[pitercl7]

witam czy orientuje się ktoś ile może kosztować zamontowanie tempomatu w cl7 , i czy montaż jest dość skomplikowany

[klosz007]

I czy ma sens ? IMHO tylko jeśli dużo się jeździ po autostradach.
W 2.0 dość skomplikowana sprawa (inaczej niż w 2.4 i dieslu) bo to jest zupełnie oddzielny układ (jak w HA VI) - siłownik/serwo, druga linka gazu , sterownik, przyciski na kierownicy, okablowanie, czujnik pedału sprzęgła (przy skrzyni manualnej)...
Co do ceny to nie mam pojęcia.

[Gallus]

no własnie... na polskich trasach nie ma za bardzo gdzie używać tempomatu choć ja od czasu do czasu używam.. ale bardzo rzadko jest okazja..

[klosz007]

Nawet na nielicznych polskich dwupasmowych autostradach ciężko go używać - i tak trzeba non stop trzeba zwalniać i przyspieszać. Może jeszcze gdyby mieć automat to może tempomat miałby w naszych warunkach nieco większy sens (przy manualu nie tylko naciśnięcie hamulca ale także sprzęgła wyłącza tempomat).
Tempomatu często i gęsto używałem za to na litewskich drogach.

[pitercl7]

no tak na naszych drogach to nie ma gdzie go używać , ale ja mieszkam we Fr, i no i często jeżdzę po francuskich i niemieckich autostradach , często noga drętwieje od trzymania tego gazu a to jest strasznie wkurzające , dlatego przydał by mi się tempomat , no chyba że cena będzie zaporowa

[klosz007]

No to ma to sens ale w 2.0 jest to tak jak napisałem dość złożone zadanie. Trzeba by dorwać jakiegoś rozbitka i wyjąć wszystko co potrzebne tak, żeby nie kupować tego część po części. Obawiam się, że wiązki przewodów tempomatu nie są oddzielnie od całości elektryki lecz przewody idą w głównych wiązkach które to dla wersji bez tempomatu są inne (czyli nie masz wiszących wtyczek w które wepniesz potrzebne elementy itp.).

Zastanawiam się czy w dieslu i 2.4 w ogóle można było nie mieć tempomatu - jego obecność sprowadza się w zasadzie do przycisków w kierownicy, lampek na desce i czujnika pedału sprzęgła. Cała reszta jest z definicji.

A może zacznijmy od tego - zakładał ktoś tempomat w VII 2.0 ?

[Gilotyn@]

Temat dobry też sprawa mnie mocno interesuje.
Może nie taki diabeł straszny i warto tym się zająć.

[drevan]

montaż tempomatu wydaje się prosty ale nie do końca tak jest - podejrzewam że w Acc VII będzie znacznie więcej zabawy jak w civicu V, który praktycznie nie miał wcale elektroniki - trzeba było mimo to wymienić pedały ponieważ przeróbka normalnych nie wchodziła w grę

trzeba sprawdzić na ile tempomat ingeruje w ECU - czy tylko będzie to czysta mechanika powiązana z doprowadzeniem zasilania do włączników

[klosz007]

Jeżeli wierzyć schematowi to moduł tempomatu jest połączony z ECU tylko dwoma przewodami. Co tam po nich biegnie ciężko wyczuć (jedno to na pewno sygnał VSS). Numer części ECU jest zawsze taki sam więc pewnie problemu nie ma - podłącza się i pewnie działa...

[drevan]

czyli zapewne instalacja jest w pełni przygotowana - a czy jest ktoś w stanie porównać pedały w wersji z tempomatem oraz bez ? być może zasada działania jest nieco inna niż w starszych hondach i nie ma potrzeby ich wymiany

Na pewno są potrzebne poniższe rzeczy:
- mechanizm (zwany także siłownikiem lub potencjometrem) wraz z linką
- moduł (sterownik)
- kierownica z przełącznikami

[klosz007]

Pedał sprzęgła się nie różni - w miejscu czujnika naciśnięcia pedału w wersji bez tempomatu jest wkręcony odbojnik.
Pedał gazu też nie bo nic nie ma do tempomatu - tempomat podłącza się drugą linką do przepustnicy a przepustnica też jest taka sama.
Natomiast co do tego, że instalacja jest przygotowana to właśnie miałbym największe zastrzeżenia. Z poprzednich doświadczeń wynika dla mnie, że Honda ma n rodzajów wiązek do n kombinacji wyposażenia danego modelu. Innymi słowy jeżeli czegoś w aucie fabrycznie nie ma to raczej nie można liczyć na to, że wszystkie przewody są i wtyczki czekają na podłączenie. Co więcej w aucie z obecnym danym wyposażeniem nie będą to zwykle oddzielne wiązki które można wyjąć i przełożyć do innego auta. Raczej wszystko idzie głównymi traktami. W sumie słusznie - robienie 10 oddzielnych wiązek dla 10 elementów wyposażenia zrobiło by wielką pajęczynę w aucie. Lepiej zrobić 10 rodzajów tylko jednej wiązki.
Tak, że w przypadku samodzielnego montażu czeka nas raczej żmudne sztukowanie kabli a niestety instalacja elektryczna tempomatu w 2.0 jest dość skomplikowana.

Wydaje mi się, że nawet w przypadku tak trywialnego upgrade jak założenie podświetlanych przycisków na kierownicy trzeba coś rzeźbić, żeby dociągnąć zasilanie.

[drevan]

jednym słowem - zabawy co nie miara

dziwną politykę prowadza koncerny - najprościej byłoby robić wiązkę przygotowaną pod pełne wyposażenie z kostkami (wtykami) - moim zdaniem ASO miało by duży przemiał w sprzedaży takich dodatków jak np: tempomat, halogeny itp. gdyby ich montaż nie przysparzał większych problemów - takie P&P

[pitercl7]

i ja mam niestety silnik 2.0 , czyli mogą być z tym problemy , spytam się w ASO zobaczymy co powiedzą na temat montażu no i oczywiście ceny

[Adriano14]

i ja mam niestety silnik 2.0 , czyli mogą być z tym problemy , spytam się w ASO zobaczymy co powiedzą na temat montażu no i oczywiście ceny

daj znać co powiedzieli w ASO , mnie powiedzieli 190 zł za reg zaworów + koszt uszczelki jeśli trzeba będzie wymienić 70 zł

[muzyczka]

dziwną politykę prowadza koncerny - najprościej byłoby robić wiązkę przygotowaną pod pełne wyposażenie z kostkami (wtykami) - moim zdaniem ASO miało by duży przemiał w sprzedaży takich dodatków jak np: tempomat, halogeny itp. gdyby ich montaż nie przysparzał większych problemów - takie P&P

Każda kostka kosztuje, każdy metr dodatkowego kabelka też. Dziennie zaoszczędzają kilka kilometrów kabla.
W 2,4 przepustnica jest elektroniczna i jedyna linka jest od pedału gazu do przetwornika. Nie ma rozwiązania w postaci dwóch linek przy przepustnicy. Trzeba by było przełożyć przepustnicę, wiązkę silnika, wiązkę pod deską , skrzynkę bezpieczników, licznik, taśmę pod kierownicą przełączniki na kierownicy, czujniki przy pedałach, przetwornik położenia pedału gazu, moduł sterowania elektronicznego przepustnicą. Jednym słowem wszystko.