[tedmajer]

Witam , we wcześniejszym poście zgłaszałem problem z uzyskaniem pełnej mocy w moim accordzie, po przeczyszczeniu wszystkich czujników na dolocie przyszedł czas na zdjęcie kolektora dolotowego, widok mówi sam za siebie o ile górne wloty były w miarę czyste to z dolnych wyskrobałem dobre pół wiaderka (małego) sadzy a drożność tych kanałów była poważnie ograniczona, o ile się nie mylę to tymi kanałami zawór EGR wpuszcza spaliny spowrotem do silnika. Co ważne po operacji pierwsze testy wykazują znaczącą poprawę i wydaje się że wcześniejszy problem z dziwną dziurą mocy znikną.
Dla wszystkich borykających się z nierówną bądź nienormalną pracą naszych ictdi to może być jakiś pomysł.

[wrc]

ile to roboty? bo aso mi 4h policzylo za wymiane kolektora, a tutaj jeszcze czyszczenie doszlo...

[tedmajer]

Mniej więcej 4 h poświęciłem ,razem z czyszczeniem, dosyć niewygodnie umiejscowione są dolne śruby kolektora trzeba się nagimnastykować żeby je odkręcić , poza tym trzeba zdemontować oprócz całego dolotu i EGR szynę wysokiego ciśnienia CR i przewody paliwowe.

[wrc]

ok wiec wylot i dolot ten sam czas wychodzi, bo ja oczywioscie wylot mialem wymieniany, dolot ma niby lepsze dojscie bo jest od przegrody, i pewnie u mnie wyglada to podobnie...

[tedmajer]

kolektor wylotowy to inna historia , trzeba wymontować turbinę, co do pracy ASO to raczej nie ma co tak porównywać , oni mają wszystkie niezbędne narzędzia (czasem niestandardowe) a co najważniejsze doświadczenie a my we własnym garażu zazwyczaj robimy pewne rzeczy pierwszy raz a z narzędziami często trzeba improwizować.

[Jacko]

Szukajcie, a znajdziecie.

Po ostatnim czyszczeniu EGR , czujników i takich tam, nie dawało mi spokoju co się dzieje dalej w kolektorze ssącym, skoro u wejścia zasrane było sadzą, a sam wlot miał może z 30-40% przepustowości. Czyli czas rozebrać, oczyścić i dodać mocy.

[Jacko]

Zrobione. Kolektor zdemontowany i wyczyszczony. W samym kolektorze było z kilo albo i z dwa kilogramy sadzy i syfu. Do tego jeszcze tłusta maź w bloku silnika. Wszystko oczyszczone, kanały udrożnione i zmontowane. 

Mocy nie przybyło, ale wyraźniej jest elastyczniejszy w zakresie niskich obrotów.

 

Od początku posiadania tego autka, cały czas coś czyściłem w silniku i może dlatego nie odczuwam dużej różnicy, bo efekt rozłożył się w czasie. Teraz jeszcze muszę sprawdzić czy zmieni się spalanie, choć nie jest złe, ostatnio w trybie mieszanym 6,4l

Reasumując; warto wyczyścić.

[damian18wdz]

Jakies magiczne srodki do czyszczenia sa potrzebne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Jacko]

Nie wiem, kumpel czyścił. Pewnie użył zwykłej benzyny ekstrakcyjnej, bo czym innym wyczyścić sadze, a delikatnych czujników tam nie ma.

[podlez]

tylko wg ASO po zdjęciu przewodów wysokiego cisnienia, należy je wymienić na nowe.

Tak jest cała listwa do demontażu + przewody od każdego wtrysku.

Wszystko jest szczelne po takiej operacji?

 

Troche ryzyko, ruszać listwę i osprzęt wysokiego ciśnenia.

[Jacko]

Kumpel który mi to robił chyba wiedział co robi, na co dzień pracuje w ASO Hondy. Auto normalnie jeździ, ale nie miałem jeszcze okazji sprawdzić spalania.

 

Jakie wg Ciebie mogą być konsekwencje nieszczelności? Wycieki paliwa?

Użytkownik Jacko edytował ten post 12:32, 06.10.2014

[podlez]

lekko odgrzeje

I jak wszystko pracuje poprawnie?

 

@jacko, tak nieszczelności beą się objawiać wyciekiem paliwa, tam jest ok 300bar cisnienia, więc drobna nieszczelnośći i problem gotowy. Jak widać twojemu koledze się udało, brawo.

[Jacko]

Sprawdziłem spalanie. Trasa 200km w jedną stronę (dynamicznie, dużo wyprzedzania), około 50km po Wawie w korkach i od razu powrót 200km (spokojnie 100-120 km/h), a potem dwa dni jazdy po mieście - spalanie średnie 6,3l/100, więc raczej nie ma wycieków paliwa.

 

Wcześniej też nie zauważyłem większego spalanie, cały czas między 6-8l/100.

[dawid392]

Pytanie taktyczne, którego nie widziałem wcześniej przeskakując po postach

Czy do operacji czyszczenia egr, mapsensora i ogólnie całego układu dolotowego powinienem się wcześniej uzbroić w jakieś uszczelki Raczej nie jest dobrym rozwiązaniem zakładanie raz już używanych. Podobnie jak z podkładkami miedzianymi (o ile występują). Wolę zapytać bo jak już "otworzę" Hanie to nie będę miał jak pojechać po części   

[stafanwa]

Cześć, w sumie to podbijam pytanie kolegi wyżej... Chciał bym wyczyścić kolektor dolotowy, ale czy w tej operacji potrzebne są jakieś uszczelki do zakupu przed tą operacją? Może ma ktoś opis jak i co po kolei demontować aby dobrać się do kolektora? Znalazłem opis na jakimś forum UK, ale zdjęcia się wywaliły.