[TheVice]

Dobry wieczór,

piszę w "nadwoziu", bo w sumie chodzi o przeróbkę auta na dostawcze;)
jak szanowne Moderatorstwo uzna że niewłaściwy dział to zwracam się z uprzejmą prośbą o przeniesienie...

Głupia sprawa. Sporą część popołudnia siedzę i szukam i nie mogę znaleźć warsztatu zajmującego się montażem kratek i homologacyjną papierologią - w Warszawie. Potrzebuję papieru stwierdzającego, że mój osobowy Accord nie jest dostawczakiem.

O co chodzi? A no o to, że dwie stacje kontroli odmówiły mi dzisiaj wbicia przeglądu. Okazuje się, że od roku jeżdżę ciężarówką. Nie zauważyłem, nie skojarzyłem, itp. D*pa ze mnie wołowa, no ale stało się i się nie odstanie.

Auto zostało kupione już jako ciężarowe bezpośrednio od Hondy - na firmę. Potem trafiło w ręce handlarzy, a potem w moje. Bez zamontowanej kratki. Jakiś czas temu sam nawet wydłubałem oryginalny środkowy pas bezpieczeństwa z tyłu i zamontowałem tak jak być powinno. Także samochód jest w 100% osobowy.

I teraz chciałbym żeby był osobowy też na papierze. Do tego potrzebuję między innymi - z tego co zdążyłem wyczytać - zaświadczenia ze specjalistycznego warsztatu, uprawnionego do przeprowadzania mechanicznych modyfikacji samochodów (PKD 4520Z lub 5020A). Ma ono stwierdzać, że z samochodu fachowo i w sposób nie zagrażający bezpieczeństwu odkręcono cztery śrubki i wyjęto metalową kratkę. Uf.
Czyli jadę do pana Zdzisława, proszę żeby zdemontował mi nieistniejącą kratkę, zamontował będący już na miejscu fabryczny pas bezpieczeństwa, i wystawił fakturę potwierdzającą owe działania. Już pomijam cały absurd sytuacji, ale poszukuję Pana Zdzisława. I dziwne że nie mogę znaleźć, przecież tych "dostawczaków" jeździ jak psów, nie wierzę że wszystkie wyjechały tak z salonu.

Kończąc moje wywody: zna ktoś pana Zdzisława co za 5 dyszek da mi taki papierek? W okolicy znalazłem tylko jednego, ale śpiewa 200zł. No a są jakieś granice brawury, do cholery. Nie zapłacę 2 stów za dokument stwierdzający że koń jest koniem.

pozdrawiam w bulwersacji.

[przemkowal]

TheVice, powiem Ci, że pewnie zapłacisz te 200zł, bo jak się tym interesowałem kilka lat do tyłu (chciałem z escorta ściągnąć kratkę), to we Wrocławiu krzyczeli coś koło 150zł. Zrezygnowałem, bo miałem zarejestrowane z kratką i 5 osób

[TheVice]

Lipa, panie. Chodziła mi po głowie myśl żeby gdzieś kupić te cholerną kratkę i ją zamocować, no ale u mnie wtedy 4 miejsca. Zdecydowanie wolałbym mieć jeden więcej pas bezpieczeństwa niż do niczego niepotrzebną kratkę.

[przemkowal]

nie wiem jak u Ciebie, ale ja do aerodecka mam założoną kratkę z focusa
U mnie zapinki siedzeń są tak zrobione, że wszystko ładnie się trzyma.

Tyle tylko że ja zakładałem żeby mi graty nie przelatywały jak pakuję bagażnik do pełna

[lukaszf20a4]

Też niedawno kupiłem Accorda jako ciężarowy i zgłębiam temat, z tym że u mnie jest już zarejestrowany na 5 osób więc usunięci ekratki traktuję tylko jako zabieg estetyczny.
U mnie w mieścinie jest warsztat połączony ze stacją diagnostyczną i oni to robią bez problemu, zapomniałem zapytać ile biorą ale faktycznie 200zł to chyba sporo bo nie muszą robić dosłownie nic (krata jest już odkręcona wystarczy ją wyjąć).
I poradzili mi też żeby zrobić to dopiero przy okazji kolejnego badania technicznego, żeby 2 razy nie płacić za przegląd, bo po demontażu trzeba chyba jeszcze przegląd zrobić.

Pzdr

[TheVice]

Ciekawe co mówicie. Nie kumam jak auto osobowe może być jednocześnie ciężarowe i 5-cio osobowe. Przecież ta jedna osoba musi być zdjęta z "możliwości nośnych" auta na rzecz większego obciążenia bagażem. Przynajmniej tak na chłopski rozum.

Późno już. Dzięki za odpowiedzi. Jutro rano poszperam coś jeszcze, ale czuję że chyba rozstanę się z tymi dwiema stówkami. Tyle mojego co sobie zębami pozgrzytam. Brzydkie słowa mi się na usta cisną...

[Statom]

Cześć

ale czuję że chyba rozstanę się z tymi dwiema stówkami

Ja miałem podobnie, ale sprzedający sam to jakoś załatwił... pewnie po znajomości dużo taniej się da, natomiast oficjalnie te 2 stówki to chyba niestety będzie najniższy wyrok...
Musiałem tylko środkowy zagłówek kupić (bo mój karawan jako ciężarowy, oprócz kratki, której już dawno nie było, miał tylko wyjęty środkowy zagłówek...).

Pozdrawiam
Tomek

[TheVice]

ok, jestem po wszystkim, to może dla potomnych jakiś ślad zostawię.

Procedura wygląda tak:

jedziemy do zakładu ze specjalnymi uprawnieniami gdzie panowie demontują nam kratkę, wstawiają środkowy pas z tyłu i ewentualnie zagłówek (u mnie bez zagłówka). Dostajemy fakturę za ewentualne części i usługę, oświadczenie o przeprowadzonych zmianach, odpis z KRS firmy i kopię decyzji o nadaniu jej NIP. U mnie panowie nie musieli kiwnąć przy aucie palcem, koszt imprezy - 100zł.

Z tymi papierami jedziemy na okręgową stację pojazdów, a tam pan diagnosta robi zwykły przegląd, oraz sprawdza czy kratki nie ma w sposób fachowy, oraz czy pasy i zagłówki są jak należy. Następnie robi zdjęcia dokumentujące zmiany (drzwi otwarte, bagażnik w górę, pasy pozapinane) i wystawia nam przegląd na osobnej kartce, wraz ze zdjęciami, opisem zmian itp. Koszt imprezy - 180zł ( liczę razem z przeglądem za lpg).

Z tymi papierami, oraz z dowodem rejestracyjnym, kartą pojazdu i tablicami idziemy do swojego wydziału komunikacji. Mnie nie chcieli przyjąć w miejscu zamieszkania, bo mam inne miejsce zameldowania. Więc tu przestroga dla wszelkiej maści "słoików" takich jak ja - czeka Was wycieczka do domu. (Chociaż śwagier, pracujący - przypadek! - właśnie w wydziale komunikacji twierdzi, że powinni byli mnie przyjąć tam gdzie przylazłem, bo płacę tam podatki. Pewnie co urzędnik to interpretacja). Koszt imprezy w urzędzie - 84 zł. Dostajemy miękki dowód, po ok. miesiącu zgłaszamy się po twardy.

Co do zakładu i stacji kontroli pojazdów - w Warszawie znalazłem baaardzo miłych panów diagnostów, pracujących w okręgowej stacji kontroli, a po drugiej stronie tego samego placu - mechaników z uprawnieniami do zdejmowania kratek. Magiczny adres - Osmańska 5. Mimo że mam daleko, a pod nosem 3 stacje kontroli, to będę do nich jeździł co roku na przeglądy. Można normalnie pogadać, wejść w kanał, spojrzeć co w aucie piszczy. Bardzo przyjemnie.


na koniec jeszcze jedna przestroga: sprawdzajcie dokumenty po sto razy. Wszystkie numery, dane, adresy, nazwiska, numery rejestracyjne, VINy, lata produkcji itp. Mi też pan diagnosta niechcący wystawił przegląd ani ważny, ani nieważny (wykreślone obie opcje), wiec miałem drugą wycieczkę przez miasto. Jest tych papierów trochę, więc lepiej na miejscu minutę dłużej sprawdzać, niż później gnić w korkach

no. Mam nadzieję że się komuś przyda. Szerokości

[lukaszf20a4]

Ok a teraz w drugą stronę czy w aucie osobowym można wozić kratkę? wbrew pozorom czasem się ona przydaje.

Pzdr

[TheVice]

Tego Ci nie powiem. Najlepiej pewnie będzie zadzwonić do wydziału komunikacji. A dla pewności do dwóch

[przemkowal]

Ja mam założoną kratkę - przy przeglądzie pan popatrzył w dowód i nic. Jak powiedziałem że sam zakładałem żeby nic nie przeleciało przy hamowaniu to tylko potwierdził że dużo bezpieczniej i zajął się przeglądem.

[Kosyek]

Od nowego roku (2020) zmieniły się trochę przepisy i wymagany jest wypis z homologacji / skrócona homologacje dla wersji osobowej, potrzebuje takiej dla kombi 2005, ma ktoś pomysł jak go załatwić? albo robił już to w nowym roku?

 

Honda odpowiada, że należy dzwonić do centrali a centrala zbywa mówiąc, że może wydać COC dla danego pojazdu ( co jest mi nie potrzebne, bo nie rejestruje tego samego auta na nowo).

Może ktoś z was ma ktoś tą homologacje, którą dostał wraz z kupnem auta w salonie?

Użytkownik Kosyek edytował ten post 00:52, 14.01.2020