Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Piszczenie/dzwonienie po rozgrzaniu silnika


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Radio

Radio
  • Forumowicz
  • 186 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 09:17, 05.06.2012

Witam Kolegów.
Ostatnio podczas jazdy do moich uszów doszły dziwne dźwięki (na początku myślałem, że to od innych samochodów). Dźwięk ten opisałbym jako piszczenie/dzwonienie - coś podobnego do paska klinowego.

Na drugi dzień wsiadam do auta, odpalam - wszystko ok:) Niestety radość moja nie trwała długo bo po rozgrzaniu (ok. 3km) znowu to wróciło. Badałem sprawę z kolegą, sprawę pasków odrzuciliśmy. Dźwięk wydobywa się najpewniej od spodu silnika.

Dziś po wizycie u mechanika dostałem diagnozę: stawia on na łożysko oporowe i chce wymienić mi cały zestaw sprzęgła. Robota sama za 600 zł :k Dużo? Dodam, że diagnoza była na oko (właściwie słuch).

Piszczy najbardziej jak samochód stoi jakiś czas na biegu jałowym przy wyciśniętym pedale sprzęgła. Po wciśnięciu dźwięk cichnie, zmienia się jego częstotliwość ale nie zanika zupełnie co chyba jest sprzeczne z diagnozą bo łożysko powinno pracować tylko w jednym momencie. Z obrotami również lekko się zmienia, ale to chyba jest związane z obciążeniem silnika.

Najciekawsze jest to, że kolega polecił mi przegonić furkę bo może coś w wydechu jest (jeszcze przed wizytą u mechanika) i dałem trochę w palnik :-D Jak ręką odjął objawy zniknęły ale tylko do następnego poranka/rozgrzania.

Proszę pomóżcie bo nie wiem co myśleć o tym wszystkim. Może spróbować metody z tego wątku co by dobrze rozpoznać sprawę, tam sprawą dotyczyła co prawda Acco VII i dźwięk znikał po wciśnięciu sprzęgła (tylko czy to jest bezpieczne?)
http://www.accordklu...pic.php?t=16766

Kolego ja to przerabiałem w poprzedni wekend, wjeżdżasz na kanał, odkręcasz oslonę silnika, i oczom twoim ukarze sie łapa sprzęgłowa, to coś przy wysprzęgliku, ostrożnie ściągasz do siebie gumowa osłonę z łapy i przez rureczkę delikatnie psikasz do środka tylko pamiętaj żeby rureczka spreja była skierowana w prawą stronę czyli nie na tarcze sprzegłową po psiknięciu odrazu nastanie błoga cisza (ja uzyłem do tego wd40) po człej opetacji zakladasz gumową zaślepkę i cieszysz sie z jazdy.


  • 0

#2 pniok76

pniok76
  • Forumowicz
  • 468 postów
  • Skąd:brzesko
  • Silnik:2,0
  • Wersja:v
  • KM:131
  • Paliwo:PB
  • Rok:1997
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 14:33, 05.06.2012

Witam a czy ten dzwięk dochodzi ewidętnie ze sprzęgła?Przypadkiem nie od strony rozrządu?Bo to morze napinacz tych wałków balansujących się rozleciał.Mi tak się stało i cały pasek obleciał z zębów.Dzwięk był pobobny do ślizgania paska taki trochę metaliczny jakby ktoś gumówką cioł.O tak to piszczało tylko dzwięk jest troche zniekształcony bo komurką nagrywałem


  • 0

#3 Radio

Radio
  • Forumowicz
  • 186 postów
  • Skąd:Gdańsk
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CH6
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 09:02, 06.06.2012

Dźwięk jest zupełnie inny, u Ciebie słychać jakby koparka jechała na wysokich obrotach (tak mi się to kojarzy).

A więc - byłem wczoraj u drugiego mechanika - problem się na szczęście powtórzył (na szczęście w sensie że było co badać). Po głębszej analizie Pan wykluczył sprawę łożyska odsuwając je łapą całkowicie od tarczy sprzęgła. Później macał macał i... dźwięk ucichł. Podejrzane są rurki/węże podciśnienia lub okolice dolotu (sterowanie z silnika krokowego). Prawdopodobnie jakiś przewód jest sparciały lub gdzieś coś gwiżdże przy danych obrotach/obciążeniu silnika. Będę inwestygował dalej, ale i tak jestem mega zadowolony, że to nic ze sprzęgłem :-D

Wniosek dla Was - warto odwiedzić więcej niż jeden warsztat przed naprawą - mimo że ten pierwszy był polecany przez Honda 3M...
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq