[przemo1983]

Mam problem z Honda Accord 2.4 z automatem.

 

Auto szarpie przy niskich obrotach podczas zmiany biegow i przed zmiana.

Jak to wyglada: jade z predkoscia obrotowa 1200 i dodaje bardzo, bardzo bardzo delikatnie gazu. Wtedy auto szarpie, jakby chcialo zmienic bieg, a nie umialo. Obrotomierz wtedy tez wariuje, podnosi jest delikatnie (do np 1400) i opada troche mniej (do np 1300), znowu sie podnosi delikatnie (do 1500) i opada (do 1400). Summa summarum obroty sie zwiekszaja, szarpie autem, szarpie wskazowka obrotomierza, az w koncu bieg sie zmienia i auto jedzie (nie sugerujcie sie wartosciami obrotow, podalem je w przyblizeniu zeby przedstawic skakania wskazowki obrotomierza).

To sie nie dzieje jak troszke dynamicznie naciskam gaz. Problem jest tylko jak  bardzo, bardzo delikatnie dodaje gazu.

Zauwazam to przy jezdzie z gorki, jak i pod. Pod gorke szybciej idzie to zauwazyc.

Problem tez mi czesto wystepuje jak wjezdzam w rondo, pozwalam mu sie toczyc samemu, i przy wyjezdzie z ronda delikatnie, bardzo delikatnie dodaje gazu.

 

Dodam ze olej byl wymieniany 1000 km temu. Na oryginalny ATF Hondy z ASO.

Dodam, ze jak jezdze na manualnym trybie zmiany biegow to tego jeszcze nei obserwuje.

Bylem w ASO na szczytaniu bledow: zero bledow.

Biegi prawidlowo zmieniaja sie na wysokich obrotach, z obciazeniem 5 osob na pokladzie. 

Na lekkiej gorce, jak ustawie bieg D, auto nie zjezdza.

Przebieg: 166 000 km.

 

Czy ktos w Was mial podobny przypadek?

Wiem, ze to moze byc wszystko, ale moze ktos mial identyczny problem i wie co to jest.

 

W ASO zasugerowali ze moze to byc skrzynia, albo *cenzura*a np: filtr zewnetrzny, ktory mogl zostac nie wymieniony i jest zapchany. Dodam, ze nie wiem czy byl wymieniony.

W tej skrzyni wiem ze jest filtr wewnetrzny, ale jest tez zewnetrzny?

Moze to byc kwestia zapchanego filtra zewnetrznego?

 

Dzieki za wszelkie informacje.

Użytkownik przemo1983 edytował ten post 07:05, 09.05.2014

[bartekinator]

Mam problem z Honda Accord 2.4 z automatem.

 

Auto szarpie przy niskich obrotach podczas zmiany biegow i przed zmiana.

Jak to wyglada: jade z predkoscia obrotowa 1200 i dodaje bardzo, bardzo bardzo delikatnie gazu. Wtedy auto szarpie, jakby chcialo zmienic bieg, a nie umialo. Obrotomierz wtedy tez wariuje, podnosi jest delikatnie (do np 1400) i opada troche mniej (do np 1300), znowu sie podnosi delikatnie (do 1500) i opada (do 1400). Summa summarum obroty sie zwiekszaja, szarpie autem, szarpie wskazowka obrotomierza, az w koncu bieg sie zmienia i auto jedzie (nie sugerujcie sie wartosciami obrotow, podalem je w przyblizeniu zeby przedstawic skakania wskazowki obrotomierza).

To sie nie dzieje jak troszke dynamicznie naciskam gaz. Problem jest tylko jak  bardzo, bardzo delikatnie dodaje gazu.

Zauwazam to przy jezdzie z gorki, jak i pod. Pod gorke szybciej idzie to zauwazyc.

Problem tez mi czesto wystepuje jak wjezdzam w rondo, pozwalam mu sie toczyc samemu, i przy wyjezdzie z ronda delikatnie, bardzo delikatnie dodaje gazu.

 

Dodam ze olej byl wymieniany 1000 km temu. Na oryginalny ATF Hondy z ASO.

Dodam, ze jak jezdze na manualnym trybie zmiany biegow to tego jeszcze nei obserwuje.

Bylem w ASO na szczytaniu bledow: zero bledow.

Biegi prawidlowo zmieniaja sie na wysokich obrotach, z obciazeniem 5 osob na pokladzie. 

Na lekkiej gorce, jak ustawie bieg D, auto nie zjezdza.

Przebieg: 166 000 km.

 

Czy ktos w Was mial podobny przypadek?

Wiem, ze to moze byc wszystko, ale moze ktos mial identyczny problem i wie co to jest.

 

W ASO zasugerowali ze moze to byc skrzynia, albo *cenzura*a np: filtr zewnetrzny, ktory mogl zostac nie wymieniony i jest zapchany. Dodam, ze nie wiem czy byl wymieniony.

W tej skrzyni wiem ze jest filtr wewnetrzny, ale jest tez zewnetrzny?

Moze to byc kwestia zapchanego filtra zewnetrznego?

 

Dzieki za wszelkie informacje.

A jak sytuacja z filtrem paliwa wyglada? byl zmieniony jak bozia nakazala na 120000?

[przemo1983]

Byl wymieniany przy 115 000 km.

[TaryfiX]

A jak sprzęgło? Bo to tak wygląda jakby miało uślizgi.

Nie wiem jak jest to w automacie skonstruowane ale w manualu stawiałbym na sprzęgło albo na kolo zamachowe.

Użytkownik taryfa edytował ten post 09:04, 09.05.2014

[Trojan]

Olej dopiero pierwszy raz zmieniałeś ? Kiedy była poprzednia wymiana ?

Ja bym wymienił jeszcze raz te 3l 

[ksiadzrobak]

prawdopodobnie sprzęgło hydrokinetyczne do regeneracji. Ja miałem to samo. Zadzwoniłem do warsztatu  opowiedziałem o swoich problemach i odrazu powiedział machanik że sprzgło do regeneracji.  Wywaliłem 2,5 tysia i problem znikl. Wyjmują, rozcinają, cos tam czyszczą lub wymieniają , spawają, wyważają i gra gitara. Tyle że ja kupiłem swój olej i przy mnie nalewał. Wolałem być 100% pewny że gówna nie wleją.

Obroty nie skakają, budą nie trzęsie, biegi pieknie zmienia. Objawy miałem takie narastające tzn. po zakupie ze 2-3 tygodnie raz zatrzęsło pod górke jak wolno jechalem, potem tak ze dwa trzy razy w miesiącu - pomyślałem że to olej i wymieniłem w serwisie  (400zł), pomogło na 3-4 dni, potem coraz częściej aż w końcu za każdym razem jak przyśpieszałem, do tego doszło falowanie obrotów i zmiana biegów jakby chciał a nie móg.

 

wymiana olei, filtrów raczej nie pomoże chyba że na chwile. Jak już masz zamiar wymieniać cały olej i filtry to lepiej podjedź do warsztatu i niech sprawdzą stan sprzęgła. Oszczędzisz sobie tylko kosztów, czasu i nerwów.

 

tak to mniej więcej wygląda : http://archiwum.alle...3680902842.html

[bartekinator]

prawdopodobnie sprzęgło hydrokinetyczne do regeneracji. Ja miałem to samo. Zadzwoniłem do warsztatu  opowiedziałem o swoich problemach i odrazu powiedział machanik że sprzgło do regeneracji.  Wywaliłem 2,5 tysia i problem znikl. Wyjmują, rozcinają, cos tam czyszczą lub wymieniają , spawają, wyważają i gra gitara. Tyle że ja kupiłem swój olej i przy mnie nalewał. Wolałem być 100% pewny że gówna nie wleją.

Obroty nie skakają, budą nie trzęsie, biegi pieknie zmienia. Objawy miałem takie narastające tzn. po zakupie ze 2-3 tygodnie raz zatrzęsło pod górke jak wolno jechalem, potem tak ze dwa trzy razy w miesiącu - pomyślałem że to olej i wymieniłem w serwisie  (400zł), pomogło na 3-4 dni, potem coraz częściej aż w końcu za każdym razem jak przyśpieszałem, do tego doszło falowanie obrotów i zmiana biegów jakby chciał a nie móg.

 

wymiana olei, filtrów raczej nie pomoże chyba że na chwile. Jak już masz zamiar wymieniać cały olej i filtry to lepiej podjedź do warsztatu i niech sprawdzą stan sprzęgła. Oszczędzisz sobie tylko kosztów, czasu i nerwów.

 

tak to mniej więcej wygląda : http://archiwum.alle...3680902842.html

Proponuje jeszcze wyplukac skrzynie+konverter(sprzeglo hydrokinetyczne) zanim pojdziesz w koszty.

- Auto (skrzynie) zagrzej, po 10 minutach na podnosnik, wylej stary olej, uzupelnij nowym

- Przejazdzka 10 minut, potem jeszcze raz to samo

- I jeszcze raz, Przy trzecim oleju powinno byc ok, mielismy pare razy klopot z tym w automatach z Jazz, przez zbieranie sie 'mokrego pylu' na tarczce startowej.

[Lukas2002]

Witam. Mam problem z automatyczną skrzynią biegów (bx7a) w swojej Hani (Accord Coupe 3.0 99r). Skrzynie te maja fabryczną wadę i zapychaja się elektrozawory lub padaja oraz torque konwerter. Poleci ktoś dobry warsztat gdzie by mi naprawili skrzynię?

 

Pozdrawiam

[bartekinator]

W czestochowie na wylocie na wawe po prawej, usa serwis czy cos takiego... nie pamietam

[przemo1983]

Panowie, dzieki za wszelkie informacje.

W moim przyapdku bylo to sprzeglo/konwerter do regeneracji.

Bylem w Teo Motors pod Poznaniem, zeby ocenili co to jest. Po przejazdzce od razu stwierdzili ze to sprzeglo do regeneracji.

Zrobili i ten objaw sie nie pojawia. 

 

Ale... od tego momentu mam wrazenie ze auto zmienia biegi bardziej gwatlownie.

Szczegolnie z biegu 1 na 2 i 2 na 3 czuc takie szarpniecie (albo przeciaganie zmiany biegu), szczegolnie przy mocnym dodawaniu gazu.

Teraz juz nie wiem czy to normalne, czy wczesniej tego nie czulem. 

W trybie manualnym biegi zmieniaja sie bardzo szybko, czasem tez szarpniecie jest.

 

Generalnei mam wrazenie ze zmiany biegow w trybie automatycznym z 1 na 2 i 2 na 3 zajmuja wiecej czasu, a przy spokojnym dodawaniu gazu po zmianie biegu autko muli przez moment jakby automat jezdzil na pol sprzegle. 

 

Moze sobie wkrecam, wiec najprosciej bedzie porownac dzialanie z inna honda 2.4 w automacie. 

Na szczescie jest kolega z forum z Zielonej Gory, ktory ma taki zestaw i w wolnym czaie porownam dzialanie obu automatow.

Użytkownik przemo1983 edytował ten post 13:12, 12.06.2014

[ksiadzrobak]

Panowie, dzieki za wszelkie informacje.

W moim przyapdku bylo to sprzeglo/konwerter do regeneracji.

Bylem w Teo Motors pod Poznaniem, zeby ocenili co to jest. Po przejazdzce od razu stwierdzili ze to sprzeglo do regeneracji.

Zrobili i ten objaw sie nie pojawia. 

 

Ale... od tego momentu mam wrazenie ze auto zmienia biegi bardziej gwatlownie.

Szczegolnie z biegu 1 na 2 i 2 na 3 czuc takie szarpniecie (albo przeciaganie zmiany biegu), szczegolnie przy mocnym dodawaniu gazu.

Teraz juz nie wiem czy to normalne, czy wczesniej tego nie czulem. 

W trybie manualnym biegi zmieniaja sie bardzo szybko, czasem tez szarpniecie jest.

 

Generalnei mam wrazenie ze zmiany biegow w trybie automatycznym z 1 na 2 i 2 na 3 zajmuja wiecej czasu, a przy spokojnym dodawaniu gazu po zmianie biegu autko muli przez moment jakby automat jezdzil na pol sprzegle. 

 

Moze sobie wkrecam, wiec najprosciej bedzie porownac dzialanie z inna honda 2.4 w automacie. 

Na szczescie jest kolega z forum z Zielonej Gory, ktory ma taki zestaw i w wolnym czaie porownam dzialanie obu automatow.

 

a zalali olejem hondy czy innym?

[bartekinator]

A jak Hondy to 'DW1' czy 'Z1'??

[damjan89]

Witam, jestem posiadaczem Accorda VIII gen silnik 2.4 At chodzi o zmiane biegów, gdy auto jest zimne ( gdy jest ciele to niewiele lepiej to wyglada)  przy zmiane biegów z P na R lub odwrotnie slychac taki trzask, ta sama syuacja jest gdy zmieniam z D na R lub na P cuz wyrazne szarpniecie tak jakby skrzynia szarpnela i obroty odrazu sie zmniejszaja, olej w skrzyni wymieniony ok tys km temu, cos dorazidcie? |cos moze sie dzac z skrzynia?

• Odpowiedz
• Cytuj
• Usuń
• Edytuj
•  
•  

[darianski]

Proponuje jeszcze wyplukac skrzynie+konverter(sprzeglo hydrokinetyczne) zanim pojdziesz w koszty.

- Auto (skrzynie) zagrzej, po 10 minutach na podnosnik, wylej stary olej, uzupelnij nowym

- Przejazdzka 10 minut, potem jeszcze raz to samo

- I jeszcze raz, Przy trzecim oleju powinno byc ok, mielismy pare razy klopot z tym w automatach z Jazz, przez zbieranie sie 'mokrego pylu' na tarczce startowej.

Bardzo proszę o dokładniejsze informacje w tym temacie, mam ten sam problem, auto nie zawsze na niskich obrotach przy dodawaniuj gazu potrafi poszarpać sekunde dwie. Na tiptronic - zero problemów.

 

Czy ten zlany nowy olej, potem powtórnie wlewasz do skrzyni czy lejesz nowy za każdym razem?

 

Ile za całą operacje może wziąć mechanik?

 

W jakim miejscu naprawiałeś w ten sposób auto?
 

 

prawdopodobnie sprzęgło hydrokinetyczne do regeneracji. Ja miałem to samo. Zadzwoniłem do warsztatu  opowiedziałem o swoich problemach i odrazu powiedział machanik że sprzgło do regeneracji.  Wywaliłem 2,5 tysia i problem znikl. Wyjmują, rozcinają, cos tam czyszczą lub wymieniają , spawają, wyważają i gra gitara. Tyle że ja kupiłem swój olej i przy mnie nalewał. Wolałem być 100% pewny że gówna nie wleją.

Obroty nie skakają, budą nie trzęsie, biegi pieknie zmienia. Objawy miałem takie narastające tzn. po zakupie ze 2-3 tygodnie raz zatrzęsło pod górke jak wolno jechalem, potem tak ze dwa trzy razy w miesiącu - pomyślałem że to olej i wymieniłem w serwisie  (400zł), pomogło na 3-4 dni, potem coraz częściej aż w końcu za każdym razem jak przyśpieszałem, do tego doszło falowanie obrotów i zmiana biegów jakby chciał a nie móg.

 

wymiana olei, filtrów raczej nie pomoże chyba że na chwile. Jak już masz zamiar wymieniać cały olej i filtry to lepiej podjedź do warsztatu i niech sprawdzą stan sprzęgła. Oszczędzisz sobie tylko kosztów, czasu i nerwów.

 

tak to mniej więcej wygląda : http://archiwum.alle...3680902842.html

 

 

Proszę o info gdzie regenerowałeś sprzęgło, myślisz że podobnie pracę wykonają w innym warsztacie?

 

Dzięki
Darek

[total_psotal]

oleju raz zlanego nie wlewasz z powrotem, o to właśnie chodzi żeby wymienić jak najwięcej oleju. W tej skrzyni oleju jest jakieś 6,5l jeśli dobrze pamiętam, przy wymianie zlewasz maksymalnie 2.8l. Dlatego koledzy piszą żeby wymienić olej 2 razy, żeby jak najwięcej starego wylać. Możesz się pokusić o wymianę dynamiczną, wtedy układ smarowania jest podłączany pod maszynę i cały olej w skrzyni jest przepompowywany i wymieniany (są warsztaty które świadczą takie usługi), są też domowe sposoby na wymianę większej ilości oleju, ale po Twoich pytaniach o warsztaty i mechaników zgaduję że raczej sam tego robił nie będziesz