Rozgladam sie za montazem swiatel dziennych do swojej Hondy. W sumie rozwazam 3 opcje:
1-montaz swiatel dziennych w kierunkowskazy, dosc ciekawy patent ale ma jedna wade brak homolagacji
2-montaz swiatel w miejscu po halogench, np: magneti marelli 90mm. Dla mnie dobre rozwiazanie, ale podobno w przedlifcie trzeba troche rzezby aby wszytko zamontowac.
3- motaz tzw. duolight, mozntaz jak w pkt2, ale cena troche zniecheca, tym bardziej ze ja wogule nie uzywam swiatel przeciwmgielnych.
Najbardziej odpowiada mi opcja nr 2, czy moze kto sie wypowiedziec na temat tych siatel:
http://allegro.pl/ma...unnel&utm_term=
Co trzeba dokladnie przerabiac i jak ze moca swiecenia takiego zestawu?
Z gory dzieki za odpowiedzi
Panowie przejrzałem wszystkie tematy odnośnie świateł do jazdy dziennej. Nigdzie jednak nie ma jednoznacznego stwierdzenia jakie najlepsze rozwiązanie do VIII przedlift? Czy istnieje w ogóle opcja - w halogenie bez przerabiania mocowania??