[seiko]

Mam mały problem ze zbiorniczkiem od spryskiwaczy, bo widzę, że mi lekko przecieka. na razie nie wiem czy to jest kwestia rozszczelnienia, czy coś się poluzowało typu wężyk, albo pompka źle wsadzona. wielkiej dziury nie ma, bo płyn nie ucieka całkiem, tylko troche się sączy. Jak dobrać się do tego zbiorniczka, bo od strony silnika to niewiele widac i mało miejsca. Czy konieczny jest demontaż nadkola? czy trzeba ściągać przedni zderzak? jak zderzak to odpuszcze bo szkoda zachodu. Jesli tylko nadkole to dam rade. Nadkole jest takie całe, czy może łączone, że wystarczy przednią część nadkola zdjąć? Da rade wymontować zbiorniczek przez nadkole? może ktoś zna linka pomocnego przy takiej operacji.

[west]

Nadkole jest takie całe

całę

zy trzeba ściągać przedni zderzak

Tak trzeba ściągnąć zderzak co nie jest trudne , dwie śruby na krzyżak wkręcane do błotnika od spodu kołki z 6 sztuk , i 4 śruby na klucz 10 , zderzak tam jest przykręcony do nadkoli , często się ukręcają , no i kołki od atrapy z góry wyciągamy o zderzak leży na ziemi

[Brodziu]

sciagnij zderzak a wlasciwie wystarczy jak go opuscisz z gory bedziesz mial wszytsko ladnie na wierzchu, a sciagniecie zderzaka to 10 min roboty, dwa wkrety w nadkolu plus klipy plastikowe od gory i zderzak ladnie schodzi
jesli teraz zauwazyles ze cieknie, a wczesniej bylo ok to moze cos mroz rozsadzil i cos peklo

[west]

a wlasciwie wystarczy jak go opuscisz z gory bedziesz mial wszytsko ladnie na wierzchu,

aż tak ładnie nie będzie ale można już coś działłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłać

[Brodziu]

zgadza sie, ale napewnie wiecej niz jak przez nadkole i szybciej

[west]

[ Dodano: 2012-12-11, 20:22 ]
teraz posprawdzałem jak miałem ściągnięty zderzak u siebie jak reflektory wymieniałem , przez nadkole też coś zdziałasz , ale najwięcej widać jak zderzak jest ściągnięty , lub chociaż popuszczony trochę

[seiko]

dzięki. no dziwnie to honda pomyslała, chociaż mówicie, że ze ściągnieciem zderzaka nie jest tak strasznie, to przy obecnej pogodzie i temperaturze na pewno nie będę robił. Jest to na tyle błacha usterka, że może zaczekać do wiosny. A teraz spróbuje tylko przez nadkole, może się uda. zalałem płynu zimowego, ale w przewodach została mi woda i przyłapało. użyłem na chwile sprysków, ale słysze ze pompka chodzi, ale przewody przyłapało, więc na razie nie używam żeby nie uszkodzić. może wężyk ciśnienie zsunęło, ale jak zajrze to się dowiem. Ewentualnie myślałem czy nie więcej zobacze jak zdejme osłone pod silnikiem na kanale. mam nadzieje ze się uda albo przez nadkole albo od dołu. jak nie da rady to ze zderzakiem zaczekam do wiosny.

[west]

Ewentualnie myślałem czy nie więcej zobacze jak zdejme osłone pod silnikiem

nic ci to nie da nic nie zobaczysz bo nadal nadkole będzie zasłaniać zbiorniczek , najlepiej jak bys mógł autko do jakiegoś ciepłego pomieszczenia dać i wszystko sie rospuści i bedzie git

[seiko]

dziś postawiłem auto przodem do słońca i spryskiwacze puściły. zalałem cały zbiorniczek zimowego -22, przepłukałem i drugi raz się zaskoczyć nie dam. tyle tylko zauważyłem, że na tym zimowym płynie który jest chyba gęstszy to reflektory zmywa kiepsko, bo tak bardzo nisko. ( dolna część szyby reflektora) woda latem zmywała elegancko całe. kwestia pewnie gestości zimowego i mniejszego ciśnienia. Czy może jest opcja regulacji dysz od reflektorów tak jak tych dych na przednią szybe? jesli jest to jak? czy lepiej nie ruszać, bo sprawdzałem na postoju, a podczas jazdy to wiadomo i pęd powietrza i płyn leci wyżej.

[ Dodano: 2013-03-06, 18:18 ]
i sprawa się wyjaśniła. dostałem sie do zbiorniczka poprzez zdjęcie nadkola. i okazało się, że wężyk ma uszkodzenie i tamtędy ciekło jak płyn był podawany na spryski lamp. węztk wymieniłem i wszystko gra. dodatkowo zobaczyłem że przy pompce od spryskiwaczy reflektorów i tak jest taki dziwny weżyk jakby nadmiar. wężyk skierowany do dołu. cos w stylu skropliny z klimy. tylko malutki.