[MAti88]

Mam do was pytanie zamierzam wywalić katalizator  w accordzie VI gen  ponieważ samochód  trochę przymula  i chce go   zastąpić   strumienicą czy warto ? 

Użytkownik damian83. edytował ten post 11:57, 27.02.2015

[Radek0684]

Siema

Jaki masz przebieg, że chcesz się pozbyć kata? Chyba najlepszym wyjściem będzie kupić tłumik przelotowy w obudowie katalizatora zamiast tej strumienicy, chociaż niektórzy mają na pokładzie strumienicę i nie narzekają. Pzdr.

[MAti88]

178 tysi

myślałem o zakupie czegos takiego http://allegro.pl/st...4080185332.html

[Sebastian 794]

Mam podobny przebieg i nie dawno wstawialem ale cos w rodzaju przelotowki...I powiem ze zrobilo robote honda ma ladniejszy dzwiek, i co najlepsze teraz na kazdym biegu czuc kiedy załacza sie V-TEC ...przed tym zabiegiem nie bylo zbytnio odczuwalne załanczanie sie v-TecWiec Polecam

[MAti88]

Mam podobny przebieg i nie dawno wstawialem ale cos w rodzaju przelotowki...I powiem ze zrobilo robote honda ma ladniejszy dzwiek, i co najlepsze teraz na kazdym biegu czuc kiedy załacza sie V-TEC ...przed tym zabiegiem nie bylo zbytnio odczuwalne załanczanie sie v-TecWiec Polecam

Czyli warto wymienić na strumienice bo mozna powiedzieć ze w strumienicy tez jest przelot nie to co w katalizatorze

Czyli warto wymienić na strumienice bo mozna powiedzieć ze w strumienicy tez jest przelot nie to co w katalizatorze

Lepiej idzie od dołu ?

[Radek0684]

Jeśli auto zamulone i wiesz na 100% że to wina kata to warto, sam się nad tym zastanawiam, tylko ja potrzebuje taki zestaw tłumik przelotowy + emulator w zestawie:

http://allegro.pl/ho...4146383057.html

Swoją drogą ciekawe jak z trwałością tej puchy bo w poprzednim aucie miałem strumienicę z alledrogo i po 2 latach można ją było kroić palcem

[Kempa88]

Strumienica to bujda na resorach, odczuwalne odmulenie auta jest przy wywaleniu zapchanego katalizatora - ot tak efekt placebo. Widzieliście jak strumienica wygląda w środku ? On jedyne co robi, w stosunku do samego przelotu to wprowadza bez sensu spaliny w ruch obrotowy, przez co jeszcze spowalnia ich wylot. Według mnie taki sam bezsens jak magnetyzery. Jak chcesz się pozbyć katala to wstawiaj przelotkę i już.

[Jakub_rm]

Jeśli auto zamulone i wiesz na 100% że to wina kata to warto, sam się nad tym zastanawiam, tylko ja potrzebuje taki zestaw tłumik przelotowy + emulator w zestawie:

http://allegro.pl/ho...4146383057.html

Swoją drogą ciekawe jak z trwałością tej puchy bo w poprzednim aucie miałem strumienicę z alledrogo i po 2 latach można ją było kroić palcem

 

 

Dokładnie ten tłumik założyłem u siebie, jedyne co mogę powiedzieć to to, że nie mam błędu katalizatora głośność wydechu raczej się nie zmieniła. Osiągi auta, ciężko powiedzieć, za mało jeździłem autem przed tą zmianą żeby go dobrze poznać, zmieniałem dlatego żeby mieć spokój z katem na dłużej i pozbyć się checka.

[Radek0684]

Jakub_rm powiedz jak z dopasowaniem tego zestawu co założyłeś? Czy po wkręceniu emulatora i sondy w niego nic nie przeszkadza? Nie trzeba docinać osłony nad katalizatorem? Bo z tego co czytałem to chłopaki troszkę musieli przyciąć osłonę. Zaglądałeś do katalizatora po wykręceniu, jeśli tak to czy był bardzo zawalony? Pzdr.

[Seth]

ja od 4 lat mam wywalony kat i wstawiony łaśnie rpzelot w w puszcze po kacie- więc nikt mi nie udowodni , że kata nie mam, bez jego rozebrania

co do wywalenia to warto- silnik lepiej się wkręca

do pary zaślep sobie jeszcze EGR bo u ciebie można bez wywalania checka

[Godar]

Przelot w puszce po katalizatorze jak pisze Seth  to będzie chyba najlepsze rozwiązanie i bezpieczne   , strumienice nie są idealnym rozwiązaniem.

A tak z ciekawości ... robiłeś pomiar spalin ?  Jak wychodził ?

[Jakub_rm]

Pomiaru spalin nie robiłem, może za rok jak będzie auto na przeglądzie spasowanie ok, wystarczy wyjąć kata i wstawić ten tłumik. Jedyny problem jaki napotkałem to właśnie osłona termiczna i przewód od sondy. Przy oryginalnym prowadzeniu przewodu istnieje ryzyko jego przetarcia o rant osłony, ale przełożyłem go nad osłoną (kwestia przełożenia jednej spinki) i jest po problemie. Obyło się bez cięcia. Jutro rano może podniosę lekko auto i cyknę fotkę

Co do kata, patrząc pod światło jakiś prześwit widać, więc bardzo zapchany nie był. Dodatkowo coś jest wykruszone bo grzechocze.

 

edit:

Fotkę zrobiłem, mniej więcej widać jak poprowadziłem przewód. Pierwsza spinka, ta która jest bliżej sondy została odwrócona, zamiast iść dołem puściłem ją górą, druga spinka jest tak jak była. Przewód jest luźno i nie ma tendencji do przetarcia się, odcinek który może "pracować" od ruszającego się wydechu jest odsunięty od osłony.

Użytkownik Jakub_rm edytował ten post 11:16, 18.04.2014

[Sebastian 794]

dokladniejak kolega nitrousNDF przelotowke mam podobna do kata ostatnio mialem przeglad(dwa tyg temu max)i nic sie nie połapali podbite bez problrmu;D a robote robi...

a co do katalizatora to faktycznie był zapchany ledwo świtalo przez niego Dodadkowo katalizator  sprzedalem za doba\ra kase ;D

[Radek0684]

 

Fotkę zrobiłem, mniej więcej widać jak poprowadziłem przewód. Pierwsza spinka, ta która jest bliżej sondy została odwrócona, zamiast iść dołem puściłem ją górą, druga spinka jest tak jak była. Przewód jest luźno i nie ma tendencji do przetarcia się, odcinek który może "pracować" od ruszającego się wydechu jest odsunięty od osłony.

Jakub dzięki za fotkę, przyda się i dobrze to wymyśliłeś z tą spinką   i najważniejsze, że wszystko pasuje p&p Pzdr.