[mike_dh]

Witam Forumowiczów,

Przeglądałem nasze Forum i zdecydowałem się założyć oddzielny temat sprzęgła dla silnika I-dtec bo trochę postów o moim problemie znalazłem w temacie ślizgającego sprzęgła i-cdti.


Jestem posiadaczem Accorda VIII (Tourer z 2009 Exec 2,2 D-tec 150 PS) i ostatnio zauważyłem uślizgi sprzęgła na V i VI biegu w okolicach 2000 obr/min. W pierwszej chwili pomyślałem że to zima daje o sobie znać i słaba przyczepność ale na logikę auto powinno ślizgać się na niskich biegach. Mój przebieg to 91 kkm. Auto świeżo po gwarancji więc będę musiał z własnej kieszeni wyłożyć.


Moje pytanie do Osób które zmieniły już sprzęgło w I-dtec'u czy montowały oryginał z wersi 150 PS czy z Type-S'a? Znalazłem info na Forum że Honda niby wzmocniła docisk dla wersji 150 PS i ten nowy ma inny numer części (nie mogę znaleźć tego posta ale wiem że chyba w końcówce numeru zmieniło się z 05 na 15).

Stoję teraz przed dylematem czy zmieniać na sprzęgło Type-S czy to na wzmocnione z wersji 150 PS. Nie wiem co mi w ASO powiedzą bo jeszcze nie pytałem a chciałbym zrobić rozeznanie przed rozmową z nimi.

Jaki jest koszt sprzęgła (z tego co czytałem to tylko zestaw) i jego wymiany? Czy wymienialiście w ASO czy ktoś poleca inne miejsca? Czy to prawda ze jest dużo rozbierania i w efekcie robocizna jest droga?


Czy w trakcie wymiany zaglądaliście na stan dwumasy? Domyślam się że dostaje ona w d... w momencie uślizgu sprzęgła. Nie wiem czy spieszyć się z tą wymiana czy starać dalej jeździć bez uślizgów (choć czasem jest ok i sprzęgło dobrze trzyma) bo nie chciałbym dodatkowo uwalić dwumasy.

Chciałbym raz a dobrze rozwiązać problem sprzęgła w tym aucie tym bardziej że nie miałem "szczęścia" i nie zrobiłem tego w okresie gwarancji.


Szczególnie proszę Kolegę pioter_ o wypowiedź bo chyba ma największe doświadczenie w tym temacie


Pozdrawiam, Michał

[tomtytus]

Temat trochę bez sensu - jak sam zauważyłeś, w temacie o ślizgającym się sprzęgle w i-CDTI znajdziesz odpowiedzi na większość nurtujących Cię pytań.

Jeśli chodzi o ceny: cena w ASO do wersji 150hp i 180hp jest taka sama i wynosi 1800-1900zł. Można oczywiście wyrwać trochę taniej (jak będziesz zainteresowany namiarem to pisz PW). O koszty wymiany chyba również pytałem ale nie pamiętam niestety...

Odnośnie montażu w ASO sprzęgła od type-S'a do wersji 150hp - robiłem wywiad i oczywiście napisali, że nie próbowali tego robić. Nie potrafili mi również odpowiedzieć na pytanie, czym różni się docisk sprzęgła 180hp i 150hp...powiedzieli, że jedyną różnicą o jakiej wiedzą to różnica w numerze katalogowym

Ja u siebie wymieniałem sprzęgło po raz pierwszy przy przebiegu ok 60tyś. ale auto było na gwarancji więc nic nie kombinowałem. Teraz mam ok 125tyś i sprzęgło znów do wymiany. Ale że gwarancji już nie mam - zakładam od Type-S'a. Pytanie tylko, komu zlecić ten zabieg.

ps: o wzmocnieniu sprzęgła do wersji 150hp nic nie słyszałem. Gdzie zdobyłeś taką informację?

[mike_dh]

Wiem że trochę na siłę założyłem ten temat, ale chciałem oddzielić od i-cdti bo uważam że trochę ludzi jeździ i-dtec'ami i coraz więcej osób będzie szukać o tym info.

Co do wzmocnienia przez Hondę docisku to wprowadziłem w błąd bo ta informacja dotyczyła generacji z i-cdti i znajduje się w temacie tu .


Nie miałem tego "szczęścia" i nie zdążyłem przed upływem gwarancji wymienić sprzęgła bo miałbym jeszcze chwilę spokój. Ale po twoim doświadczeniu widzę że to nie rozwiązuje problemu tylko odsuwa w czasie kolejna wymianę. Bez sensu Honda nie wyciągnęła wniosków:-(

Tego właśnie się boję pojadę do ASO a oni powiedzą że nie montowali od Type-S'a etc. Na pewno nie wyrzucę kilka tyś. zł po to żeby zmieniać sprzęgło za jakiś czas. Dodam że dbam o samochód i nie katuje go, dlatego wydawało mi się że problem sprzęgła mnie nie dotyczy.

Liczę że osoby które przeszły wymianę sprzęgła w Accordzie (z własnej kieszeni a nie na gwarze) wypowiedzą się czy zmieniły na wersje z Type-S'a i jak im to wyszło.


Myślę że na robociźnie wiele nie da się zaoszczędzić (ASO vs "zwykły" warsztat) -jeśli się mylę proszę prostować.
Wymieniałem komplet sprzęgła w Peugeocie 307 i koszt wymiany był podobny w ASO jak i w alternatywnych warsztatach (fakt że negocjowałem i byłem stałym klientem tego ASO).

Jak znajdę trochę czasu to przejadę po ASO, popytam i napiszę jak sprawa wygląda.

[tomtytus]

Prawdopodobnie w każdym ASO usłyszysz to samo czyli, że nie montowali sprzęgła od Type-S'a do innych wersji. Dlaczego? Bo sprzęgło do Type-S'a jest sprzęgłem do Type-S'a i za ewentualne niepowodzenia nikt nie będzie brał odpowiedzialności.
Prawdopodobnie też nikt nie przyzna się, że sprzęgła siadają i jest to powszechnie znany problem zarówno w Accordzie (VIII i VIIgen) jak i w civicu.
Więc w tej kwestii nie masz co liczyć na pomoc serwisu. Oni są od tego, żeby wymieniać, zarabiać i robić dobrą minę do złej gry.

A co do dbania o auto i życia w przekonaniu, że Ciebie ten problem nie dotyczy...mój samochód pierwsze 60tyś zrobił głównie w trasie, jeżdżony z głową i umiarem, praktycznie na pusto (tylko kierowca, zero załadunku)...sprzęgło nie dało rady. Druga część żywota to już cykl mieszany ale nadal na pusto i ciągle delikatnie. Efekt: znów to samo! Więc nie ma tu mowy o stylu jazdy. Ewidentnie sprzęgło nie daje rady.

[mike_dh]

Jutro jak zdążę to zapytam w Katowickim Autokopexie po drodze. Z tego co pamiętam to szef serwisu jeździ sedanem z i-dtec'iem i może uda mi się jakoś sensowniej z nim pogadać. Choć jest szansa że ma to w d... i zmienia sprzęgła na koszt Hondy. Gorzej jak będzie tak jak piszesz że żadne ASO oficjalnie nie podejmie się takiego montażu.

Jak nie dadzą rady to popytam konkurencyjne Aso w Katowicach i Krakowie. Z Peugeotem mam takie doświadczenie że lepsza obsługa jest w dużych miastach gdzie jest większa konkurencja (kilka ASO danej marki).

Wcześniej czytałem o problemach ze sprzęgłem ale mysłamem że to problem szybko zużywającej się tarczy i że to bolączka "miastowych ścigaczy spod świateł". Ja podobnie dużo w trasie jeżdżę i raczej w pojedynkę.


Z tego co czytam to wymiana komplet sprzęgła powinna zamknąć się w 3 tyś zł (oryginał w ASO).Ehh... Ciekawe ile mi "zaśpiewają"...

[Ellipsis]

Mike nasze sprzegla slizgaja w zime, idzie wiosna poczekaj moze mu przejdzie, moje juz sie powoli "naprawia" i ostatnio nie slizga. Problemem sa dociski ktore sa za slabe na moment obr. naszych silnikow i w chwili max. jego wartosci poprostu slizgaja. Druga kwestia moga byc slabej jakosci materialy uzyte do produkcji sprzegla bo w chwili niskich, szczegolnie ujemnych temp. traca swoje wlasciwosci i sprzeglo slizga, w chwili przyjscia wiosny objawy ustepuja.

[Statom]

Cześć
mike_dh, uderz do Kolegi West - On pracuje w tym ASO (Autokopex), nie jest co prawda mechanikiem, ale może podpytać i będziesz wszystko wiedział...

Pozdrawiam
Tomek

[tomtytus]

Mike nasze sprzegla slizgaja w zime, idzie wiosna poczekaj moze mu przejdzie, moje juz sie powoli "naprawia" i ostatnio nie slizga. Problemem sa dociski ktore sa za slabe na moment obr. naszych silnikow i w chwili max. jego wartosci poprostu slizgaja. Druga kwestia moga byc slabej jakosci materialy uzyte do produkcji sprzegla bo w chwili niskich, szczegolnie ujemnych temp. traca swoje wlasciwosci i sprzeglo slizga, w chwili przyjscia wiosny objawy ustepuja.

Możliwe, że istnieje taka zależność...ale to i tak żenada! I przeczekanie zimy nie jest żadnym rozwiązaniem problemu. Jeśli zimą jeżdżąc samemu się ślizga to latem jadąc z kompletem na pokładzie i tak będziemy mieli problem ze sprzęgłem. Wymianę opon też można "przeczekać" ale i tak trzeba będzie to zrobić.

[mike_dh]

Byłem rano w Autokopexie jak wracałem z trasy, to co usłyszałem nie jest zadowalające. Nie było jeszcze wszystkich pracowników ale pracownik działu części był spoko i starał się pomóc.

Jak Kolega Tomtytus przewidział nie montowali do wersji 150ps sprzęgła od Type-S'a. Cena jednego i drugiego jest podobna- wydrukowali mi propozycję CENY NETTO bez rabatów itp., wyszukane po numerze VIN mojego auta:

22105-RLO-315 zestaw sprzęgła 1138,21zl

(w temacie o i-cdti sprzęgło miało podobny numer tylko w środku zamiast oznaczenia RLO było PGE i tu faktycznie zmienili końcówkę części z 305 na 315-piszę tu o i-cdti, nie wiem czy w I-dtec'u było podobnie)



22810-ppt-003 łożysko dociskowe sprzęgła 160zł


ponoć warto to zawsze zmienić przy rozebraniu sprzęgła, cena znikoma względem całości.


zestaw śrub 14 szt. łącznie 158zł (wymiana chyba konieczna przy wymianie dwumasy, nie rozdrabniam się z oznaczeniami)


910006-PGE-008 łożysko prowadzące 145 zł (cena tez nie za wysoka więc można wymienić dla spokoju)



22100-RLO-006 Koło zamachowe 3710zł no i tu już nie wesoło:( mam nadzieje ze nie padnie


doliczcie sobie 23% VAT

Robocizna na "oko" 1000zł można pewnie ponegocjować co do rabatów itp. Ale same części z kołem zamachowym na "tip-top" 6500zł Brutto (f..k)

Z ciekawych informacji jeszcze dodam że rozmawiałem z osobą odpowiedzialną za reklamacje i mówiła że wymianiali kilka razy wysprzęglik hydrauliczny na gwarancji i może raz sprzęgło -nie wiem na ile szczerze. Z działu części zasugerował mi żeby pisać do Hondy Poland może coś pomogą skoro gwara skończyła mi się 4 miesiące temu. Może nie były konieczne wymiany całego sprzęgła a tylko wysprzęglika - ASO "naciągało" Hondę na koszty??

Pytanie do osób które wymieniły na gwarze gdzie zleciły naprawę



Fakt że może coś być z pogodą i Hanka jest na nią podatna jak to kobiety (humor trzeba zachować żeby nie płakać w tej sytuacji). Tak na serio dziś na A4 sprzęgło nie ślizgało choć starałem się uważać ale kilka prób zrobiłem. Ja zaobserwowałem zależność dłuższej trasy szybkimi drogami (powyżej 100-140km) gdzie leci się na 5 i 6 biegu w miarę płynnie ale układ napędowy dobrze się rozgrzeje. Pierwsze oznaki miałem na "Zakopiance" za Krakowem chyba w listopadzie ale myślałem że to droga zmarznięta. Tam jest dużo wzniesień i trzeba lekko pocisnąć żeby prędkość stałą utrzymać.[/b]

[tomtytus]

Muszę w takim razie jeszcze raz dowiedzieć się o ceny w serwisie - jakieś 2m-ce temu mi podali cenę o kilka stów wyższą.

Odnośnie maila do Honda Polska - mi również proponowali takie rozwiązanie gdyż sprzęgło padło tuż po gwarancji wynikającej z przebiegu: miałem wtedy około 106tyś.km. Myślę, że coś w tym jest, skoro Ty również usłyszałeś o takiej możliwości.
Niestety sprawy nie dopilnowałem, tzn wyszedłem z założenia, że jedynie prawniczy bełkot może coś tu wskórać...ale na prawnika pracującego w firmie nie mogłem się doczekać a auto nadal było eksploatowane, przebieg wzrastał i tak już zostało.

Odnośnie koła zamachowego: w moim przypadku, jak po raz pierwszy miałem robione sprzęgło na gwarancji - wymienili mi również dwumas. Wierząc, że faktycznie tak było mój dwumas ma teraz ok 60tyś przebiegu i nie zamierzam go zmieniać.

[Ellipsis]

Tomtytus jasne zgodze sie z Toba ale problem jest tego rodzaju ze wymieniasz sprzeglo na dokladnie takie same wiec sytuacja poprawi sie na ile? 50tys km? Jak ktos duzo jedzi to w 2 lata takie przebiegi robi i w naszym przypadku wymiana sprzegla jest leczeniem objawow a nie choroby.. W subaru jest/byl taki sam problem ze sprzeglem w 2.2 boxer diesel nawet byl material o tym w Turbo Kamerze.

1000zl za wymiane sprzegla w ASO? Strasznie drogo ja robilem rozeznanie w niezaleznych warsztatach to max 400zl mi powiedzieli.

[mike_dh]

Ellipsis masz rację że wymiana na takie samo to leczenie objawów krótkoterminowe. Mam nadzieje ze wymiana dwumasy na gwarancji to raczej nadgorliwość serwisu motywowana większym zarobkiem niż faktyczna potrzeba. Dla mnie to paranoja że Honda nic nie poprawiła a problem jest od dawna patrząc na to Forum.

Boje się tego że jedyna możliwość zweryfikowania stanu dwumasy to rozbiórka sprzęgła (koszty) a później usłyszę tekst typu:
"panie dwumasa też do wymiany bo długo nie pociągnie, widzi pan te rysy, wytarcie itp."


Myślę że problem sprzęgła w i-dtec'u dopiero się rozwinie jak większości użytkownikom skończy się gwarancja i staną tak jak my przed problemem odpłatnej naprawy a tym bardziej nie rozwiązującej ostatecznie tego problemu.

Co do ceny robocizny, nie wiem na ile to prawda że dużo rozbierania jest w tym konkretnym modelu. Wydając sporo na części i mając na uwadzę "fachowość" i mozliwośc ewentualnej reklamacji- będę dwa intensywnie myślał komu to zlecić.
Fakt w Peugeocie 307 wymiana w ASO (Golemo Kraków) kosztowała mnie 400zł, zrobili to dobrze i od 1,5 roku działa super (posmarowane cięgna i sprawdzone pozostałe elementy, w efekcie pedał sprzęgła działa lekko, w Hani mamy hydraulikę). Natomiast mam niemiłe doświadczenia z warsztatami typu "zakład pana Rysia". Chyba że ktoś poleci zakład specjalizujący się w tym temacie.[/b]

[tomtytus]

Tomtytus jasne zgodze sie z Toba ale problem jest tego rodzaju ze wymieniasz sprzeglo na dokladnie takie same wiec sytuacja poprawi sie na ile? 50tys km?

...dla tego ja zaryzykuję włożenie sprzęgła od Type-S'a, tym bardziej, że nie mam już gwarancji.

Może się mylę, ale skoro problem ze sprzęgłem w accordzie występuje powiedzmy od 10 lat (chyba od 2003r. zaczęli wkładać diesla do VII generacji accorda) i nic z tym nie zrobiono (pewnie dla tego, żeby ograniczyć koszty albo zarobić na naprawach) to śmiem twierdzić, że ani silnik, ani skrzynia, ani sprzęgło w Type-S znacząco nie różni się od tych elementów w wersji 150km. Nikomu (producentowi) nie opłacałoby się wkładać całkiem innej skrzyni/sprzęgła do wersji 180hp...więc śmiem twierdzić, że to musi pasować...co z resztą potwierdził jeden z użytkowników forum.

[mike_dh]

Tomtytus zgadzam się z Toba, tez planuję włożyć od Type-s'a bo bez sensu wykładać kasę na takie jak było i wymieniac za chwilę po raz drugi.

To z wersji od Type-S'a ma numer 22105-RL1-315 i jest podobno mocniejsze jak twierdzi Pioter_ którego nie mogę doprosić się o info w tej sprawie (pisałem do niego na PW), wiem też że wzmocnił auto do 200+ PS (z wersji 150 PS). Podobno po podkręceniu silnika sprzęgło też spokojnie daje radę. Co więcej cena jednego i drugiego jest identyczna (dzisiaj pytałem).

Pytanie gdzie to tylko zlecić (wymianę) żeby nie robili wielkich oczu a wykonali usługę fachowo? Spróbuje pogadać w Autokopexie bo niedługo wybieram się na przegląd (jeszcze nie znalazłem alternatywnego serwisu, też chcę mieć argument dla Hondy ze wszystkie przeglądy w ASO). Dziś rano nie było człowieka specjalizującego się w dieslach.


Tomtytus w innym temacie pisałeś że przelatałeś ze ślizgającym sprzęgłem 20 tyś.km. Czy to dotyczy obecnego czy pierwszego? Staram się jeździć bez uślizgów bo jak pisałem boję się o dwumasę (nie chcę wydać 7000zl).

[ Dodano: 2013-03-11, 12:54 ]
Jeszcze zastanawia mnie to co powiedział mi człowiek odpowiedzialny za reklamacje że większość reklamacji dotyczyła wysprzęglika. Albo ukrywał info o padających sprzęgłach albo wykryli co jest faktyczna przyczyną (w co wątpię) a reszta leczyła objaw czyli lekko zużyte sprzęgło z dwumasą (minimalna szansa: wadliwy wysprzęglik nie pozwala prawidłowo docisnąć sprzęgła i po czasie lekko zużyte sprzęgło zaczyna sie uślizgiwać w punkcie max. momentu obrotowego- brzmi jak fabuła filmu SF;)

[tomtytus]

Z uślizgującym się sprzęgłem jeżdżę do teraz - czyli dotyczy to obecnego sprzęgła. Ale powiedzmy, że na drodze przeważnie nie spieszy mi się i problem ten nie jest bardzo uciążliwy. Poza tym nie wiem, czy ma to jakieś przełożenie na dwumas.

A jeśli chodzi o prawdziwą przyczynę padającego sprzęgła: bazując na forumowym doświadczeniu tarcza jest OK, winowajcą jest więc docisk albo ten wysprzęglik o którym mowa w serwisie.