XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Problem z automatem.
#1
Napisano 00:57, 24.05.2012
Wczoraj przydarzyła mi się wyjątkowo niemiła przygoda. Postaram się o wszystkim opowiedzieć skrupulatnie i mam nadzieje, że zechcecie doczytać do końca i poradzicie mi co z tym fantem zrobić.
Otóż wybrałem się swoim dwa dni wcześniej zakupionym autem na mały test sprawnościowy. Auto to Accord LX z 2000r., silnik 2.3l, AT. Test wyglądał w ten sposób, że pół godzinki pojeździłem po mieście, gdzie dwa razy przy ruszaniu udało mi się delikatnie zakręcić kołami w miejscu i dwa razy dałem na 1 biegu do odcinki. Przy 2 próbie przy odcince poczułem, że dwójka wpadła z jakby poślizgiem, bynajmniej nie była to szybka zmiana. Wracałem już do domu. Po dojechaniu, podczas parkowania zauważyłem problemy ze zmianą biegów z D4 na R i odwrotnie w formie szarpnięć i opóźnienia w załączaniu biegów. Po wyjściu z auta czuć było smród spalenizny. Auto zostawiłem z nadzieją, że jak ostygnie to wszystko wróci do normy.
Na kolejny dzień oczywiście nie było lepiej: zauważyłem nie gasnącą lampkę "check engine", szarpania przy wrzuceniu D4 wcale nie ustały, pojawiły się poślizgi skrzyni przy ruszaniu, szarpania miedzy 1 a 2 biegiem, 3 bieg nie wchodził, migała przy tem lamka D4, pojawiły się zaniki wstecznego (pojawiał się po ponownym uruchomieniu silnika).
Kobieta od której kupiłem auto nie zmieniała oleju w skrzyni, bo jej powiedziano, że w tej skrzyni oleju się nie wymienia.
Czy możliwe jest, że w ten sposób przegrzałem skrzynie?
Czy może musiała być już wcześniej nadwyrężona, może decydujący wpływ ma tu brak wymian oleju?
Czy ta skrzynia już zakończyła całkowicie swój żywot i nadaje się już tylko do wymiany? Może remontu? Jeśli do wymiany to jest jakiś inny dawca kompatybilny z moim silnikiem (F23A1)? Z tego co znalazłem to ta skrzynia ma oznaczenie BAXA.
Może konwersja na manual w tym przypadku jest rozsądniejszym rozwiązaniem?
Poradźcie mi panowie co z tym zrobić.
Wybacznie za tak długi poemat, ale starałem się wszystko dokładnie opisać.
Mam nadzieję, że ktoś zachce to wszystko przeczytać i mi poradzić w tej beznadziejnej sprawie.
Pozdrawiam serdecznie.
Rafał
#2
Napisano 09:43, 24.05.2012
Ja bym wziął skrzynię z accorda type-v angola, tam też był silnik 2.3 (oznaczony F23B5 bodajże). Nie wydaje mi się, żeby była jakaś inna niż ta, co masz.
Nie powinna być też taka skrzynia szczególnie droga, bo jest minimalny popyt na nie:
http://allegro.pl/li...2343352622.html
http://allegro.pl/ho...2362847007.html
na forum w dziale "Sprzedam" też się pojawiały accordy type-v.
EDIT: tu są ładne zdjęcia Twojej skrzyni - można porównać ze skrzynią kupowaną, czy sa te same czujniki, przyłącza itp:
http://www.jdmracing...vtec_Canada_USA
#3
Napisano 09:59, 24.05.2012
Trochę się boje kupować używanej skrzyni, bo niewiadomo czy zaraz nie będe miał dwóch śmietników. Ale domyślam się, że to znacząca różnica w cenie między zmianą a regeneracja (no chyba, że już nie ma co regenerować)...
z silnika 1,8 podejdzie?
#4
Napisano 15:47, 24.05.2012
Musiałbyś mieć cholernego pecha żeby załatwić automat dwoma dokręceniami do czerwonego pola...
Swoją drogą aż głowa boli przy fachowcach co to twierdzą że "w tym automacie oleju się nie wymienia"...
#5
Napisano 16:19, 24.05.2012
#6
Napisano 17:29, 24.05.2012
Moja rada to spróbować od najprostszych rzeczy a potem ewentualnie brać się za grubsze kombinacje.
#7
Napisano 18:53, 24.05.2012
Dzięki za wszystkie
#8
Napisano 19:10, 24.05.2012
#9
Napisano 19:49, 24.05.2012
Nie mam pojęcia czy skrzynia kolegi dokonała żywota. Ty też nie. Znamy objawy , jeśli padła to na pewno nie od dwóch odcinek. I tyle. Porady forumowe to wróżenie z fusów, więc żeby nie narażać człowieka na spore wydatki wypadało doradzić możliwe tanie i nieinwazyjne środki zaradcze.
Najlepiej jak Zdzisiorr doturla się do DOBREGO warsztatu naprawiającego automaty i tam już sprawę zdiagnozują jak trzeba.
Być może nie trzeba grzać z armaty (wymiana) do komara.
#10
Napisano 06:40, 25.05.2012
Jeżeli jest smród = spaliły się już tarczki, śmieci z nich juz krążą w skrzyni. To zapchało elektrozawory, co powoduje problemy z losowym trudnym przełączaniem biegów / brakiem takiego czy innego biegu itd. Nikt nie znalazł jeszcze sposobu (no może poza rozkręceniem tej skrzyni w atomy), żeby te zanieczyszczenia z niej usunąć. Potem należałoby wymienić tarczki sprzęgłowe. A to jest ekonomicznie nieopłacalne, lepiej kupić sprawną skrzynię.
Szkoda nawet kasy na nowy olej tutaj, NIC TO NIE DA.
#11
Napisano 16:40, 25.05.2012
byłem również w aso i zorientowałem się apropo oleju. Powiedziano mi, że idzie olej ATF-Z1, jego koszt to 106zł/l. Z tego co wyczytałem wchodzi 6l.
#12
Napisano 18:31, 25.05.2012
Taniej możesz dostać te oleje od Jarusnet i HAParts chyba ,ja od któregoś z nich brałem do siebie .Google pomoże ci ich znaleźć.
#13
Napisano 19:54, 25.05.2012
Szukaj skrzyni od tego type-v i porównaj ją z tą Twoją - od 1.8 może być za słaba, wszystkie te skrzynie wizualnie są praktycznie identyczne, różnią się przełożeniami / oczujnikowaniem i ilością oraz grubością tarczek sprzęgłowych, w funkcji mocy i momentu silnika.
EDIT: jeszcze bym popatrzył na skrzynie z odyssey 2.2: http://allegro.pl/sk...2345505740.html
albo:
http://allegro.pl/ho...2352445733.html
#14
Napisano 20:34, 25.05.2012
Ten ostatni link co podesłaleś:
http://allegro.pl/ho...2352445733.html
ten sam facet, cena diametralnie niższa. Może wpływa na to rocznik...
Wyczytałem gdzieś w czeluściach internetu, na anglojęzycznych stronach, że z accordów 08-02 wszystkie AT są kompatybilne. Ciekawo jak to się ma do Vgena i odysseya. No cena stanowczo niższa, ale nie wiem czy będzie pasować. :-/
[ Dodano: 2012-05-28, 10:48 ]
Słuchajcie. Po resecie ECU wchodzi 3,4, wsteczny również. Wcześniej, gdy nie chciał wskoczyć wsteczny, pomogło ponowne uruchomienie auta. Teraz już problemu ze wstecznym nie widać (co prawda wrzuciłem go może z 4 razy). Oczywiście wciąż każdej zmianie towarzyszy mniejszy lub większy poślizg. Także podczas zmiany P-R-N-D4 szarpie. Przejechałem w ten sposób przy pierwszej próbie z 1km, przy drugiej z 5km i dopiero zapalił się check engine i zaczeła migać kontrolka D4. Wtedy wraz z trybem awaryjnym, który się jak widać załącza, skrzynia ogranicza się tylko i wyłącznie do 1 i 2 biegu. Powiem szczerze, że odnalazłem iskierkę nadziei, myśląc, że może jeszcze nie jest tak źle i faktycznie wymiana oleju może by to poprawiła. Mechanik do którego właśnie jechałem zgasił ją twierdząc, że "jak skrzynia jest uszkodzona to wymiana oleju już nic przy nie pomoże". Jutro odstawiam auto i do tej pory mam czas na ostateczną decyzję. Myślicie, że wymiana oleju ma sens? Spotkał się ktoś z podobnym problemem? Jak już ktoś wspominał wcześniej na forum: "wymiana oleju czasem potrafi czynić cuda". Takie dolegliwości jest w stanie "zacudować"?
#15
Napisano 21:06, 30.05.2012
Jeżeli się ślizga a olej w niej jest to znaczy, że tarczki są już zużyte - działa to tak samo jak sprzęgło zjechane w manualu. A jak się ślizga to się grzeje. Jak się grzeje to się tarczki nadpalają powierzchniowo. Potem te spalone coś w formie pyłu jak pył z klocków hamulcowych krąży wraz z olejem zapychając elektrozawory, przez co szarpie przy zmianie biegów.
Możesz sobie wymieniac olej, ale naprawdę nic to nie da w kwestii ślizgania a może na chwilę w kwestii przełaczania (bo część tego syfu się wyleje z olejem starym).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych