[radam5]

Mam problem z tylnym prawym pasem.
Wiadomo, że przy mocniejszym pociągnięciu pas się blokuje, ale po puszczeniu pas powinien się odblokować.
U mnie tak nie jest, bo gdy pociągnę go za mocno (a jest bardziej czuły niz przednie) i się zablokuje to już nie można go odblokować przez lekkie cofnięcie tylko trzeba go puścić żeby się zwinął do końca i dopiero wtedy mogę znowu próbować go zapiąć.

Problem jest na tyle istotny gdyż ostatnio myślałem, że będę musiał przeciąć pasy żeby wyciągnąć fotelik z dzieckiem z samochodu

Macie jakieś pomysły co z tym fantem zrobić?

P.S.
Nie sprawdzałem jak zachowują się pozostałem tylne. Może później to obadam.

[mic]

U mnie jest identycznie z tylnym prawym pasem (też wożę tam dziecko). Sprawdzę dzisiaj czy drugi z tyłu działa tak samo.

[Statom]

Cześć
Potwierdzam - prawy tył na pewno się blokuje (ja też tam wożę dziecko w foteliku), a lewy tak na 99% (z tego co pamiętam, to kiedyś musiałem przełożyć fotelik na drugą stronę i było tak samo).

Pozdrawiam

[radam5]

Sprawdzilem pasy dokladnie i jest dzialaja tak:
Wszystkie tylne pasy blokuja sie i odblkowuja dobrze do momentu rozwiniecia ich do konca. Jezeli je rozciagne do konca to juz nie da sie ich popuscic i spowrotem rozwinac bo sie blokuja. Trzeba zwinac do pozycji wyjsciowej i dopiero znowu mozna rozwijac

[mic]

Sprawdzilem pasy dokladnie i jest dzialaja tak:
Wszystkie tylne pasy blokuja sie i odblkowuja dobrze do momentu rozwiniecia ich do konca. Jezeli je rozciagne do konca to juz nie da sie ich popuscic i spowrotem rozwinac bo sie blokuja. Trzeba zwinac do pozycji wyjsciowej i dopiero znowu mozna rozwijac

Wczoraj sprawdziłem u siebie i potwierdzam, wszystkie pasy z tylu maja taka blokadę.

edit: Tak mi się cos kojarzylo, ze gdzies juz o tym czytalem. W tym temacie (Link) na pierwszej stronie jest mowa o tej blokadzie i wychodzi na to ze tak ma byc specjalnie zeby fotelik byl stabilnie zamontowany.

[radam5]

To może jest jakiś sposób żeby po zablokowaniu pasa można było go odblokować i rozwinąć?
W temacie który podałeś kolega 50M pisze o jakiejś dźwigni, tylko nie wiem czy chodziło o dźwignie w foteliku czy może w samochodzie jest jakaś.

[timur]

ja z cholerstwem tez walczyłem nawet rozebrałem pasy -za blokowanie odpowiedzialna jest kulka

która blokuje pas przy mocnym pociagnieciu-do tej pory nie wiem co z nia jest nie tak (rozebralem,sprawdzilem wszystko całe nie naruszone,nie pekniete,nie wyrobione i u mnie wszytko działało jak mialem w domu a jak zamontowałem dalej jest to samo(pas sie blokuje),jedynie co zauwazylem ze wystarczy delikatnie przechylic kanape a wszystko jest w porzadku )tak jakby kulka w srodku sie delikatnie odchylala i w tedy jest dobrze
a i najlepsze kolega mial pas wymontowany od toyoty auris i pasy wygladaja tak samo!!!nawet mocowania sa podobne!

[artur]

Czy Wy przypadkiem nie mówicie o fabrycznej blokadzie pasów specjalnie pod fotelik/dziecko? Tożto specjalnie jest zrobione. I to nie tylko acco/honda, inne marki też.

[olek1305]

Zgadza się to co pisze artur. To jest fabryczna blokada i wszystko działa prawidłowo. Przeczytajcie instrukcję montażu fotelika w Acco. Blokada odpuszcza dopiero po zwinięciu pasa.

[radam5]

Zobaczę w instrukcji.
Być może jest to dobre rozwiązanie ale powinna być możliwość jakiegoś odblokowania pasa.
Wyobraź sobie, że wkładasz fotelik (mówię tu o takim dla niemowlaka do 9kg czyli tyłem do kierunku jazdy) i żeby go zapiąć musisz pas przełożyć przez cały fotelik i przeciągnąć przez uchwyty co powoduje konieczność rozciągnięcia pasa do końca (akurat taki mam foteli gabarytowo). W tym momencie pas się blokuje i pozwala już tylko na zwijanie. Oczywiście po montażu pas zwija się na tyle na ile pozwala fotelik. Teraz jest "najśmieszniej" bo nie można fotelika wypiąć z pasa, bo jest on za krótki i nie pozwala się rozwinąć. Co wymusza stosowanie jakiś kombinacji w stylu przekręcania fotelika, podnoszenia go a same dziecko jest ciężko wyciągnąć bo jest za małe np na podnoszenia pod paszki.

P.S. ja już się nauczyłem wyciągać fotelik ale nie jest to proste.


W instrukcji jest napisane:
"Aby wyłączyć mechanizm blokujący i wymontować fotelik dziecięcy, należy odpiąć pas, wyjmując płytkę pasa bezpieczeństwa z zatrzasku, zdjąć pas z fotelika i pozwolić na samoczynne wciągnięcie pasa bezpieczeństwa przez mechanizm zwijający'

Czyli nic tylko wyciągnąć pas z tylnego mocowania fotelika i na siłę przeciągnąć nad fotelikiem.

[artur]

Nie wiem jak wygląda mocowanie takiego fotelika. Odpinasz pas z zatrzasku i mimo to że jest "luźny" nie możesz go zdjąć? Może rozważ zastosowanie jakiegoś ogranicznika który nie pozwoli wyciągnąć pasa do końca, zostawi 3cm i wtedy blokada się nie załączy. Tylko przemyśl czy to aby na pewno jest dobre rozwiązanie, gdy maluch zacznie się bujać w foteliku albo inne wertepy jest szansa że sobie rozwinie pas i może być problem.

[radam5]

Pas nie jest luźny bo jak zaskoczy blokada to nie da się go już rozwinąć. No może z 1cm max.
Muszę wytrzymać jeszcze te 2-3 miesiące i później wpadnie fotelik z isofixem.

[olek1305]

Znam twój problem. Też kląłem na to rozwiązanie w przypadku mocowania nosidełka, było to jeszcze bardziej irytujące że nosidełko często było wyciągane z auta. Teraz w przypadku fotelika nie ma problemu bo nie jest tak duży jak nosidełko (nie potrzeba aż tak wyciągać pasa). Nie mam isofixa w obecnym foteliku i nie ma problemu z pasem.

[ELF]

Potwierdzam u mnie jest to samo ,i w tedy dziecko jedzie na tzw. OSZUKAŃCA

[karutkowski]

Witam. Właśnie stałem się ofiarą blokującego się pasa tylnego z wpiętym fotelikiem. Wie już może ktoś jak go odblokować?