wszystko to co napisaliście i dam znać jaki efekt

[Sysunia]

No wiec czas na podsumowanie zabiegu czyszczenia nagrzewnicy. Zawór sprawny, płukanie nagrzewnicy gorącym octem i woda zakończony sukcesem.

Napisze od siebie jak to zrobiłem.
1. Demontaż przewodów, i zaślepienie przewodu prowadzącego do nagrzewnicy.
2. Montaż ok 50cm 2 węży ogrodowych na krócce wejścia do nagrzewnicy ( jeden ułatwiający wlanie octu i wody a drugi w celu umiemożliwienia wypływu płynów podczas płukania. Spuszczenie płynu z nagrzewnicy i wydmuchnięcie przez przewód resztek płynu.
3. Zalanie 3x 0.5l gorącego octu. Ocet przebywał ok 5-10 minut i sobie tam działał. Po każdym wlaniu wdmuchiwałem powietrze ustami do nagrzewnicy aby poruszyć ocet i cały syf.
4. Po spuszczeniu dodatkowo wydmuchiwałem powietrzem resztkę płynu przed ponownym zalaniem.
5. Po occie czas na gorącą przegotowaną wodę, ok 5l w celu przepłukania końcowego przed składaniem.
6. Składanie wszystkiego do kupy, uzupełnianie płynu chłodzącego i odpowietrzenie układu.

Ilość potrzebnego octu - 1.5 litra
Ilość płynu chłodzącego - 1 litr w moim przypadku.
2 piwa i paczka fajek.

Chciałbym podziękować wszystkim za pomoc