Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Szpilka - ułamana szpilka


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
11 odpowiedzi w tym temacie

#1 wiciu85

wiciu85
  • Forumowicz
  • 174 postów
  • Skąd:Koluszki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 21:54, 13.04.2013

Mam problem. Dzisiaj wstawiłem auto do wulkanizatora, który później okazał się bardziej paprochem niż specem ale o tym za chwilę. Miał zrobić prostą rzecz wymienić mi koła, wcześniej oczywiście odpowiednio wyważając. Zdjął więc moje stare felgi 15 jakiejś gównianej firmy Ariello i założył moje nowiutkie 18 calówki od CTRa UFO. Niestety zapomniał czy też nie wiedział że trzeba wyjąć pierścienie centrujące ze starych felg, które akurat na przodzie nie odeszły razem z felgą a "uczepiły" sie piasty. Zostawił je z przodu (z tyłu odeszły razem z felgą) i nakręcił na nie moje nowe 18stki. Tłumaczył później jaki to był zaskoczony że przód tak ciężko wchodził (nie chciał dojć do piasty). Przejechałem 200 metrów bicie niesamowite na kierownicy, zatrzymuje się, a nakrętki (a podkreślę ze mam także oryginalne hondowskie) niemalże kompletnie odkręcone. Dokręcam "na chama", rezultat ułamałem jedną szpilkę od piasty z przodu. Zorientowałem się dopiero po fakcie o co może chodzić, rozkręciłem przód i wyjąłem te pierścienie po starych felgach. Po wyjęciu ich felgi wchodziła idealnie na piastę (tak jak na tył), bicie na kierownicy także ustało. Niestety podczas lekkiego hamowania słychać "jakieś dudnienie" z prawej strony. Czy możliwe jest, że powoduje to że mam tam tylko cztery nakrętki czy możliwe że pokrzywiłem piastę albo tarcze przez to że przejechałem z 15 km z czymś takim? i czy można coś zrobić z ułamaną szpilką piasty czy muszę sprawić sobie teraz nową piastę? Proszę o pomoc kogoś kto wie jak zaradzić.
  • 0

#2 Jarek

Jarek
  • Klubowicz
  • 7399 postów
  • Skąd:Dębica i okolice
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 43
Super

Napisano 22:00, 13.04.2013

teoretycznie jazda na trzech szpilkach jest możliwa, ale ryzykowna. Urbana szpilki trzeba wymienić jest to do zrobienia i nawet jest chyba temat na forum o takim zabiegu. Co do skrzywienia piasty... według mnie mogło dojść do skrzywienia.
  • 0

#3 wiciu85

wiciu85
  • Forumowicz
  • 174 postów
  • Skąd:Koluszki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 22:17, 13.04.2013

Obyś się mylił z tą piastą. Nie uśmiecha mi się kolejny wydatek przez jakiegoś idiotę nazywającego się wulkanizatorem. Jechałem bardzo wolno z 10-15 kilometrów, może się nie skrzywiła, ale z drugiej strony coś musiało się stać że przy lekkim hamowaniu coś dudni z prawej strony koła, gdzie są tylko 4 nakrętki.
  • 0

#4 Jarek

Jarek
  • Klubowicz
  • 7399 postów
  • Skąd:Dębica i okolice
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 43
Super

Napisano 22:25, 13.04.2013

tez bym chciał się mylić, a z drugiej strony to odpuścić winowaicy?

przecież to ewidentnie jego wina i powinien ponieść jakieś konsekwencje.
  • 0

#5 wiciu85

wiciu85
  • Forumowicz
  • 174 postów
  • Skąd:Koluszki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 22:31, 13.04.2013

patrzyłem na allegro, ale nie mogę znaleźć jakoś samej piasty, ile coś takiego może kosztować? 200 PLN jedna? Zastanawiam się jeśli została skrzywiona to pewnie przez ten pierścień ze starej felgi, który dociskany był do piasty przez mocne dokręcenie nowej felgi. Taka sytuacja była z obu stron z przodu, więc może pokrzywiłem obie piasty. Cholera wie czy coś z łożyskiem się nie posiepało. Załamka...... Nie jestem mechanikiem, nie znam się na tym, a szkoda, bo muszę polegać czasem właśnie na takich "specjalistach". Czuje że czeka mnie ładny wydatek.
  • 0

#6 rafisz

rafisz
  • Moderator Junior
  • 1575 postów
  • Skąd:WPR
  • Silnik:2.4
  • Wersja:exe MT
  • KM:201
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CW2
Reputacja: 64
Wzorowa

Napisano 06:02, 14.04.2013

piasta jak najbardziej mogła sie tu skrzywić, aczkolwiek nie jest to przesadzone, trzeba wziąć czujnik zegarowy i pomierzyć bicie, nie wiem czy dostaniesz w zamienniku, w ASO jak widzę około 190 euro, łożysko jest raczej całe i zdrowe (póki co), z tym że nie wiem jak będzie wyglądało po demontażu piasty (piasta jest wciskana w łożysko), ogólnie jeżeli chcesz to naprawić na nowych częściach to będzie cie to trochę kosztować bo cos czuję ze tylko oryginały z ASO...
  • 0

#7 wiciu85

wiciu85
  • Forumowicz
  • 174 postów
  • Skąd:Koluszki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 08:07, 14.04.2013

Jak faktycznie mam pokrzywioną piastę to nogi z dupy powyrywam temu pseudo wulkanizatorowi.
  • 0

#8 bartekep

bartekep
  • Forumowicz
  • 250 postów
  • Skąd:Płońsk/Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:sky
  • KM:seria
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:SUV
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 09:57, 14.04.2013

moim zdaniem jeśli coś tłucze to z pewnością nie przez jedną wyrwaną szpilę ale życzę żeby tak było...a swoją drogą ten wulkanizator to nie powinien się nazywać wulkanizator...ręcę opadają jak się słyszy takie kwiatki
  • 0

#9 wiciu85

wiciu85
  • Forumowicz
  • 174 postów
  • Skąd:Koluszki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 13:25, 14.04.2013

Trudno, wymienię wszystko co trzeba, że to auto z powrotem jeździło jak należy. Mam nadzieję, że zmieszczę się w kwocie 2 tys. Szkoda mi jednak bo odkładałem teraz pieniądze żeby kupić sobie jakieś sportowe amortyzatory, żeby na tych 18stkach jakoś się jeździło. Najwyraźniej muszę zmienić plany.... Niestety takie sytuację się zdarzają i będą zdarzały, trzeba się z tym liczyć gdy zostawia się komuś auto do naprawy, czy nawet do wymiany kół. Specjaliści często okazują się paprochami. Tym razem ja na takiego trafiłem. Najlepiej umieć, posiadać możliwości i robić wszystko samemu.
  • 0

#10 Guest_Wilu_*

Guest_Wilu_*
  • Guests

Napisano 14:13, 14.04.2013

patrzyłem na allegro, ale nie mogę znaleźć jakoś samej piasty, ile coś takiego może kosztować? 200 PLN jedna? Zastanawiam się jeśli została skrzywiona to pewnie przez ten pierścień ze starej felgi, który dociskany był do piasty przez mocne dokręcenie nowej felgi. Taka sytuacja była z obu stron z przodu, więc może pokrzywiłem obie piasty. Cholera wie czy coś z łożyskiem się nie posiepało. Załamka...... Nie jestem mechanikiem, nie znam się na tym, a szkoda, bo muszę polegać czasem właśnie na takich "specjalistach". Czuje że czeka mnie ładny wydatek.


Piasta oryginalna kosztuje ok 550zł/szt u Jarka ( www.jarusnet.pl )
Łożysko NTN można najtaniej kupić na http://www.rufus.pl/...deli-z-abs.html

Szczerze wolałbym całą używaną zwrotnicę kupić, przerabiałem podobny temat tylko że wymieniałem u siebie łożyska kół. Tak mi wymienili że piasty pokrzywili.

Apropo szpilek to mam na sprzedaż same szpilki na przód i tył o ile piasta jest prosta to można przełożyć.
  • 0

#11 blackfly

blackfly
  • Forumowicz
  • 4932 postów
  • Skąd:jastrzebie zdroj
  • Silnik:3.0
  • Wersja:m-pakiet
  • KM:306
  • Paliwo:PB
  • Rok:2008
  • Nadwozie:e92
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 07:03, 15.04.2013

bez przesady z czego ta piasta miała się pokrzywic? to nie jest amelinium żeby się krzywilo bez powodu. wymien szpilke - wywierc dziurke w miejscu gdzie jest szpilka w tej oslonie od tarczy później wybij stara szpilke i wstaw nowa - pol godziny roboty.

jak chce zmienić piaste to niestety lozysko tez. jak wilu mowi ja bym zmienil cala zwrotnice bo za 250zl kupisz w bdb stanie a w Twoich okolicach pewnie znajdziesz cos na miejscu ze od razu sprawdzisz czy prosta
  • 0

#12 wiciu85

wiciu85
  • Forumowicz
  • 174 postów
  • Skąd:Koluszki
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 15:24, 15.04.2013

Zgoda Blackfly, ale nie uwierzę w życiu, że jakieś tarcie w prawym przednim kole podczas lekkiego hamowania spowodowane jest tym, że mam tam wkręcone 4 nakrętki, a nie 5. No chyba że ułamana szpilka coś tam takiego wywołuje :/. Nie wiem ja odstawiłem do warsztatu, sam do tego nie chce się zabierać.

[ Dodano: 2013-04-16, 21:41 ]
Uffff naprawa 86 PLN. Okazało się, że ułamana szpilka od piasty, poza tym, że została ułamana cofnęła się lekko do tyłu, przez co podczas hamowania o coś delikatnie tarła, podobno o jakąś osłonę. Wyjęli ułamaną szpilkę, wstawili nową i auto znowu jeździ jak należy. Dzięki Bogu nie było to nic aż tak poważnego jak przypuszczałem.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq