[Jarek]

to czy Ty będziesz jeździł na oponach 5,10 czy 20 lat nikogo nie obchodzi robisz to na własną odpowiedzialność. Jedynym wskaźnikiem legalności/przydatności/ opon jest wysokość bieżnika.
Jeżeli natomiast mówimy o jakimkolwiek prawie do reklamacji do różni producenci podchodzą do sprawy różnie
Goodyear Dunlop Tires Polska Sp. z o.o. (w stosunku do opon marek: Goodyear, Dunlop, Fulda, Sava, Pneumant, Falken, Kelly) oraz Firma Oponiarska Dębica S.A. (w stosunku do opon marki Dębica) zwane dalej odpowiednio Gwarantem, udzielają gwarancji na sprzedawane przez Gwaranta opony. Terytorialny zakres gwarancji ogranicza się do obszaru Rzeczypospolitej Polskiej.


Bridgestone Sales Polska Sp. z o.o
Okres gwarancji dla wszystkich produktów wynosi 4 lata od daty sprzedaży. Dla pełnego zwrotu (wymiana opon) okres gwarancji wynosi 1 rok. Dla opon zakupionych wcześniej niż rok od daty uznanej reklamacji, ale nie później niż 4 lata od daty sprzedaży, zastosowana będzie metoda częściowego zwrotu, tzw. metoda pozostałej głębokości bieżnika (PGB), ustalona wg zużycia bieżnika.

jest jeszcze POLSKA NORMA określająca wiek opony które mogą byc sprzedawane jako nowe - czytaj kilka postów wyżej

[V12]

Z moich obserwacji wynika, że opony na aucie zdradzają pierwsze oznaki starzenia po 4 latach. Ponieważ od dość dawna używam dwóch kompletów kół (żeby nie niszczyć opon ciągłymi przekładkami) na opony letnie nie ma wpływu zimowa auta, a na zimówki upały i ciągłe nasłonecznienie.
Wyraźne proces starzenia widać z bliska, małe pęknięcia na bocznej ścianie, czy sparciała guma (warto dokładnie się przyjrzeć). Zauważyłem to w VII którą sprzedałem w tym roku (na oryginalnych gumach).
Pomimo niewielkiego jeszcze zużycia zauważyłem wyraźnie gorszą przyczepność na letnich w 5 roku "życia tych opon" - na zimówkach tego nie stwierdziłem.
Podobną historię miałem w jeszcze wcześniejszym aucie, a sięgając pamięcią jeszcze dalej mam brak danych, bo ze względu na przebiegi gumy starczały mi góra na 3 sezony.
Podsumowując - 5 lat to wg mnie maksimum dla opon. Można jeździć i 15, tylko jest pytanie czy w takim razie chcecie jeździć windą w której liny są kilka razy starsze niż przewiduje norma albo brać przeterminowane leki? No nie wiem.....

Opony naprawde niszcza sie od przekladek ? Bo planuje zmieniac jedynie opony i nie wiem, czy to mit, ze opony sie niszcza od przekladania, czy jest tak w rzeczywistosci ?

[wrc]

Opony naprawde niszcza sie od przekladek ? Bo planuje zmieniac jedynie opony i nie wiem, czy to mit, ze opony sie niszcza od przekladania, czy jest tak w rzeczywistosci ?

nie to nie jest mit

W zasadzie to zgadzam się z Waszymi opiniami co do wieku, ale pretekstem do zadania pytania była poniższa wypowiedź, znaleziona w Motorze z tego tygodnia. Co o tym sądzicie?

jezdzic na starych oponach mozna, tylko po co, wiadomo ze sa gorsze od nowych, ale jezdzic sie na nich oczywiscie da

pozdr

[Jarek]

Praktycznie jedynym elementem narażonym na uszkodzenie podczas zakładania-zdejmowania opony jest drutówka. Nieumiejętne posługiwanie się montażownicą może doprowadzić do zerwania drutówki co w rezultacie prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia opony.

[sebasto]

rozmawiałem jakiś czas temu z wulkanizatorem na temat żywotności opon.... i najważniejszym parametrem określającym jest sposób przechowywania, opona źle przechowywana po roku, dwóch, nadaje się do wyrzucenia, natomiast przechowywana prawidłowo może leżeć i leżeć(nie do przesady, więc te 10 lat może być wyznacznikiem sugerującym ostrożność użytkowania)... pozdr

[lobuz52]

rozmawiałem jakiś czas temu z wulkanizatorem na temat żywotności opon.... i najważniejszym parametrem określającym jest sposób przechowywania, opona źle przechowywana po roku, dwóch, nadaje się do wyrzucenia, natomiast przechowywana prawidłowo może leżeć i leżeć(nie do przesady, więc te 10 lat może być wyznacznikiem sugerującym ostrożność użytkowania)... pozdr

Na pewno nie dotyczy to zimowych, których termin przydatności zaczyna się kończyć po 2latach od wyprodukowania. A wulkanizator to sprzedawca więc słouchać można ale ostrożnie. Dziś np. się dowiedziałem że Matador to jedna z najlepszych opon, Sportiva z grupy conti jest bardzo dobra i że 195/60 nie da się zamienić na 195/65

[Siwy]

Dziś np. się dowiedziałem że Matador to jedna z najlepszych opon

Odkopałem trochę dinozaura ale czy ta marka jest nadal niezła jakościowo Bo ceny mają przystępne, chodzi mi o lato 225/40/R18.

[tarjei86]

Siwy, weź Ty kup porządne gumy - przy takim rozmiarze kółek nie powinno się raczej aż tak oszczędzać.

[mleni]

Bzdura jakaś ubezpieczyciel nie może kwestionować wypłaty odszkodowania z powodu starych opon jak bieżnik ma regulaminowe 1,6mm i na danej osi są jednakowe gumy... pozatym opony z bieżnikiem 3mm są już do wyrzucenia ja mam jeszcze fabryczne micheliny są z początku 2004 bieżnik 5,5mm to ich ostani sezon za rok OUT

To nie bzdura to są fakty . Przykład InterRisk potrafi zniszczyć klienta jak może. Coś najmniejszego błędu chcą dla właściciela pojazdu pokazać, jeżeli bieżnik jest ok, a DOT nie, to i tak uznają że ty sam pokrywasz koszty wypadku w przypadku twojej winy. Więc w tym roku byłem zmuszony wymienić wszystkie opony takie jak ty masz Micheliny z 2004 roku że były w dobrej głebokości bieżnika, a jakość gum pozostał wiele do życzenia że szybko starzały się. Nawet jak ubezpieczyłem AC to agent robi foto całego samochodu i mi ostrzegał (na szczęście nie zrobił foto na opony) że te opony nie wyglądają ciekawe i będzie ciężko z odszkodowaniami. Miesiąc temu kupiłem Toyo Proxes CF1 i spisują mi się rewelacyjnie i za ten komplet 904zł z wysyłką. Warto zapłacić niż się martwić na starych oponach. [img][img]http://imageshack.us/a/img255/1821/img5689q.jpg[/img]

[lepo]

Siwy, na huk Ci czeskie wynalazki (miałem takie kiedyś w skodzie i strach było w samochód siadać po deszczu) jak dobrą i sprawdzoną gumę możesz mieć za nie całe 400 pln: http://www.oponytani...=132&sowigan=So