[Sławek30]

Witam, dzisiaj sprawdzałem swoje zimowe opony, które mam zamiar założyc i zauważyłem, że jedna opona jest uszkodzona w miejscu gdzie jest smarowana (nie wiem czym) i przylega do felgi. Nowy komplet kupiłem rok temu i jeździłem całą zimę, potem zmieniłem na letnie (same opony, felgi mam te same na zimę i lato) i teraz dopiero zauważyłem uszkodzenie. Podejrzewam,że została uszkodzona podczas wymiany. Teraz mam pytanie-czy sklep uzna mi to jako wadę i wymieni czy potraktuje to jako uszkodzenie mechaniczne i rzecz jasna oleje sprawe? I drugie pytanie-czy można to uszkodzenie jakoś naprawić? Jakbym zauważył to odrazu to mógłbym walczyc żeby w wulkanizacji mi zwrócili kase za uszkodzenie ale teraz już pewnie za późno...

[Sacrum]

daj zdjęcie uszkodzenia

[Sławek30]

daj zdjęcie uszkodzenia

jutro wyśle

[Jarek]

dokładnie zapodaj foty

na reklamacje w sklepie bym nie liczył - uszkodzenie mechaniczne z winy klienta 

na reklamacje u wulkanizatora tez bym nie liczył

wulkanizator powie ze juz takie były

z zasady nigdy do niczego sie nie przyznawaj

[emkow]

Uszkodzenia w strefie uszczelnienia, bo tak to wulkanizatorzy nazywają są niestety niereperowalnie. Gość zrobił Ci to przy zdejmowaniu gum, bo jakby zepsuł przy zakładaniu to byś pewnie nie pojeździł.

[Sławek30]

Witam, po dokładnym sprawdzeniu opon auwazyłem że uszkodzne są 2 opony, a nie jedna. Byłem u tego wulkanizatora co mi je zdejmował. Gość powiedział że to niegroźne i żeby na tym jeździć, on mi je zalepi jakimś preparatem i niby ma być wszystko ok. Teraz się zastanawiam nad kupnem drugiego kompletu felg żeby przekładać całe koła. Czy ma ktoś może do sprzedania jakieś felgi za rozsądną cenę? Załączam zdjęcie uszkodzonych opon. A i czy będą pasować felgi o następujących parametrach: szerokość felgi 6,5 osadzenie (ET) 55, średnica felgi 16, rozstaw śrub 5x114,3. Opony mam 205/55/r16

Załączone pliki

•  DSC00772.JPG   365,79 KB   22 Ilość pobrań
•  DSC00773.JPG   76,88 KB   25 Ilość pobrań

Użytkownik Sławek30 edytował ten post 13:25, 25.10.2014

[Sacrum]

 A i czy będą pasować felgi o następujących parametrach: szerokość felgi 6,5 osadzenie (ET) 55, średnica felgi 16, rozstaw śrub 5x114,3. Opony mam 205/55/r16

 

felgi OK pewnie OEM, jeżeli inne to otwór centrujący 64.1 lub większy + pierścienie

 

IMO opona uszkodzona przy zdejmowaniu. omijaj ten zakład w przyszłości.

[Sławek30]

felgi OK pewnie OEM, jeżeli inne to otwór centrujący 64.1 lub większy + pierścienie

 

IMO opona uszkodzona przy zdejmowaniu. omijaj ten zakład w przyszłości.

A czy napewno nadają się do jeżdżenia jak mówi ten gość?

[Sacrum]

ja kiedyś jeździłem na gorszych

 

oczywiście bezpieczeństwo jest najważniejsze bo jak rozleci się opona przy 140km/h to może być fatalnie. Od siebie powiem że lepiej nie ryzykować ale może rzeczywiście jest to powierzchniowa sprawa, musisz sam ostatecznie zdecydować.

 

na 100% zostałeś bo przecież Ci wulkanizator nie powie że "opona do wyrzucenia bo ją uszkodziliśmy, mogę Panu nowe sprzedać"

[Sławek30]

ja kiedyś jeździłem na gorszych

 

oczywiście bezpieczeństwo jest najważniejsze bo jak rozleci się opona przy 140km/h to może być fatalnie. Od siebie powiem że lepiej nie ryzykować ale może rzeczywiście jest to powierzchniowa sprawa, musisz sam ostatecznie zdecydować.

 

na 100% zostałeś bo przecież Ci wulkanizator nie powie że "opona do wyrzucenia bo ją uszkodziliśmy, mogę Panu nowe sprzedać"

Tzn. według mnie to jest sprawa powierzchowna. Tam jest oderwana powierzchowna warstwa gumy nie wpływająca wogóle na twardość tej części opony. Jedyne czego się obawiam że będzie tędy powietrze uciekać ale gościo mówi że to zalepi czymś i wszystko ma być ok i że tam jest jeszcze 1 cm nie uszkodzonej strefy która ma kontakt z felgą. I to mówił przed tym jak mu powiedziałem, że to u niego były zmieniane. Sam nie wiem co robić. Opony kupiłem nowe w tamtym roku, teraz znowu kupowac 2 nowe to 600 zł.

Użytkownik Sławek30 edytował ten post 14:16, 25.10.2014

[Sławek30]

Firma Opon-serwis Gębka. Ma bardzo dobrą opinię w Lublinie ale widać odrazu że robią masówę.

[Jarek]

na tych fotkach nie widze dokładnie - powiedz czy w tych uszkodzeniach widac stalowe druty drutówki ?

 

a czy pan wulkanizator nie chciałby samo jeździc na takich oponach

naprawi super glu i bedzie smigał, 

[Sławek30]

na tych fotkach nie widze dokładnie - powiedz czy w tych uszkodzeniach widac stalowe druty drutówki ?

 

a czy pan wulkanizator nie chciałby samo jeździc na takich oponach

naprawi super glu i bedzie smigał, 

Tak, to co widać tam głębiej to jest metal. Powinien mi zwrócić kase za te opony ale wiadomo jak jest.

[Bojar]

jakbyś wtedy to zauważył to by musiał, a teraz to mu nie udowodnisz niestety... jesli wychodzą druty, to ja bym jużnie ryzykował, bo niech przy dużej prędkości jego lepik puści, i będzie spory kłopot... a jednej czy tam dwóch nie dałoby rady kupić? Wiem, że to kosz ale nie wiem czy sam bym ryzykował jazde na czymś takim i to zimą

[Sławek30]

A jak robicie? Macie wszyscy drugi komplet felg na zimę i przekładacie całe koła? Czy jeżeli ktoś ostrożnie demontuje opony z felg na zimę i wiosne to nie powinny się uszkadzać i wytrzymać te 3-4 sezony? Bo teraz nie wiem czy kupić też odrazu drugi komplet felg czy ewentualnie same nowe 2 opony i dalej je przekładać (rzecz jasna u innego wulkanizatora).