[bender26]

Witam
chciałbym zapytać o subiektywne zdanie osób które miały okazje posłuchać oba te systemy w VII. Mianowicie lubię sobie posłuchać muzyki w aucie, z tym że chce też słyszeć bass z muzyki a nie bass z silnika...
Moje pytanie: czy PSS jest wystarczająco dobry by sobie komfortowo słuchać muzyki bez potrzeby zmiany jakichkolwiek głośników/wzmacniaczy? Czy jednak i pss i standard jest do D i wypadało by wymienić system audio?
Nie mowie tutaj o jakimś wiesniackim puszczaniu muzyki na maksa na światłach żeby walil bass na całą okolice, tylko o cichym jakościowym brzmieniu...

[Zatoichi]

Uważam że PSS gra ładnie i czysto a jak trzeba to i głośno. Bas nie powala ale mi to akurat pasuje. Jeśli jednak spodziewasz się czegoś, za co niektórzy wydają majątek na stado wzmacniaczy i skrzynie na pół bagażnika to oczywiście będziesz rozczarowany. W mojej subiektywnej ocenie, PSS w codziennym odsłuchu, zarówno w mieście jak i na trasie spisuje się bardzo dobrze.

[Tiger1980]

między zwykłym audio, a PSS jest przepaść. PSS gra przyzwoicie, ale brakuje trochę basu. Pomaga wymiana przednich głosników, głośników w półce i wygłuszenie drzwi. Szału nie będzie, ale powinno grac dużo, dużo lepiej i wystarczająco dla 95% użytkowników.

ja czekam tylko, aż się cieplej zrobi i sam będę dokonywał modyfikacji.

[tosztotomasz]

Ja się nie wypowiem, bo mnie zaraz co poniektórzy zjadą, że jestem skrzywiony
Powiem tylko tyle...

tylko o cichym jakościowym brzmieniu...

To się wzajemnie wyklucza. Nawet w domowych zestawach aby wyciągnąć potencjał systemu, trzeba wejść ze skalą zdecydowanie wyżej niż uznawana powszechnie za "cicho". Przetworniki, które potrafią zagrać cicho i prawidłowo kosztują dziesiątki tysięcy złotych, a domyślam się, że o takich tu nie rozmawiamy

Moje pytanie: czy PSS jest wystarczająco dobry by sobie komfortowo słuchać muzyki bez potrzeby zmiany jakichkolwiek głośników/wzmacniaczy? Czy jednak i pss i standard jest do D i wypadało by wymienić system audio?

A na to pytanie to ci nikt nie odpowie, bo nikt nie wie co to dla Ciebie jest komfortowo. Subiektywnie? Dwóch się wypowiedziało "za", to ja będę "przeciw".

[Tiger1980]

Ja się nie wypowiem, bo mnie zaraz co poniektórzy zjadą, że jestem skrzywiony
Powiem tylko tyle...

no ba nie tylko Ty. Ja to już w te Wasze wywody w tematach o sprzęcie Audio nie zaglądam.

w Hondzie jest cieżko coś wymodzić z audio, ale wymiana głośników i wygłuszenie przy PSS wystarczy dla 95% użytkowników, z czego połowie to i tak wisi jak to gra

[tosztotomasz]

z czego połowie to i tak wisi jak to gra

bo wystarczy, że jest "Premium"

[bender26]

Dzieki za odpowiedzi
ok, a wiec będe szukac PSS...
przynajmniej mod od pss do "lepszego" bassu i brzmienia bedzie tanszy niz modowanie standardowego zestawu...

[Tiger1980]

przynajmniej mod od pss do "lepszego" bassu i brzmienia bedzie tanszy niz modowanie standardowego zestawu...

dokładnie.

[Statom]

Cześć
To ja się podłączę do tematu, ale chciałbym Waszych opinii na temat porównania wersji audio w sedanie i kombi...
Zacznę od początku: jako, że lubię słuchać muzyki (niekoniecznie głośno, w większości radio, jeśli CD to rock, jazz, czasami coś mocniejszego) w nienajgorszej jakości, to zacząłem zastanawiać się czy by nie zmienić standardu na PSS (choć w porównaniu do mojego starego Civica to już standardowe w Acco jest SUPER). Mam kolegę z PSS, ale w sedanie i dzisiaj byłem sobie porównać i przekonać się, że warto... i tutaj niespodzianka...

Uważam (za co pewnie niektórzy z Was mnie zrugają), że nie ma wyraźnie słyszalnej różnicy na korzyść PSS w sedanie w porównaniu do mojego standardu w kombi (porównania dokonywałem na przednich fotelach i do głośności max 12; być może to "zasługa" innych ustawień tonów - teraz sobie skojarzyłem, że u mnie przecież mam ustawione wysokie na +2 i niskie na +4, a w sedanie kolegi było wszystko na 0).
Owszem dzięki głośnikom wysokotonowym w podszybiu nieco lepiej docierają wysokie tony, ale przepaści nie ma, jeśli chodzi o średnie i niskie jest podobnie...
Od razu dodam, że u kolegi w sedanie na pewno wszystkie głośniki są fabryczne (wersja EXE), natomiast u mnie nie wiem (jeszcze nie miałem potrzeby dostania się do środka drzwi).
Przy okazji sprawdziłem, że w moim kombi jest wyraźnie słyszalna różnica w jakości dźwięku pomiędzy przednimi, a tylnymi siedzeniami (zdecydowanie na korzyść przednich; z tyłu faktycznie jest bryndza...).

Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś jeszcze dokonywał takich porównań (sedan vs. kombi, przód vs. tył) i ma jakieś przemyślenia?

Pozdrawiam
Tomek

P.S. wiem co zaraz napiszecie, ale przysięgam, że słoń nie nadepnął mi na ucho, i potrafię odróżnić czy coś gra lepiej (co oczywiście jest subiektywną oceną), być może po prostu pasuje mi ze względu na słuchaną muzykę (i fakt, że słucham głownie radiowej Trójeczki, a nie CD) charakterystyka audio w Accordzie...
Jutro sprawdzę jeszcze jak to będzie przy takich samych ustawieniach (pewnie będzie jednak różnica, bo po coś robiłem tą korekcję tonów u siebie...

[andrzej166]

mały off zrobię

To się wzajemnie wyklucza. Nawet w domowych zestawach aby wyciągnąć potencjał systemu, trzeba wejść ze skalą zdecydowanie wyżej niż uznawana powszechnie za "cicho". Przetworniki, które potrafią zagrać cicho i prawidłowo kosztują dziesiątki tysięcy złotych, a domyślam się, że o takich tu nie rozmawiamy

100% racji. uwielbiam słuchać muzyki i szukam w niej więcej niż przeciętny użytkownik radia w samochodzie. zestaw domowy, kosztował mnie niecałe 10 tys. (co dla prawdziwego audiofila jest sprzętem budżetowym ), no i musi być zwyczajnie głośniej żeby naprawdę coś usłyszeć.

co do samochodu to sprawa jest trudna, bo jest szereg zakłóceń. mam tu na myśli nie tylko hałasy samochodu i ulicy. jak tu się w ogóle skupić na odsłuchu? może jeszcze zamknąć oczy? mam, co prawda w VIII, PSS, to był warunek konieczny zakupu i powiem tak. w porównaniu do standardu w VII (o audio w subaru w ogóle nie wspominam) jest mega różnica na plus i w samochodzie to wystarcza żeby nie płakać.

PS jeśli chodzi o domowe zakłócenia to mam dwa: żona i 5-letni chłopak

[KraZ]

Kto jest producentem radia PSS 6CD w poliftowym CL7- Alpine, Pioneer, a może inna firma?
Jakie jest oznaczenie tego odbiornika?

[Dexter73]

Pioneer

[Ellipsis]

Ja porownywalem moje zwykle do PSS ostatnio i roznica jest mala, dla mnie prawie nie do zauwazenia. Moze jestem gluchy ale dla mnie Premium oznacza cos zdecydowanie lepszego a nie tylko troche. W domu mam dobre granie - Denon + JBL, Pss w porowaniu do tego zestawu wypada blado. Generalnie audio hondy jest kiepskie, czy to pss czy zwykle w porownaniu do innych aut wypada slabo. Kiedys w autach byly normalne radia i kazdy sobie mogl zalozyc audio jakie mu pasowalo a teraz jest wszytko wkomponowane w deske i jest sie skazany na Premium system sound ktory gra gorzej niz podstawowy model Alpine, clariona z Media markt.

[Statom]

Ellipsis, właśnie tutaj pisałem...
szybki jesteś

Pozdrawiam
Tomek

[jagnaaa]

Ja się zupełnie nie zgodzę z powyższą wypowiedzią, obecne modele Alpine czy Clariona to zupełna bryndza.
Stare modele sprzed wielu lat grały pięknie ale to już inna bajka.
PSS gra dużo lepiej od nich. Jak na fabryczne radio akurat Honda PSS jest bardzo dobra. Kto chce poczuć różnicę proponuje posłuchać Subaru Legacy albo Mazdę 6. Mazda ma system z głośnikami Bose i wypada dużo lepiej od Accorda.
Przed kupnem Accorda rozglądaliśmy się między "japończykami" i Accord zrobił na nas najlepsze wrażenie ogólnie:)
Jak ktoś myśli o polepszeniu audio w kombi to proponuje wyciszyć tylne nadkola bo z nich jest duży hałas od kół.
Do tego wyciszenie drzwi żeby bas nie tłukł plastików.