Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
IV

Accord 2.2 US Skrzynia automatyczna - Twarda zmiana biegów

IV

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
21 odpowiedzi w tym temacie

#16 Sławek87

Sławek87
  • Forumowicz
  • 18 postów
  • Skąd:Namysłów, opolskie.
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Accord 93 LX wersja US
  • KM:125
  • Paliwo:PB
  • Rok:1993
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:55, 28.08.2014

wg mnie masz walniętą poduchę.

Spróbuj mocniej wcisnąć pedał hamulca i zobacz czy bicie jest mniejsze.

Takie szarpanie przy zapinaniu na D jest wg mnie normalne.

Spróbuj wbić szybko D mając manetkę na R.

 

p.S. czy na korku magnetycznym od skrzyni biegów było dużo syfu?

W sobotę będę walczył z poduszką.

Tak, szarpnięcie jest normalną rzeczą... ale nie aż takie jak u mnie.

 

Dodam jeszcze tylko, że raz na kilka/kilkanaście przełączeń na D nie czuć prawie nic - tzn włącza się bardzo łagodnie, nie porównywalnie lepiej niż przeważnie.

 

Z R na D też bije.

Najlżej jest z N na D.

 

Na korku były śladowe ilości bardzo drobnych opiłków. Więc jest ok pod tym względem.


  • 0

#17 Kardynal

Kardynal
  • Forumowicz
  • 1011 postów
  • Skąd:Nieistotne
  • Silnik:2.0
  • Wersja:CA5 EX Gaźnik
  • KM:103
  • Paliwo:PB
  • Rok:1987
  • Nadwozie:Aerodeck Automatik
Reputacja: 18
Dobra

Napisano 10:16, 28.08.2014

@slawek87,

120tkm to malo, masz super autko.

accord od emeryta to najlepszy prezent, bo normalnie nie zajechane i dobrze zadbane.

to co zaleca Honda jest decydujace = najwazniejsze! :-)

 

Honda nie przewiduje wymiany oleju dynamicznie.

wystarczy zmienic czesc oleju tzn. normalna czesciowa wymiana oleju i powinno sie polepszyc.

 

dynamiczna wymiana to durny wymysl i nalezy to skwitowac tylko smiechem.

 

jesli w instrukcji jest zalecany Dextron 2 (Dexron II) to uzywaj taki a nie inny.

ja tez uzywam Dexron D 2 (Dexron D II ) firmy Ravenol

D II jest to ulepszona wersja  II.

 

Dexron 3 (Dexron III) jest rzadszy dlatego moze pogorszyc przelaczanie skrzyni biegow.

szanuj twojego accorda to ci bedzie dlugo sluzyc.

 

skrzynie z roku 93 i z wczesniejszych lat sa takie, nie wrzucaja lagodnie biegow.

nie zmieniaj ustawien linki "na oko", bo sie nie znasz jak powinno byc.

moja skrzynia (87 rok) tez nie wrzuca delikatnie biegow.

w zimie na zimno nawet halasuje tak ze mozna sasiadow obudzic....pytalem w Hondzie to normalne, trzeba sie przyzwyczaic.

moj stary accord ca5 mial z tymi efektami przejechane ponad 280tkm i skrzynia byla dalej ok.

 

i jesli skrzynia funkcjonuje jak trzeba nie odkrecaj elektrozaworow, zeby wyczyscic sitka, bo jest to po prostu zbedne.

poza tym po demontazu elektrozaworow potrzebujesz przy montazu  nowe uszczelki, ktorych na pewno nie masz pod reka.

 

...pozdro


Użytkownik Kardynal edytował ten post 13:30, 28.08.2014

  • 0

I-I O N D A – Nie chcę nic innego!    


#18 Sławek87

Sławek87
  • Forumowicz
  • 18 postów
  • Skąd:Namysłów, opolskie.
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Accord 93 LX wersja US
  • KM:125
  • Paliwo:PB
  • Rok:1993
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 13:03, 30.08.2014

@slawek87,

120tkm to malo, masz super autko.

accord od emeryta to najlepszy prezent, bo normalnie nie zajechane i dobrze zadbane.

to co zaleca Honda jest decydujace = najwazniejsze! :-)

 

Honda nie przewiduje wymiany oleju dynamicznie.

wystarczy zmienic czesc oleju tzn. normalna czesciowa wymiana oleju i powinno sie polepszyc.

 

dynamiczna wymiana to durny wymysl i nalezy to skwitowac tylko smiechem.

 

jesli w instrukcji jest zalecany Dextron 2 (Dexron II) to uzywaj taki a nie inny.

ja tez uzywam Dexron D 2 (Dexron D II ) firmy Ravenol

D II jest to ulepszona wersja  II.

 

Dexron 3 (Dexron III) jest rzadszy dlatego moze pogorszyc przelaczanie skrzyni biegow.

szanuj twojego accorda to ci bedzie dlugo sluzyc.

 

skrzynie z roku 93 i z wczesniejszych lat sa takie, nie wrzucaja lagodnie biegow.

nie zmieniaj ustawien linki "na oko", bo sie nie znasz jak powinno byc.

moja skrzynia (87 rok) tez nie wrzuca delikatnie biegow.

w zimie na zimno nawet halasuje tak ze mozna sasiadow obudzic....pytalem w Hondzie to normalne, trzeba sie przyzwyczaic.

moj stary accord ca5 mial z tymi efektami przejechane ponad 280tkm i skrzynia byla dalej ok.

 

i jesli skrzynia funkcjonuje jak trzeba nie odkrecaj elektrozaworow, zeby wyczyscic sitka, bo jest to po prostu zbedne.

poza tym po demontazu elektrozaworow potrzebujesz przy montazu  nowe uszczelki, ktorych na pewno nie masz pod reka.

 

...pozdro

Tak, jest to auto które posłuży jeszcze długo.

 

Według mnie nie masz racji pisząc, że dynamiczna wymiana to durny wymysł.

 

To, że Honda nie przewiduje takiej właśnie wymiany jest uwarunkowane tylko jednym. Mianowicie każda skrzynia ma określą przez producenta żywotność.

 

Czy ktoś z nas podchodzi właśnie w taki sposób do tematu? Oczywiście nie. Część z naszych samochodów ma wysokie przebiegi, przekraczające wyliczenia producenta jeśli chodzi o żywotność różnych podzespołów, w tym również skrzyni. I tutaj znaczenie ma jak często i w jaki sposób wymieniamy oleje. Producentom nie zależy aby skrzynia zrobiła ,,milion,, kilometrów.

Śmiem twierdzić, że przez kilkaset tysięcy kilometrów jeśli będziemy częściej dokonywać wymian to przedłużymy żywotność elementów pracujących w naszych autach. Skrzynia po 300tys która stary , spracowany olej miała tylko rozrzedzany małą ilością świeżego w porównaniu do takiej samej, w której od początku olej był wymieniany w ten ,, durny ,, sposób będzie w gorszej kondycji.

 

A jeśli słyszymy o wypłukiwaniu nagarów, szlamów które utrzymywały nasze skrzynie w dobrej kondycji bo była ,,bardziej szczelna,, tu i tam to dopiero jest bzdura - a krążą i takie opinie. Skrzynia ma pracować na oleju czystym. O określonych właściwościach - aby te właściwości utrzymywać na przyzwoitym poziomie, oraz wyjść poza żywotność przewidzianą przez producenta wymieniaj olej w 100%, a nie w 30-40%. No chyba, że nie jeździsz autami, przyjmijmy, że z przebiegami powyżej 200tys.

 

Załóżmy, że mamy w naszym silniku 5 litrów oleju. Wymieniając go upuszczasz 2 litry, dolewając zaraz tyle samo nowego? Nie. Bo w małym stopniu poprawiłbyś jego właściwości. Oczywiście, skrzynia to nie silnik w którym wymiany przeprowadzamy częściej z oczywistych powodów, ale to już osobny temat. Tak czy inaczej sprowadza się to do tego samego.

 

Dlaczego Liqui Moly wyprodukowało urządzenia do dynamicznej wymiany oleju? Bzdura? Czy może piekarze najęli się na stanowiska w owej firmie? Nie sądzę.

 

Idąc dalej. Na przykładzie Mercedesa - tego starego dobrego Mercedesa.

Wielu z nas zapewne słyszało wyjątkowo dobrą opinię o starych modelach z lat 70tych, 80tych.

Pomijając silniki które często robiły bez remontu milion kilometrów, to skrzynie również zaliczyć można do jednych z najlepszych, najmniej awaryjnych. Robiących przebiegi nie porównywalnie większe niż te z dzisiejszych aut, w których ,,dynamiczna (pełna) wymiana nie jest przewidziana,,. A wiesz dlaczego? Pomijając fakt użycia dobrych materiałów kluczem do uzyskiwania wysokich przebiegów, było to co niemieccy inżynierowie ,,wykombinowali,,. Mianowicie, korek spustowy w konwerterze. Po co? ?? Tak, właśnie aby przeprowadzać pełną wymianę. Ten korek to też bzdura?

 

Z odrobinę innej beczki - na przykładzie skrzyni BMW. Tym razem manualnej.

Większość ludzi widząc naklejkę ,,Life time oil,, interpretuje to w sposób nie właściwy - ,,Oleju nie trzeba wymieniać,,.  No i błąd jeśli chcemy przedłużyć oczywiście w przybliżeniu żywotność skrzyni określoną przez fabrykę.

Na przykładzie skrzyni biegów do benzynowego v8. BMW przewiduje jej żywotność na 300tys km. Po tym przebiegu skrzynia nadaje się do wymiany - i w tym momencie olej nie ma znaczenia, czy jest mniej, czy też bardziej spracowany/nadający się do wymiany bo element spełnił swoje zadanie.

Znam Bmw ze skrzynią w której olej jest dożywotni. Jak wyżej wspomniałem 300tys ma przejechać. Dziś auto ma dobrze ponad 400tys. Od wielu lat historia jest znana. Olej w skrzyni wymieniany był po 250tys. Pracuje bez żadnych zastrzeżeń. I myślę, że ta wymiana ma tu jakiś wpływ.

 

Wspominasz, że skrzynia w Twoim starym Accordzie przy 280tys hałasowała. I uznajesz to za normę... Ciekawe podejście ;).

Bardzo możliwe, że jeśli olej w tej skrzyni wymieniany byłby w sposób właściwy od początku to nie miałbyś tego problemu.

 

Kończąc, napiszę jeszcze jedno. To, że mechanicy, serwisy, autoryzowane czy też nie ,nie dokonują/nie przewidują pełnej wymiany to nic innego jak napędzanie sobie klientów. Po co ma jeździć 400 tys bez awarii, jak może pracować na oleju gorszym i szybciej przyjechać na naprawę/wymianę skrzyni.

 

Wydaje mi się, że temat został wyczerpany.

 

A ustawienia linki będę zmieniał ,,na oko,,. Nawet jeśli się na tym ,,nie znam,, - to się poznam.

Abyś nie pomyślał, że nigdy klucza w ręku nie miałem. V8 rozebrałem oraz złożyłem... i nawet chodzi ;).

 

Pozdro.


Użytkownik Sławek87 edytował ten post 13:05, 30.08.2014

  • 0

#19 Kardynal

Kardynal
  • Forumowicz
  • 1011 postów
  • Skąd:Nieistotne
  • Silnik:2.0
  • Wersja:CA5 EX Gaźnik
  • KM:103
  • Paliwo:PB
  • Rok:1987
  • Nadwozie:Aerodeck Automatik
Reputacja: 18
Dobra

Napisano 14:53, 30.08.2014

Hi @Slawek,
moje podejscie jest proste, ja ufam Hondzie!  a015.gif

tzn. nie intersuje mnie co robia inne firmy jak bmw albo mercedes.
inne firmy maja inne rozwiazania techniczne dlatego inne metody.

 

twoje teorie na tematy awarii sa ladne ale czy ty robiles wywiad z honda ze tak wszystko dokladnie wiesz co oni mysla?
nie sadze tzn. to sa twoje teorie albo teorie ktore rozsiewają inni.

 

Honda ma swoich madrych inzynierow i oni wiedza co i kiedy sie powinno robic. (instrukcja sewisowa)

jak by nie bylo jest w tej chwili duza konkurencja na rynku samochodowym co pomaga podniesc jakosc aut a nie ich pogorszyc.

hondy warsztaty przjmuje w niemczech KIA.

 

w hondzie nigdy (1987 - 2008, ca5, cb, cc, ce cd, cg, cl cm itd) nie zmieniano oleju w automacie "dynamicznie" tylko czesciowo i nie ma to nic wspolnego żywotnościa.

np.: w nowym accordzie cl9 pierwsza zmiana oleju jest po 120tkm albo 8 latach.
potem zmienia sie po 80tkm albo 4 latach.
dlaczego pierwsza zmiana doppiero po 120tkm? bo w skrzyni jes tylko nowy olej.
dlaczego potem krocej (80tkm) bo zmieniamy tylko jego czesc.

 

zmiana "dynamiczna" jest uciazliwa i niepotrzebna.

to jest jakis wymysl niekompetentnych osob, dlatego jest to durne.
wymiana calej ilosci oleju i czesciej = nie tak jak potrzeba jest wyzucaniem pieniedzy.

ale niektórzy wyzucaja pieniadze na olej i kupuja tanie = byle jakie czesci zamienne. bardzo logiczne.  a025.gif

zmiana czesciowa oleju ma glownie na celu uzupelnienie zuzytych dodatkow w oleju.
jezeli chcesz przedluzyc zywotnosc silnika i automata to nie jezdzij na limicie.

 

mojego pierwszego CA5 mialem od ok. 30tkm (od emeryta) do ok. 280tkm i automat chodzil bez zadnych problemow chociaz na poczatku nawet przedluzylem terminy zmiany oleju automatu.

czytaj dokladnie i nie zmieniaj sensu tzn. nie dopowiadaj bajek od siebie!  c025.gif
tzn. halas mojego automata w zimnym stanie np. na mrozie to jego normalna praca, co potwierdzil warsztat niemieckiej hondy.
zmiana oleju nie ma z tym nic wspolnego.

 

...i zmiana ustawienia linki automatu moze zmienic momenty wrzucania biegow i tym samym pracy sprzegla w automacie.
moze to spowodowac przedwczesne zuzycie okladzin sprzegiel.

ale jak chcesz to experymentuj, twoj nie nie moj wózek.

pozdro  a010.gif

 

ps.: jak juz wszystko wiesz i wydaje Ci się, że temat został wyczerpany to SZEROKIEJ DROGI!

 

PS II: nie kopiuj calych stron moich wypocin, bo jest wszystko na gorze = przed. :-)


Użytkownik Kardynal edytował ten post 19:59, 30.08.2014

  • 0

I-I O N D A – Nie chcę nic innego!    


#20 Sławek87

Sławek87
  • Forumowicz
  • 18 postów
  • Skąd:Namysłów, opolskie.
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Accord 93 LX wersja US
  • KM:125
  • Paliwo:PB
  • Rok:1993
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:12, 01.09.2014

Dokładnie tak jak piszesz, Twoje podejście jest proste - nie zbyt bystre,

Może przeczytaj jeszcze raz to co napisałem, bo widzę, że nie zrozumiałeś.

 

Cudownie, że ufasz tylko Hondzie i dodajesz serduszka pisząc o niej. To piękne.

 

Możesz mieć inne zdanie na ten temat, a że odbiega ono od realiów to już nie mój problem, tylko Twój.

 

,,Moje teorie,, to nic innego jak realne, trzeźwe podejście do zagadnienia. Spotkasz je również wśród ludzi mających coś do powiedzenia w temacie. A nie tych wielkich mechaników po dzisiejszych zawodówkach którzy ,,wiedzą wszystko,,., bo przecież ,,mają duże doświadczenie,, :),  lub też u osób z Twoim podejściem, Twoją wiedzą i doświadczeniem, a właściwie ich brakiem.

 

Co Ty piszesz? Na jakimś świecie żyjesz? Duża konkurencja pomaga dziś podnieść jakość aut?? To dopiero bzdura.

Tylko potwierdzasz moje podejrzenia co do tego, że oprócz prawa jazdy to nie wiele łączy Cię z motoryzacją.

Słyszałeś o wadliwych skrzyniach biegów w nowych VW? O dziurach w tłokach TSI po 20 tys? O awariach elektryki Volvo? O kiepskich rozrządach w BMW po 2004r? O palących się instalacjach elektrycznych w któryś z francuzów? Nie słyszałeś o akcjach serwisowych różnych marek, podczas których usuwano usterki, wady? Przykłady można tylko mnożyć.

Może zamiast komiksów weź czasem jakąś gazetę motoryzacyjną w rękę i wtedy z sensem zabieraj zdanie.

Oczywiście, awarie prędzej czy później to rzecz naturalna. Ale porównaj jak wypada nie zawodność aut powiedzmy z lat 80tych, 90tych z niezawodnością aut dzis produkowanych?

Złe rozwiązania, materiały nie odpowiedniej jakości to niestety co raz częstsze przypadki. Nie rzadsze. Wiec o jakim podnoszeniu jakości piszesz?

 

Daj spokój i nie kompromituj się.


Zmiana dynamiczna jest uciążliwa? W którym momencie? Skoro tak prosta czynność jest dla Ciebie uciążliwa, to nie wiem co Ty tutaj robisz.

Zrób tak jak ja - przeczytaj w internecie na czym ona polega. Tak jak na początku tematu koledzy zasugerowali - prosta sprawa, a na czym polega można znaleźć w sieci.

Dalej upierasz się, że to bzdura... Heh,  no z pewnością, ludzie pracujący w Liqui Moly są niekompetentni i są durniami, skoro wypuścili na rynek urządzenie do przeprowadzania tak idiotycznej czynności jak dynamiczna/pełna wymiana oleju. Wiesz, zaczynasz mnie irytować.

 

Co do reszty Twoich WYPOCIN nie będę się już wypowiadał. Szkoda czasu.

Masz klapki na oczach i głupoty piszesz.

 

Prośba do Ciebie - nie pisz tu już nic więcej - tak będzie lepiej ;).


Użytkownik Sławek87 edytował ten post 07:41, 02.09.2014

  • 0

#21 podlez

podlez
  • Forumowicz
  • 856 postów
  • Skąd:W-w
  • Silnik:2.2
  • Wersja:CN2
  • KM:170
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 12:31, 02.09.2014

kolego Sławek87, coś za bardzo pojechałeś po koledze Kardynal.

Napisz lepiej czy sprawdziłeś poduszki, czy to przez nie tak bije sprzynia czy coś innego jest przyczyną szarpania?

 

Wg mnie jeśli Honda nie przewiduje dynamicznej metody wymiany oleju to nie ma po co jej stosować.

Może jest to potrzebne w DSG, gdzie olej ma kluczowe znaczenie na poprawnej pracy i dynamiczna wymiana jest wymagana by nie uszkodzić skrzyni (takie huhanie na zimne)

 

Wiele pomysłów jest wymyslanych z potrzeby konkretnych producentów, ale nie oznacza to ze wszyscy muszą to powielać (Michelin nigdy nie stworzył by opony z indeksem prędkości >400 gdyby nie zbudowano Veyrona) 


  • 0

#22 Sławek87

Sławek87
  • Forumowicz
  • 18 postów
  • Skąd:Namysłów, opolskie.
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Accord 93 LX wersja US
  • KM:125
  • Paliwo:PB
  • Rok:1993
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 22:13, 02.09.2014

Nie sądzę, że za bardzo.

Wiesz, odmienne zdanie na jakiś temat można mieć, owszem.

Wymieniać spostrzeżenia, doświadczenia jak najbardziej wskazane,

 

Lecz po pierwsze, kolega Kardynal nie do końca rozumie to co piszę, to co chcę przekazać.

Po drugie, robi się uciążliwy. I sprawia wrażenie człowieka który nie dopuszcza do siebie informacji innych, niż te które ma obecnie w głowie. Bo jak inaczej nazwać sytuację, w której na dobrą sprawę, ludzi z Liqui Moly nazywa niekompetentnymi, a przeznaczenie ich produktu jako durne.

Do tego dynamiczna wymiana uciążliwa? W którym momencie? Może faktycznie byłaby... dla listonosza, albo na przykład dla ogrodnika. Nie dla osoby która ,,wie jak śrubą kręcić,, - chociaż w podstawowym stopniu. Nie dla kogoś kto odpowiada w takim temacie, nie dla kogoś kto ma ( powinien) mieć jakieś pojęcie na omawiany przez nas temat.

 

Do czego dążę... poprzez wypowiedzi kolegi Kardynal, dochodzę do wniosku, że to nad jego kompetencjami trzeba byłoby się zastanowić. No ewentualnie zwolnić panów z Liqui Moly i dać mu szansę na wprowadzenie nowych, lepszych rozwiązań/produktów ;)

 

Swoje zdanie przedstawiłem. Na tą chwilę nikt nie przekonał mnie, że wymiana oleju w całości na świeży to jest coś nie potrzebnego, zbędnego, czy też ,,durnego,, 0_0. Mimo, że skrzynia chodzi i to dobrze po wymianach grawitacyjnych, nie oznacza, jak dla mnie, że będzie chodzić dłużej, lub chociażby nawet tak samo długo jak po pełnych wymianach. Skłaniam się ku temu, że pełne wymiany będą miały pozytywne efekty na dłuższą metę.

 

Poduszki nie sprawdzone. Honda stoi i czeka aż znajdę czas, którego ostatnio mam bardzo mało.

Jak tylko coś się ruszy to zdam relację.


Użytkownik Sławek87 edytował ten post 22:14, 02.09.2014

  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: IV

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq