[malek360]

Warto zawracać sobie tym głowę ? myślę że jest na to określony czas a od marca mamy już grubo prawie pół roku. Zajrzę w umowę przyglądnę się jej zobaczymy co wyjdzie u blacharza jutro jest święto więc wizyta w sobotę. PS ma ktoś przód do Accorda VI ^_^ ?

Użytkownik malek360 edytował ten post 20:09, 14.08.2014

[Miloszzz]

ja bym tego nawet nie robił. Już wiemy, że żaden elektrolit z akumulatora się nie wylał. Po co grzebać w gównie?

[skubiszek]

strach się bać, te dziury serio wyglądają dość poważnie. 

[Sacrum]

ja bym tego nawet nie robił.

 

chcesz 10tyś na złom oddać lub na części wyprzedać?

 

auto do blacharza i do wyceny roboty, wtedy można myśleć

[skubiszek]

wspawanie tych elementów a nie wiem czy nośnych też nie trzeba + malowanie+ konserwacja może się nie udać albo się mylę bo się nie znam  Ewentualnie kupić gołą karoserie, przełożyć graty i jeździć bezpiecznie. 

Użytkownik skubiszek edytował ten post 21:30, 14.08.2014

[Miloszzz]

Nie oddać na złom, są różne opcje, ale nie bardzo fair jest pisanie o nich na forum publicznym.

[Czarnota]

Warto zawracać sobie tym głowę ? myślę że jest na to określony czas a od marca mamy już grubo prawie pół roku. Zajrzę w umowę przyglądnę się jej zobaczymy co wyjdzie u blacharza jutro jest święto więc wizyta w sobotę. PS ma ktoś przód do Accorda VI ^_^ ?

 

W razie decyzji o wymianie całego przodu znalazłem ciekawą ofertę - nawet zdziwiła mnie niska cena - kolorek też chyba odpowiedni :

 

http://allegro.pl/wz...4456233498.html

[skubiszek]

spawać przód, spawać tył i ćwiartki.... i my szukamy bezwypadkowych ? a taka ingerencja czym się różni.... kupić budę zdrową i przekładać. 

[Miloszzz]

pozbyć się tego i kupić coś zdrowego. Po co na siłę trzymać się auta o wątpliwej przeszłości?

[LukasN]

Sprzedać jakiemuś wieśniakowi i niech pasie nim krowy. Naprawa totalnie nie opłacalna, władujesz gruby hajs a ruda wyjdzie w innym miejscu. 

[gasoline]

W razie decyzji o wymianie całego przodu znalazłem ciekawą ofertę - nawet zdziwiła mnie niska cena - kolorek też chyba odpowiedni :

 

http://allegro.pl/wz...4456233498.html

Dobra oferta. Ostatnio znajomy miał zderzenie boczne nowym citroenem C4. I co się stało - wycieli bok, wspawali nowy i auto jest "prawie jak nowe". Kupuj to co czarnota podesłał, przespawaj i trochę pojeździsz, później najwyżej auto wymienisz. Najłatwiej jest powiedzieć nie rób - na złom z nim. Ale to ty wydałeś te 10K zł no i w takiej sytuacji chyba trzeba niestety poświęcić mu trochę czasu na odbudowę - nigdy nie będzie jak oryginał, ale jakoś tam będzie... twoja decyzja.

Użytkownik gasoline edytował ten post 01:48, 15.08.2014

[malek360]

Nie chce jej sprzedawać bo albo złom albo pokleić połatać i pchnąć w świat (nie mam sumienia aby ktoś musiał przeżywać to samo co ja teraz).

[accord034]

Trafić budę z angola i przekładać graty. Jedyna sensowna opcja. Za to co widać blacharz ciężkie pieniądze weźmie.