[Sylvek]

Ja bym wolał to zrobić bo z doświadczenia wiem, że tak się właśnie zaczyna a potem po mocnym rozgrzaniu silnika będziesz miał problemy ze skręceniem kierownicą. Też tak miałem - ja co prawda wymieniłem całą pompę bo nie chciało mi się bawić w regenerację a poza tym nie miałem za bardzo czasu a samochód mi cały czas potrzebny. Też mi na początku tylko hałasowało a potem coraz głośniej i zaczęły się problemy ze wspomaganiem na rozgrzanym - po wymianie pompy problem ustąpił ale myślę, że regeneracja też załatwiłaby sprawę........ albo pompę

[Bart]

Ja ok miesiąc temu regenerowałem przekładnie. Przy regeneracji zalano nowy płyn w ilości znacznie przekraczającej poziom max oznaczony na zbiorniczku. Przejechałem ok 1000 km i dziś zajrzałem pod maskę po przejechaniu ok 30 km. Poziom płynu znacznie spadł tj. zawierał się w przedziale min i max. Poskręcałem kierownicę w lewo i prawo, wycieków na ziemi nie zauważyłem. Normalne to?

[Srebrny]

Jakby Ci napisać?
Nie ma wycieku, płyn ucieka !
Cud.
Spokojnie skontroluj (oglądnij ) układ bez emocji, najlepiej z kimś kto się zna.
Daj znać.
Nam.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[Sacrum]

Może w manszetach się zbiera i jeszcze nie kapie obejrz na skreconych kołach osłony i ponaciskaj je.

[Bart]

Jasna sprawa. Troszkę poczytałem i jutro dokładnie obejrze cały układ (przewody, pompę, chłodniczkę i przekładnie i zamelduje.

[Srebrny]

Manszety są pyłoszczelne. Nie zakamunflują wycieków.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[gons]

jak nie będzie poziom spadał do granicy minimum, to w sumie nie masz czym się martwić wycieków nie ma, kiera działa jak należy, to jest ok przy wyższych temperaturach płyn zwiększa nieco swój poziom i może różnie pokazywać stan w zbiorniczku jak miałeś regenerowany magiel, to lepiej sobie podjedź tam, gdzie Ci to naprawiali i niech sprawdzą, czy magiel znowu się nie rozszczelnił (jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak się stało ). magle w tych autach to nieśmieszny żart i jak nie leje Ci pod auto, czy na sanki, to olej regenerację. no chyba, że podjedziesz do takiego warsztatu, który tylko tym się zajmuje, na miejscu Ci zregenerują i dadzą gwarancję na piśmie, a nie 'do bramy, czy też do 'STU.dni ... za bramą' w razie wu, zwrot gotówki w razie spie******ia roboty.

 

(nowy magiel do VI gena stoi okoÅ‚o 6500 zÅ‚ i do VIII gena stoi za okoÅ‚o 6500 zÅ‚  tylko, że VIII gen kosztuje 8-10 razy wiÄ™cej od VI gen   paradoks)

[Bart]

jak nie będzie poziom spadał do granicy minimum, to w sumie nie masz czym się martwić wycieków nie ma, kiera działa jak należy, to jest ok przy wyższych temperaturach płyn zwiększa nieco swój poziom i może różnie pokazywać stan w zbiorniczku jak miałeś regenerowany magiel, to lepiej sobie podjedź tam, gdzie Ci to naprawiali i niech sprawdzą, czy magiel znowu się nie rozszczelnił (jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że właśnie tak się stało ). magle w tych autach to nieśmieszny żart i jak nie leje Ci pod auto, czy na sanki, to olej regenerację. no chyba, że podjedziesz do takiego warsztatu, który tylko tym się zajmuje, na miejscu Ci zregenerują i dadzą gwarancję na piśmie, a nie 'do bramy, czy też do 'STU.dni ... za bramą' w razie wu, zwrot gotówki w razie spie******ia roboty.

 

(nowy magiel do VI gena stoi okoÅ‚o 6500 zÅ‚ i do VIII gena stoi za okoÅ‚o 6500 zÅ‚  tylko, że VIII gen kosztuje 8-10 razy wiÄ™cej od VI gen   paradoks)

 

Tyle, że w moim przypadku po regeneracji wlano płynu do zbiorniczka dużo ponad kreskę oznaczającą poziom max (prawie że pod korek) a po przejechaniu 1000 km płyn jest na kresce min. Wstępnie obejrzałem układ nie stwierdziłem wycieków. Dzwoniłem do TEN CAR powiedzieli żeby przyjechać uzupełnią jeszcze płyn i jeszcze chwile trzeba poobserwować bo być może tyle płynu ubyło z uwagi na fakt że układ się odpowietrzał. Tak też zrobie. Podjadę niech doleją. Jak doleją będę obserwował czy ubywa. Jak będzie ubywało jadę na gwarancję bo dali rok. A co do konieczności regeneracji magla niestety u mnie już taka konieczność była bo się płyn z magla lał na ziemię przy skręconych kołach

[Bart]

Pojeździłem, pooglądałem, podolewałem, poobserwowałem i stwierdziłem, że osłona harmonijkowa na maglu od spodu tłusta więc wracamy do przyczyny, która spowodowała regenerację magla. Czekam aż się ociepli i auto wraca do poprawki regeneracji w ramach gwaracji.

[Sacrum]

Po poprawie też obserwuj. Stawiam że będzie to samo w niedługim czasie

[darkaav]

Może dziwne pytanie - co to są manszety?

[Srebrny]

Manszeta - «w szermierce: uderzenie przeciwnika bronią w spód ręki»

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[przemkowal]

Może dziwne pytanie - co to są manszety?

Chodzi o gumowe osłony na maglu z których wychodzą drążki kierownicze.

[Bart]

Po poprawie też obserwuj. Stawiam że będzie to samo w niedługim czasie

Michał czyli sugerujesz, że nie da się tego porządnie uszczelnić?

[Sacrum]

Obserwuj po naprawie. Nie ty pierwszy po pierwszej "naprawie" magla dalej masz wyciek.