[Seth]

Otóż zaczeło mi ściągać przy hamowaniu w prawo. Tak naprawdę czuć że ściąga dopiero jak się maxymalnie zahamuje ze 100-120km/h. Jak się hamuje spokojnie to nic nie czuć, normalnie prosto hamuje. Ale jak się depnie w podłogę to ściąga, aż się dziś przestraszyłem.
Hamulce z przodu wymienione byłem na rolkach hamują idealnie równo 3.10/3.15
Natomiast tył też niby nowe klocki i tarcze( przejechane na nich 10tys km) z tym że lewy hamuje 2.0 a prawy 1.8 różnica wychodziła jakieś 13-15% słabiej hamował prawy tył.
Czy sam sobie odpowiedziałem na pytanie i to że mi ściąga na prawo jest spowodowane tym że tylny prawy mi słabiej hamuje?
Napewno ten prawy tylny był na początku przegrzany i prawdopodobnie ta tarcza jest krzywa i bije( pulsuje mi pedał hamulca przy hamowaniu)

[ Dodano: 2009-08-21, 23:35 ]
No i właśnie wróciłem z garażu, odpowietrzyłem cały układ hamulcowy. Zobaczymy co z tego wyniknie, najwyżej będę klocki i tarcze z tyłu zmieniał. (żona powiedziała że jestem chory )

[mlun]

Być może to jest przyczyną. Mi diagnosta powiedział jak miałem różnice z tyłu 11% że nie powinno być więcej niż 10% różnicy.

[kiziol]

Seth - a tłoczki sprawdzałeś, równo biorą

[Seth]

Tłoczki są ok, pięknie wychodzą i się cofają.

[Seth]

No własnie też tak rozumowałem. No nic hamulce zostały odpowietrzone i faktycznie zwiększyła się siła hamowania i pedał jest bardziej twardy.

[ Dodano: 2009-08-23, 16:39 ]
Pojeździłem dziś troche i stwierdzam, że siła hamowania znacznie wzrosła, teraz hamulce są brzytwa! Pozatym tak jakby znikneło pulsowanie pedału hamulca które miałem
Czyli widocznie musiał być układ zapowietrzony.
No nic zobaczymy jak będzie dalej:-)
Dzięki wszystki za rady i wskazówki

[ Dodano: 2009-08-29, 13:23 ]
No i dziś byłem na sprawdzeniu płynu hamulcowego i tu szok mam praktycznie do wymiany płyn, mimo ze był wymieniany 10 miesięcy temu i przejechałem na nim 10tys km Jeszcze na czerwono się nie świeciło na skażniku, ale juz na pomaranczowo

[ Dodano: 2009-09-08, 15:48 ]
No i du.a łysa. Przejechałem jakieś 500km po odpowietrzeniu i znów siła hamowania lekko osłabła i zaczeło wracać pulsowanie hamulca i lekko ściąga przy hamowaniu z dużej prędkości tak jak wcześniej Przynajmniej tak mi się wydaje. Napewno zaczął pulsować pedał hamulca :-/
No więc wygląda na to, jakby się zapowietrzył znów układ. Tylko w jaki sposób? Płynu nie ubywa, wycieków żadnych nie widze.
Jeszcze nie wymianiłem płynu hamulcowego, wynienie i zobacze może to cały czas wina płynu

[Blade]

Rozumiem ze badałeś czy gdzieś nie ma wycieków płynu? To może być bardzo mały wyciek i zaciąga delikatnie trochę powietrza.

[Seth]

Rozumiem ze badałeś czy gdzieś nie ma wycieków płynu? To może być bardzo mały wyciek i zaciąga delikatnie trochę powietrza.

No możliwe ale tego wycieku nie mogę namierzyć, jeśli taki jest. Obadam jeszcze raz wszystkie przewody, szczególnie te elastyczne. Pewnie dziś się za to zabiore i przy okazji wymienie płyn.

[Blade]

Sprawdz tloczek, moze delikatnie na jakims o-ringu sie poci...

[Seth]

łoczki sprawdzane nic sie nie pocą.
Dokładnie sprawdze przewody elastyczne przy zaciskach bo one lubią puszczać.

[ Dodano: 2009-09-17, 14:16 ]
Wymieniony płyn hamulcowy.
Sprawdzone przewody elastyczne - nie ma oznak żadnych nieszczelności ani pęknięć.
Zobaczymy na ile pomogło.

[ToMala]

hmm zostają jeszcze do sprawdzenia pompy, hamulcowa i abs.. ale hmm

[Seth]

Narazie rozwiązany problem bijącego pedału hamulca. Winna była prawa tylna tarcza. Po wymianie tylnych tarcz i klocków samochód hamuje zdecydowanie lepiej i nic nie bije.
Wreszcie jest tak jak powinno być.
Poprawiłem zbieżność bo była skopana i przód jest ok ale tył dalej skopany, jade kolejny raz na ustawienie :-/