[backdraft998]

To akumulatory z Ukrainy.Jeszcze nie skażone oszczędnościami.Sam używam w drugim aucie 1.9 TDI w zimę nie ma lekko.Kolega ma taki sam na taxi i podłączone dużo elektroniki i krótkie odcinki jazdy(bez problemu) Sprzedawca mówił ze nie ma na nich zwrotów.Na te ,,markowe,, ma ☺Można sporo poczytać o tym akumulatorze na necie.Same pozytywy.
3 lata gearancji i cena też nie jest zaporowa

[Skazaniec]

Wsadziłem Fiamma - po lekkim rozgięciu obejmy bez problemu się zmieścił. Działa. Cóż mona powiedzieć więcej po 12 dniach użytkowania, zobaczymy po dłuższym okresie.

[djnero]

a co sądzicie o VARTA BLUE DYNAMIC D48 12V 60AH 540A ?

 

DŁUGOŚĆ 232mm SZEROKOŚĆ 173mm WYSOKOŚĆ 225mm

 

wymiary niby pasują

[stopi]

 Ja tylko wtrącę z autopsji, że akumulator Yuasa 45Ah kupiony trochę ponad 3 lata temu w zimę (jakoś w październiku) chyba już powoli pada. W końcu chociaż trochę mrozu się pojawiło i po paru godzinach w temp rzędu -4 już kręcił wolno. Kosztował coś koło 280zł wtedy. Sądzę, że w tej cenie można kupić chyba trwalszy aku. Accord 8, auto garażowane, benzyna.

[Wlodar]

Spokojnie. W takich warunkach Każdy będzię kręcił wolniej

Użytkownik Wlodar edytował ten post 10:21, 13.01.2018

[ubek]

Poza tym akumulator warto czasem naładować prostownikiem szczególnie przed zimą.

[stopi]

Spokojnie. W takich warunkach Każdy będzię kręcił wolniej

 

Na tyle wolniej w poprzednich autach kręciło mi przy -15 a nie przy -4 Cóź, poczekamy trochę, może mróz złapie konkretniejszy (co wydaje się mało prawdopodobne) to ocenimy sytuację. Kable w aucie wożę od zawsze

[rafalsar]

Wydaje mi się że jak się robi trochę dłuższe odcinki to akumulatora nie trzeba ładować prostownikiem bo zrobi to za nasz alternator. Mam w moim drugim aucie akumulator bosh w wakacje bedzie 10 lat jak przetrzyma zimę i nigdy go nie ładowałem przed zimą. Raz tylko byłem zmuszony do ładowania gdy padł 2 lata temu, ale jak się okazało żona zostawiła na cały dzień lampkę w środku zapaloną. Myslałem że oberwała się cela bo nawet nie zakręcił ale to światło go po prostu wyczerpało na maxa. Wtedy podładowałem może go godzinę, zapalił, trasa 30 km i do tej pory nie ładowałem. Ma prawie 10 lat wiec liczę się z tym że może paść. Tym bardziej, że jak słucham znajomych to teraz aku wytrzymuje gwarancę i pada.

[ubek]

No tak ale każdy inaczej użytkuje auto czasem są to krótkie odcinki czasem dłuższe trasy, a podłączenie prostownika i zostawienie go na noc to jest 5min roboty .
Tak dla konserwcji przed zimą.

Mój dziadek zawsze tak robił

Tu jest odpowiedź na pytanie czy alternator naładuje nam akumulator i czy warto czasem go naładować jeśli robimy krótkie odcinki.

https://youtu.be/TSm1IfNDKt0

Poniekąd jest to odpowiedź na to że akumulatory tak szybko padają w nowszych autach.

Użytkownik ubek edytował ten post 18:35, 16.01.2018

[ricco1]

Witam, dzisiaj i ja dołączyłem do forum, bo od kilku miesięcy i mój oryginalny akumulator pada jak mało jeżdżę. Ponieważ jest to moje drugie auto w rodzinie, czasami 2-3 tyg. nie odpalam go i o ile odpali po takiej przerwie ledwo ledwo...to po parunastu minutach jazdy gdy zgaszę, to jest cały dead....oczywiście ładuję w takich sytuacjach po 8-12 h  i chodzi. Czy myslicie że jak zmienię na ten sugerowany Varty Blue D47 to nawet po 2-3 tyg. bez odpalania uda się odpalić auto, czy będzie to samo co z tym oryginalnym? Faktem jest, że 7 latek stuknie temu staremu akumulatorowi:)

[Statom]

Hej
Ricco, wszystko zależy od tego, gdzie samochód parkuje (w dużych ujemnych temp.) i czy ma sprawną instalację elektryczną (prąd nigdzie nie 'ucieka')...
Przy dużych mrozach i parkowaniu na dworze (lub problemach z instalacją) może być problem, ale nie mówię, że nie zapali.

Pozdrawiam
Tomek

P.S. w tych wymiarach, bardziej polecana jest chyba Yuasa YBX 5005...

wysłane z fona

[ricco1]

Tylko, że ta Yuasa kosztuje 320 zł a tę Vartę moge mieć za 220:) Auto stoi niestety pod wiatą na posesji:) Tak na marginesie drugim autem jest corsa, którą codziennie kręcimy ok 100 km, i akumulator chyba jest od nowości, tj. od stycznia 2009 r. A w hondzi przez to że wczoraj wyjąłem na 2h akumulator ten stary to mi się dzisiaj na desce świeci jakiś VSA, TS czy coś....zdążyłem właśnie przeczytać, że jutro jak ją odpale na postoju, to wyłączyć światła, radio i dmuchawy i odeczekać az siezagrzeje i 2 razy włączy wentylator. Prawda to?

[Statom]

Być może będziesz musiał 'ustawić' neutralne położenie VSA... wszystko jest w temacie Samodiagnostyka spinaczem

wysłane z fona

[ricco1]

o ja pitole...ze spinaczem to jeszcze się nie bawiłem ....no nic...zobacze rano po odłączeniu prostwnika czy nadal będą te kontroli VSA, ABS i jakas trzecia palić się.... jutro wieczorem  wyjeżdzam już niestety w góry, więc nie chcialbym coś zmajstrować przed samym wyjazdem.....Tak na marginesie, jakby te kontroli nadal się paliły to mogę normalnie jezdzic? I czy wogole rano to odpalic auto i czekac te przysłowiowe 15 minut aż się ten wentylator włączy 2 razy i coś tam sobie poustawia?

[backdraft998]

U mnie cały czas oryginał 8 lat .Robię krótkie odcinki i pomagam mu raz na tydzień podłączając go pod ładowarkę.