[pablo.see]

Jeżeli gazownik nie wie co trzeba zrobić aby jeździło sprawnie, to polecam zmienić gazownika. To on ma wiedzieć, a nie Ty! Napisz dokładnie jakie masz klamoty (dobrze jakbyś wstawił foto). Nie pisz tylko, że nie wiesz, albo czerwony, bo w papierach powinno być. Z tego co piszesz to wtryskiwacze pewnie do wymiany oraz regulacja ciśnienia gazu na reduktorze, o ile da się jeszcze regulować.
Napisz dokładnie co masz pod maską (model i producent); jaki reduktor, jakie wtryskiwacze. Do tego foto; całej komory silnika i poszczególnych komponentów. Tylko tak, żeby można było cokolwiek zobaczy!

[wolek]

Dokładnie opisz wsio co masz pod maską.W papierach od homologacji masz napisane jakie masz podzespoły. Jeszcze ciekawe jakie ci dysze zapodał ten typ co montował bo znając życie za małe i dusi się motorek jak mu wpalasz..Ja dzis swoj od gazownika odebrałem.Instalacje montowali debile co spieli czujnik temperatury cieczy wraz z czujnikiem temperatury gazu i efekt był taki ze przełączał mi sie na gaz samochód jak miałem prawie 50 'C... normalnie musisz mieć strasznie zaufanego Typa co cie nie wydyma i wie co robić, począwszy od prawidłowego montażu po odpowiednie skalibrowanie listwy i mapy paliwa(mi powiedział Bardzo zaufany gazownik ze linia gazu ma być nad linią paliwa i wtedy jest ok).

[Siwy]

(mi powiedział Bardzo zaufany gazownik ze linia gazu ma być nad linią paliwa i wtedy jest ok)

A wtedy nie jest za bogata mieszanka Wszyscy mówią, że powinny się pokrywać.

[pablo.see]

mi powiedział Bardzo zaufany gazownik ze linia gazu ma być nad linią paliwa i wtedy jest ok

To normalnie brzmi jak reklama kremu nawilżającego dla pań. Nieuki normalnie parają się wrzucaniem instalacji gazowych pod maskę, instalacją nie można tego nazwać. Nie są w stanie ogarnąć dwuwymiarowych map wtryskowych, a co by było jakby musieli zrobić z mapami 3D (dochodzić korekcja ze względu na temperaturę gazu)? Takie mapy są w Stagu 300 plus. W rękach fachowca mogą bardzo pomóc, partaczowi do niczego niezdatne.
Mapy wtrysku benzyny mają się pokrywać! Na wuja się dobiera dysze i ustawia mnożnik? Żeby na wykresie był ładny szlaczek? Normalnie rzygać się chce jak się widzi gnioty tworzone przez druciarzy. Jak instalowałem LPG, moja wiedza była zerowa i ograniczała się do wiedzy: "zmień kable zapłonowe, zmień świece" (nota bene jest to obecny stan wiedzy dużej części gaziarzy). 3-4 miesięcznej lekturze lpg.info.pl mogę powiedzieć o sobie "świadomy użytkownik". Może i wiem więcej niż niektórzy "fachowcy".
Szkoda, że świadomość społeczna na temat LPG jest zerowa.

Dobra, żeby nie przysmucać kawałek Basha

<michas> no i co że mam auto na gaz?
<mike> cóż.. nawet porzadne zapalniczki są na benzyne..

[wolek]

Powiem tak zrobilem raptem 25 km na tych ustawieniach i to po wawie w godzinach 14-15 gdzie zaczyna się sajgon, ale widze juz różnice ze to ustawienie lepiej mi dziala niz tamto. a linia minimalnie nad mapą paliwa nie duzo bo jak za duzo zgadza się jest kibel....Ale co bede się tłumaczył jak bedzie kibel to napisze oficjalnie to ze dałem dupy trafilem jak to pablo.see napisal na druciarza co zna sie na wymianie przewodów i świeczek....

[pablo.see]

Ja Ci kolego współczuje kolego. Zamiast cieszyć się autem i/lub sprawnie się przemieszczać z punktu A do punktu B musi się bujać bublem.

A może wizyta u Doktora Nikosia?

+48 790 534 043
(NikośWariat, okolice Warszawy, forum lpg.info.pl )

A jak nie to zapodawaj na forum co za klamoty masz, do tego kabelek i program i będziemy myśleć.

[Glinuś]

Pablo See wiesz jak i ja,że doktor Nikoś,albo będzie miał czas,albo nie żeby cokolwiek odpisać Mimo wszystko gdyby Kolega Lukasz722 napisał co ma i ile ma przejechane,oraz zapodał w miarę czytelne foto to wspólnymi siłami jesteśmy Tobie w stanie pomóc.

[pablo.see]

Po to jest forum żeby sobie pomagać




ps. mały offtopic. w tym tygodniu jak wszystko pójdzie bez problemu, wrzucę niespodziewajkę do działu zrób to sam.