[cthsqd]

Rzeszów, ul. Reymonta 3, przy PZMot od strony ul. Krakowskiej.
Tel. +48 17 8534805, kom. 508132846
Jest z resztą namiar na stronie rustcheck, tj. http://www.rustcheckcorolon.pl/

Aha, ta konserwacja przewiduje wiercenie otworów w drzwiach z boku, bo boczków nie zdejmują. Na to idą później zaślepki i wygląda to w porządku, ale z początku jak się o tym dowiedziałem to byłem nieco zszokowany
Całość robią jednego dnia, od rana do ok. 15-tej, potem wypada żeby auto odstało jakiś czas aż konserwacja oschnie a olej skapie, przez jakiś czas będzie też czuć zapach konserwacji ale nic takiego żeby to specjalnie przeszkadzało.
Będą też zabezpieczać ranty tylnych błotników od zewnątrz, ale np. mi się to nie podobało i kazałem zetrzeć, chociaż teraz się zastanawiam czy czasem tego nie dorobić.

[Dexter73]

cthsqd czyli najpierw poszedl rust chek a potem valvoline na podwozie?

[cthsqd]

Co było w jakiej kolejności to nie powiem, bo nie stałem tam cały dzień tylko przyszedłem po południu dwa razy zobaczyć jak idzie praca i byli przy podwoziu, więc pewnie jest tak jak mówisz.

[p_rafal]

Nie za szybko oni to robią?

[malin_f1]

ludzie przestańcie kombinować co i jak oraz w jakiej kolejności... zaufajcie trochę warsztatowi. jak chcecie dobrze to zróbcie sikkensem ale wtedy materiały zamiast ok 100pln to wychodzi ok 400pln

W jeden dzień nie da się dobrze tego zrobić z gwarancją, min 2 dni a w praktyce 3.

[cthsqd]

Dwóch gości robi i auto na podnośniku a nie kołysce. Do tego same profile wewnętrzne to raczej szybka robota, na youtube można zobaczyć jak to wygląda. Nie widzę powodu dla którego musiało by to trwać dłużej. Jedynie można by dyskutować nad tym, czy konserwacja za zderzakami i pod progami robiona wtryskiem przez rurkę jest wystarczająco solidna, ale dla mnie wystarczy.

[Statom]

W jeden dzień nie da się dobrze tego zrobić z gwarancją, min 2 dni a w praktyce 3.

Ja co prawda konserwowałem w Łodzi i 2 lata temu, ale też trwało to 3 dni - początkowo miało być 2, ale się nie wyrobili...
Zakład był z polecenie znajomego mechnika z ASO, jak pojechałem na miejsce i zobaczyłem co i jak robione to już wiedziałem, że to dobry wybór... nie wiem czym zabezpieczali, ale wygląda solidnie (czasami wyłazi z np. drzwi od spodu taka żółto-brązowo lepiąca maź - łatwo się ją zmywa benzyną ekstrakcyjną).
Właścicielem i osobą doglądającą, a i czasem pomagającą we wszystkim jest starszy Pan, którego dewizą jak zauważyłem jest 'jak już coś robić to porządnie' (która to dewiza jest mi zreszta bardzo bliska). Co roku przed/po zimie jeżdzę na przegląd i Pan po podniesieniu autka, bez żadnej ściemy mówi, czy jest sens coś uzupełniać/naprawiać przy zabezpieczeniu czy nie (i tym samym wydawać pieniądze; teraz już nawet z Nim nie wchodzę do garażu...).
To tyle OT - fakt, faktem, jak coś ma być porządnie zrobione to musi trwać...

Pozdrawiam
Tomek

[cthsqd]

[...] (czasami wyłazi z np. drzwi od spodu taka żółto-brązowo lepiąca maź - łatwo się ją zmywa benzyną ekstrakcyjną).[...]

Więc chyba zastosowano niewłaściwy środek. Po to powstały osobne środki do konserwacji profili zamkniętych, by pod wpływem temperatury takie kwiatki nie miały miejsca. A jak to wygląda w przypadku komory silnika, maski albo klapy bagażnika? W przypadku RustCheck'a z każdej dziury wyciekał olej.

Jeśli o mnie chodzi, to jakoś przekonany jestem bardziej do wysokiej klasy środków, sposobu pracy i marki zakładu niż do tego, że komuś robota zajęła tydzień, no ale jak kto woli

[tomi]

Więc chyba zastosowano niewłaściwy środek. Po to powstały osobne środki do konserwacji profili zamkniętych, by pod wpływem temperatury takie kwiatki nie miały miejsca.

Odkąd pamiętam do zabezpieczania profili używa się środka na tej samej bazie czyli na bazie woskowej. Kiedyś nazywało się to elaskon, ale jest to na tej samej bazie i pod wpływem temp. jeśli ktoś nie pożałował może wypłynąć bursztynowa maź. Dopiero od niedawna na rynku dostępny jest tzw. biały fluidol który jest gęściejszy i nie spływa.

[cthsqd]

Ok, point taken, jak to mówią. To właśnie było jedną z przyczyn dla których zdecydowałem się na RustCheck (pomijając brak czasu i możliwości wykonania tego samodzielnie). Pewnie ten olejek nie będzie tak trwały jak wosk (stąd potrzeba odnawiania co 3 lata), ale za to wszedł praktycznie wszędzie, może z wyjątkiem dachu.

[tomi]

Wczoraj otrzymałem dostawę świetnej konserwacji z firmy CSV na bazie bitumicznej. Bezazbestowa, właściwości antykorozyjne, wygłuszające i dodatkowo jest wzmocniona mielonym włóknem szklanym. Ostatnio ciężko ją dostać i dostałem na chwilę obecną 10 kartonów także ilość ograniczona Koszt ok 21zł/1l

[malin_f1]

A ja wczoraj odebrałem samochód z komorowa. Jestem zadowolony, każdy zakamarek zrobiony, 2 lata gwarancji F-Vat. Cena jak na aukcji 690. I jest to cena promocyjna gdyż regularna cena to ok 900zł tak twierdził człowiek który to robił. W tej cenie założył mi jeszcze nadkola na tył oraz chlapacze, nadkola dopasował opalarką żeby było idealnie.
Właściciel robi to sam nie ma pracowników i widać że dba o swoją markę
Generalnie polecam ten zakład.

[Sacrum]

Koszt ok 21zł/1l

pod pistolet czy pod pędzel masz ?

[tomi]

Pistolet

[kristof]

A czy ktoś ma może jakieś zdjęcie z zaznaczonymi miejscami do konserwacji profilii zamkniętych?