[Snajper]

Hej koledzy proszę o pomoc. Regulowałem parę minut temu zawory, po skończonej pracy dodatkowo wymieniłem kabel masowy więc upłynęło przepisowe minimum 30 minut aby silikon złapał to co ma złapać. Odpaliłem auto i byłem w szoku ponieważ chodzi głośniej niż przed regulacją, klekocze jak diesel z poprzedniej epoki a po przegazowaniu ledwo trzyma obroty a czasem wręcz gaśnie z czym wcześniej nie miałem problemów. Dodam iż regulacje robiłem już chyba 4 raz sam (zawsze z forumowym manualem) i do tej pory zawsze wszystko było ok.

 

Z pewnością coś zrobiłem źle tylko cholerny świat nie wiem co. Czekam aż silnik ostygnie i po południu idę ustawiać te zawory jeszcze raz ale może macie jakąś sugestie na co warto zwrócić uwagę?

[Miloszzz]

Zawory ustaw raz jeszcze jutro rano. Niech silnik porządnie ostygnie. Moim zdaniem zostawiłeś za duże luzy. Jutro po wszystkim zresetuj kompa i niech się na nowo nauczy obrotów.

 

Rozumiem, że masz dynamometr i nic nie poukręcałeś?

Użytkownik Miloszzz edytował ten post 11:59, 05.09.2014

[Snajper]

Dynanometru nie mam, zawsze dokręcałem wszystko z wyczuciem. Podpowiesz jak zresetować kompa??

[Miloszzz]

Wyjąć bezpiecznik numer 13 na 10 minut, który jest pod schowkiem pasażera.

[Snajper]

pewnie dzisiaj lepiej auta nie ruszać duża różnica by była jeżeli bym je wyregulował wieczorem zamiast jutro rano? do tej pory chyba i tak by wystygł?

[skubiszek]

możesz spróbować, do wieczora powinien ostygnąć jeÅ›li nie jeździÅ‚eÅ› a tylko go przegazowaÅ‚eÅ›. Na bank źle ustawiÅ‚eÅ› zawory 

[Snajper]

też mi się tak wydaje a kurcze upewniałem się po kilka razy że brałem odpowiedni szczelinomierz do odpowiedniej strony, cholera...

[przemkowal]

może po prostu nie dokręciłeś porządnie którejś nakrętki.
Nie zostaje Ci nic inego niże rozebrać i sprawdzić.

[accord034]

Po cholerę Ci reset? Przy regulowaniu najwyraźniej coś Ci umknęło. Musisz poprawić.

[Snajper]

Wiem na pewno co mi umknęło, nie byÅ‚o piwa  . Wieczorem z pewnoÅ›ciÄ… bÄ™dÄ… 2 buteleczki to i zawory bÄ™dÄ… poprawnie ustawione. DziÄ™ki Panowie za pomoc

[Miloszzz]

Ja zawsze resetuje po regulacji i tak też będę polecać.

To raczej nie kwestia doboru złego szczelinomierza a wsuwania go pod złym kątem i złe ustawienie luzu, szczelinomierz musi się poruszać z wyczuwalnym lekkim oporem, ale tak, byś nim ruszał z użyciem małej siły.

 

Ja bym poczekał do jutra rana, gdzie tam po ciemku będziesz walczyć.

Użytkownik Miloszzz edytował ten post 14:46, 05.09.2014

[Snajper]

No i niestety problem jest nadal po ponownym ustawieniu zaworów. Na zimnym silniku jest klekot ale nie gaśnie. Na ciepłym jest klekot dalej i po przegazowniu auta schodzi na bardzo niskie obroty i nie mogąc się na nich utrzymać gaśnie. Resetowałem komputer też nie pomogło. Jak juz wspominałem nie jest to moje pierwsze ustawianie zaworów ale po raz pierwszy mam takie problemy. Ustawiałem te zawory drugi raz chyba klika razy. Tzn po ich wyregulowaniu kręciłem kołem pasowym pompa wspomagania jakbym zabierał się do tego ponownie i kurde ku mojemu zaskoczeniu musiałem od nowa ustawiać zawory na 1 lub 3 cylindrze, jak się później okazało wystarczył 2-3 mm w jedną lub drugą stronę kołem pasowym i wychodziły takie bzdury albo za duży luz albo za mały więc ustawiłem je po raz kolejny od początku i złożyłem wszystko do kupy. Modląc się aby wszystko było zresetowałem kompa i odczekałem pół godziny modląc się aby wszystko było ok. Niestety nie jest. Wciąż klekocze a do tego słysze tak jakby taki metaliczny pisk w okolicach 3-4 cylindra. Dodam iż przed regulacją takich cyrków nie było, a do tej pory po każdej regulacji auto chodziło przyjemnie cicho i obroty nigdy nie były zbyt niskie. Co robie źle, czy zbyt ciasno ustawiam zawory szczelinomierzem? Staram się aby blszka przesuwała się bardziej z oporem niż lekko, ale tak abym mógł nią poruszyć przód tył. Czy to źle? Nie pamiętam jak ostatnio do tego podchodziłem. Przesyłam filmik na którym słychać klekot i ten metaliczny pisk, jutro rano chce się znowu zabrać do roboty ale nie wiem w którym kierunku teraz iść. Dodam jeszcze że od strony szyby używam szczelinomierza 0,25 a od strony chłodnicy 0,30 - więc tu się raczej nie pierdyknęłem. W niedziele wyjeżdżam więc jutro muszę się z tym uporać proszę pomóżcie....

 

https://www.youtube....eature=youtu.be

[skubiszek]

o kurde.... drzmi dosÅ‚ownie jakby Ci siÄ™ panewka obróciÅ‚a ! mega klekot.... nigdy u siebie czegoÅ› takiego nie sÅ‚yszaÅ‚em. 

[przemkowal]

Pisałeś że 2-3 mm w jedną lub w drugą stronę? Czyli obracasz kołem nie zawsze w jedną stronę?

CofaÅ‚eÅ› do regulacji? 

Jedynie co mi przychodzi teraz do głowy, to jeszcze jedna regulacja kręcąc tylko w jedną stronę i jeśli nie pomoże to zrzucanie osłon, żeby sprawdzić ustawienie rozrządu. Może pasek przeskoczył o ząbek jak cofałeś rozrząd.

 

Wrzuć nagranie jak dodajesz i odejmujesz gazu jeszcze.

Użytkownik przemkowal edytował ten post 20:05, 05.09.2014

[Radio]

Pisałeś że 2-3 mm w jedną lub w drugą stronę? Czyli obracasz kołem nie zawsze w jedną stronę?

CofaÅ‚eÅ› do regulacji? 

Jedynie co mi przychodzi teraz do głowy, to jeszcze jedna regulacja kręcąc tylko w jedną stronę i jeśli nie pomoże to zrzucanie osłon, żeby sprawdzić ustawienie rozrządu. Może pasek przeskoczył o ząbek jak cofałeś rozrząd.

 

Wrzuć nagranie jak dodajesz i odejmujesz gazu jeszcze.

 

Możesz powiedzieć coś o tym kręceniu - trzeba zawsze kręcić tylko w jedną stronę przy regulacji czy w ogóle nie można kręcić w jakąś stronę bo czymś to grozi?