ok to mam plan.....
1 - zalewam cylindry naftą dzień przed zmianą oleju
2 - następnego dnia robię płukankę liquid moly
3 - po 15 min pracy jałowej wymieniam olej na motul 6100
teraz pytanie do tych co już robili. Ile lać nafty do 1 cylindra i czy zostawić to na noc ? Rozumiem ze wykręcam świece i strzykawką z wężykiem wlewam naftę bezpośrednio do cylindrów, tylko ile ? 2ml? 5ml? jak już zaleje to zakręcać świece normalnie czy zostawić otwory żeby coś odparowywało czy coś ?
Wyjdzie czy nie wyjdzie przynajmniej będę mógł powiedzieć, że próbowałem, a nie jak totalny laik od razu lecieć do mechanika i ustawiać się na remonty. Wiadomo ze dla mechaników to są pieniądze i każdy będzie chciał od razu robić remont
apropo dymu, wczoraj stanął kolega z tyłu i jak dałem gazu na wyższe obroty to widział że trochę dymi na biało.... ja tego w czasie jazdy nie widziałem, a już na pewno nie na wyższych jak wyprzedzam bo wtedy patrze przed siebie itp.
nie wiem czy to jest istotne, wyskoczył mi błąd P0401 czyli system EGR (exhaust gas recirculation insufficient flow detected). Wyczytałem że muszę przeczyścić ten zawór i doloty do niego bo się zapychają. Ciekawe czy to też ma jakiś wpływ na ten olej......
Dzięki za wszelką pomoc, bardzo mi wasze wypowiedzi naświetlają temat.