[Bollinger]

Dzieje się tak już drugi raz po sezonie jazdy. Przeglądy wypadają początkiem lutego każdego roku. W tym roku by tak właśnie robiony. W tamtym roku śmierdziało z nawiewów po uruchomieniu silnika i chwilę po tym takim kurzem, wilgocią, dziwny zapach, mocno nieprzyjemny. Na przeglądzie powiedział mi, ze tak ponoć mają accordy VIII gen. Że w zimie jest to szczególny problem, bo jak się daje na szybę, czy też włącza auto, to on na kilka sekund włącza sprężarkę klimy pomimo tego, że jest za niska temperatura i powstaje wilgoć w układzie i stąd smród. Mówił, ze metodą na to jest od razy przechodzenie w tryb AC OFF, tak by sprężarka się nie włączała. To bardzo uciążliwe i nie pamięta się o tym. Co to za patent? Bezmózgi patent. U was też tak jest? W tym roku ozonowali mi klimę i nie śmierdziało aż do jesieni tego roku, teraz śmierdzi znów, trzeba będzie znów ją ozonować. W innych markach tego nie zauważyłem, a tu zonk.

[Marsinos]

Kiedyś gdzies czytalem, zdaje się w motorze (wiem, wiem ze tygodniki motoryzacyjne to nie jest najlepsze zdrodlo wiedzy ze nie ma sensu ozonowac klimy bo sam uklad klimatyzacji nie jest dobrym srodowiskiem do zycia dla grzybów i bakterii i na potwierdzenie tego zrobili testy w laboratorium PZH i wyszlo na to, ze ozononowanie to kompletnie zbedny wydatek-lepiej regularnie wymieniac filtr kabinowy. Moze cos w tym jest, bo u siebie tez zima mam te objawy o ktorych piszesz, a latem (bez ozonowania) same ustepują

[ariel]

Szczerze powiem, że trzy zimy już przejeździłem i nigdy z klimy nie śmierdziało. Co prawda raz dałem układ do odgrzybiania (przy okazji napełniania czynnika) ale dla własnego, lepszego samopoczucia a nie z powodu dziwnych zapachów. Klimatyzacja cały rok jest na auto a filtr kabinowy wymieniam dwa razy w roku, max co 15 kkm.

[Duszek]

Może to się wyda śmieszne co powiem ale pewnego razu gdy mój znajomy odpalił nawiew w aucie i mu zaśmierdziało to okazało się że w układzie był zdechły szczur. Kumpel mówi że nie ma pojęcia jak się tam dostał ale po rozebraniu wszystkiego okazało się że tam był.

[mlun]

Marsinos, bo nie w samym układzie siedzi grzyb i bakterie a na parowniku. I to właśnie na nim trzeba usunąć to wszystko. Jak ktoś mówi, że to nic nie daje to przepraszam ale musi się trochę dedukować.

[ireks]

Też to miałem. w ASO napsikali czegoś do nawiewów i wróciłem do nich tego samego dnia. Zabieg powtórzony znowu bez rezultatu. Udałem się do "pana Rysia" ozonował, bez rezultatu potem znowu ozon po czym stwierdził ze musi mi deskę rozdzielcza wymontować Wróciłem do ASO i napakowali mi jakiegoś środka do wyparownika. Ponoć tego się nie robi ale problem zniknął, już dwa lata póki co.

[seiko]

pianki i ozonowanie są dobre zapobiegawczo, jak nie smierdzi. A jak juz śmierdzi to trochę późno. wtedy ilość syfu i brudu na parowniku jest na tyle duża, że takie zabiegi niewiele pomagają, trochę maskują. nie ma takich środków które powodują cudowne znikanie brudu. tak jak na dywanie mamy plamę, to żeby nie wiem jak cudowny środek na nią tylko położyć to ona sama nie zniknie. takie rzeczy to tylko w reklamach się dzieją. Dlatego gdy bardzo już smierdzi to tylko fizyczne umycie parownika daje 100% satysfakcji

[dzozef]

Ja podczas przeglądu wymieniłem filtr przeciwpyłkowy w połowie grudnia, a w lutym już śmierdziało w aucie. W zime nie chciałem grzebać. Tak więc 2 dni temu udałem się do serwisu klimy. Wyczyścili, dodatkowo wpuścili piankę, wymieniłem znowu filtr i jest OK. Koszty śmieszne usługa 40 zł, filtr węglowy 37 zł. Razem 77 zł

Co do ozonowania to powiedziano mi tak: Ozonowanie bez czyszczenia to tak jak użycie dezodorantu bez uprzedniego mycia się. Dość obrazowo ujęte

[Marsinos]

A gdzie znajduje się parownik w VIII? jest jakiś problem z dostępem do niego? - bo mi już tez ten wiosenny smrodek na nerwy działa..

[Drizzit]

[...]

Co do ozonowania to powiedziano mi tak: Ozonowanie bez czyszczenia to tak jak użycie dezodorantu bez uprzedniego mycia się. Dość obrazowo ujęte

Obrazowo, faktycznie. Ale w związku z tym, nasuwa się pytanie: Po co ozonować jeżeli jest umyte?

[paluch_88]

gdzie dokladnie znajduje sie  parownik od klimy? moze posiada ktos jakies zdjecia??

[rafisz]

w VII gen za radiem/konsolą, dostep od strony nóg pasażera

[kiniusz]

6, 7 i 8 gen naszych Accordów mają stosunkowo łatwy dostep do parownika (w 6 widać go po wyjęciu filtra kabinowego) aby go dokladnie mechanicznie umyć. Ale do tego potrzebny jest dozownik z aplikatorem na płyn do odgrzybiania i możliwość podłaczenia pod sprężone powietrze. Można ew zastowosać coś w sprayu ale są to najczęściej preparaty bardziej zapachowe niż stricte grzybobójcze.  Stosuję u siebie w warsztacie czyszczenie parowników od ok 10 lat i wg mnie to jedyny skuteczny sposób na odgrzybienie. Poza tym stosując dobry preparat,  na parowniku pozostaje "film ochronny" zabezpieczający na dłużej przed kolejnym pojawieniem się grzybów.

[kris44]

gdzie zrobie fachowe odgrzybianie (VIII gen.) w 3miescie??

WebRep

Ogólna ocena reputacji