XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Lozysko czy nie . Accord VII 2004
#1
Napisano 18:46, 22.11.2012
zaczyna cos wyc z tylu od 60 km/h - najgorzej przy 100 a potem im szybciej tym wyzszy dzwiek
wymienione opony i tarcze z klockami z tylu
poczatkowo mialem nadzieje ze to albo opony albo tarcze - moze cos ocieralo - zacisk albo cos
bez roznicy.
czy mozliwe ze nowe tarcze zalozone i klocki i ociera zacisk tak jak na poprzednich a ktos zle zalozyl ? krecilem kolem na podnosniku i nic tam poza lekkim otarciem o klocek nie slyszalem
czy to lozysko?
jeden mechanik stwierdzil ze to lozysko ale nie wie ktore - na podnosniku nic nie slychac a przejechal sie ze mna i tez nie wie ktore
drugi sie niby wsluchal (na podnosniku) i - podejrzewa ktore - ale tez gwarancji nie daje.
auto ma 100 000 km przebiegu. mozliwe ze juz lozysko padlo ?
po zciagnieciu piasty bedzie cos wiecej slychac czy tylko na wyzszej predkosci?
z gory dzieki
#2
Napisano 19:35, 22.11.2012
Sławek
#3
Napisano 20:05, 22.11.2012
Miałem podobnie, myślałem że to problem z oponami, na podnośniku było oo, dopiero po zdjęciu tarczy było wyczuwalne chrobotanie. Felga wogóle sie nie grzała, zero oporu, a przy wiekszej prędkości szum.
felga sie nie grzala...od czego moglaby sie grzac
#4
Napisano 20:57, 22.11.2012
od czego moglaby sie grzac
a od tarczy, którą rozgrzeje klocek gdy tłoczek "stanie"
felga będzie gorąca, tarczy nie dotkniesz
#5
Napisano 20:59, 22.11.2012
od czego moglaby sie grzac
a od tarczy, którą rozgrzeje klocek gdy tłoczek "stanie"
felga będzie gorąca, tarczy nie dotkniesz
sugerujesz ze moge to miec od hamulcow ? mimo ze nowe tarcze i klocki ?
#6
Napisano 11:06, 23.11.2012
Może właśnie dlatego... pytanie jak to zostało zrobione...sugerujesz ze moge to miec od hamulcow ? mimo ze nowe tarcze i klocki ?
Pozdrawiam
#7
Napisano 15:18, 23.11.2012
#8
Napisano 16:25, 23.11.2012
Aż mi się nie chce wierzyć że może paść łożysko przy 100 tys. W jakim stanie są opony, te poprzednie co były. Chodzi mi czy któraś jest bardziej wytarta.
jedna z tylu byla nie od kompletu - bieznik miala duzo mniejszy ale wywnioskowalem ktos zalozyl inna z gorszym bieznikiem
cos sugerujesz ?
#9
Napisano 20:00, 23.11.2012
Aż mi się nie chce wierzyć że może paść łożysko przy 100 tys. W jakim stanie są opony, te poprzednie co były. Chodzi mi czy któraś jest bardziej wytarta.
jedna z tylu byla nie od kompletu - bieznik miala duzo mniejszy ale wywnioskowalem ktos zalozyl inna z gorszym bieznikiem
cos sugerujesz ?
To sugeruję że ktoś przypierdzielił kołem, zniszczył oponę i na sztukę założył inną. Zrobiłem kiedyś tak sejczento jak wszedłem w zakręt na ręcznym i się przeliczyłem i przywaliłem w krawężnik. Po krótkim czasie huczało aż miło. Z tym że tam piasta kosztowała 20 parę zł.
A początkowo chodziło mi o taką sytuacje że koło mogło mieć wyjątkowo przestawioną geometrię właśnie np na skutek uderzenia i opona idąc niejako bardziej bokiem mogłaby huczeć. Sprawdź to bo może się okazać że właśnie tak było.
#10
Napisano 22:00, 23.11.2012
Aż mi się nie chce wierzyć że może paść łożysko przy 100 tys. W jakim stanie są opony, te poprzednie co były. Chodzi mi czy któraś jest bardziej wytarta.
jedna z tylu byla nie od kompletu - bieznik miala duzo mniejszy ale wywnioskowalem ktos zalozyl inna z gorszym bieznikiem
cos sugerujesz ?
To sugeruję że ktoś przypierdzielił kołem, zniszczył oponę i na sztukę założył inną. Zrobiłem kiedyś tak sejczento jak wszedłem w zakręt na ręcznym i się przeliczyłem i przywaliłem w krawężnik. Po krótkim czasie huczało aż miło. Z tym że tam piasta kosztowała 20 parę zł.
A początkowo chodziło mi o taką sytuacje że koło mogło mieć wyjątkowo przestawioną geometrię właśnie np na skutek uderzenia i opona idąc niejako bardziej bokiem mogłaby huczeć. Sprawdź to bo może się okazać że właśnie tak było.
zaraz po wymianie opon zrobilem geometrie - faktycznie z tylu bylo bardzo zle. moze nie tragicznie ale zle.
czyli przy takim uderzeniu moglo sie rozwalic lozysko i piasta ? zakladac ze to lozysko ?
jade jutro do warsztatu
nie wiem tylko czy ten mechanik rozpozna ktore to lozysko bo ostatnio stwierdzil ze chyba lewe. chyba tam gdzie byla ta opona tak sobie przypominam.
pytanie czy jak sciagnie ta piaste to bedzie wiecej slyszal ?
#11
Napisano 22:20, 23.11.2012
#12
Napisano 22:44, 23.11.2012
wiem ze na prawej stronie byl urwany(jedna czas zeszla z drugiej) taki lacznik - nie pamietam jak sie nazywa - od trzymania auta na zakretach - taki maly czarny krotki - chyba anti roll bar
ale z kolei jego ostania diagnoza byla ze mu bardziej cos halasuje z lewej. przy uderzeniu w jedno kolo moglo sie cos zepsuc z drugiej strony tez ?
#13
Napisano 00:12, 24.11.2012
kurde ale caly czas nie jestem przekonany na ktorym kole byla ta lipna opona, nie pamietam. wydaje mi sie ze jednal na prawej stronie
wiem ze na prawej stronie byl urwany(jedna czas zeszla z drugiej) taki lacznik - nie pamietam jak sie nazywa - od trzymania auta na zakretach - taki maly czarny krotki - chyba anti roll bar
ale z kolei jego ostania diagnoza byla ze mu bardziej cos halasuje z lewej. przy uderzeniu w jedno kolo moglo sie cos zepsuc z drugiej strony tez ?
Ten czarny element to łącznik stabilizatora. Ciężko powiedzieć co tam się działo więc nie jestem w stanie stwierdzić czy z drugiej coś się mogło popsuć Teoretycznie nie bo zawieszenie niezależne ale kto wie czy drugą stroną też nie strzelił.
#14
Napisano 14:27, 24.11.2012
to prawdopodobnie opony . mechanik kolejny wykluczyl lozysko - on nic nie slyszy
przelozylem opony tyl na przod i jest ciszej - nadal cos jest ale inaczej
najgorsze jest to ze pojechalem do goscia po oopny bo buczalo i jedna byla pozabkowana to h...j mi dal tez pozabkowane, jakimj trzeba byc czlowiekiem
#15
Napisano 17:04, 24.11.2012
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych