Spokoju mi ta Honda nie daje, ale od początku.
Tydzień temu wyjeżdzając z uczelni podczas wrzucenia dwójki przy niskiej prędkości autem zaczęło szarpać od 1 do 2.5-3 rpm. Cały czas podczas przyspieszania autem szarpało, dławiło się - robił tzw. żabki ale bardzo silne.
Myślę sobie, e tam, raz się stało, może słabe paliwo, tydzień spokoju aż do wczoraj...
1) Podczas jazdy na jedynce do 3 rpm i wciśnięciu sprzęgła auto tak szybko odcięło, jakby była zbyt mała dawka paliwa, czasami przecież jak się wciska sprzęgło to obroty podskakują, a tutaj aż szarpnęło.
2) Podczas jazdy na dwójce przyspieszając delikatnie są obroty 2400, 2500, 2600, 2700 i nagle skok na 3000 rpm.
3) Jadąc jednostajnie zdarza się poszarpywać, obroty wachają się +/- 100 rpm
4) Goniąc auto na benzynie i ciągnięciu do odcinki już przy 5.500 rpm auto się zmuliło jakby chciało już odciąc, że nie ciągnąłem dalej.
5) Kręcąc wyżęj to od 5.500 rpm do ponad 6000 rpm auto zdąrzy 3 razy się 'przymulić' - zupełnie traci moc.
Objawy występują zarówno na gazie jak i na benzynie.
Razem z mechanikiem zastanawialiśmy się nad tym i tak:
sonda raczej nie, bo nie wywala Checka, przepustnica i EGR? Wątpie. Świece i kable wymieniane pare kkm temu, krokowy nie, bo na luzie obroty trzyma pięknie i nic nie faluje. Dolot sprawdzony, nie łapie lewego powietrza. Zostaje filtr paliwa albo katalizator. Można w F18B2 wyciąc katalizator? Nie będzie choinki na desce?
Podczas naprawiania mechanik wypiął ten czujnik:
Objawy następujące, na wypiętej wtyczce autem nie szarpało - jakby wszystkie objawy zniknęły, natomiast wydawało mi się, że auto ogólnie złapało muła - nie przyspiesza jak na początku, a może się przyzwyczaiłem? Na trasie chwila przerwy, podłączenie wtyczki i znowu nierówna praca, była sytuacja, że miałem ponad 3 rpm na 3cim biegu, pedał w podłodze a samochod przyspiesza jakby jechal z lekkiej górki na luzie. Znowu przystanek, wypięcie wtyczki i ok. Cały czas bez Checka. Dodam tylko, że podczas wyższych obrotów słyszę jakieś metaliczne dzwonienie spod komory silnika...
Dodam tylko, że samochód bardzo się grzeje, temperatura silnika na wskaźniku w ogóle nie drgnie, natomiast w koło jest piekarnik.
Pozdrawiam
M.
NOWY ADRES!
ul. Modlińska 330b </p>
.png)
