[dude8]

tak, to sedan. myślę jeszcze na amortyzatorami, choć wg diagnosty są dobre, sklepanie na sprężynie jest w miejscu za tym obszarem gdzie ona głównie pracuje, czyli dobija dół na nierównościach i ją zgniata- co widac na zdjeciu, może amortyzatory się posypały, tym bardziej że słychać dzwięk złomu na wybojach, hmm i co ma sedan do reszty?

Załączone pliki

•  1.jpg   73,87 KB   8 Ilość pobrań
•  2.jpg   71,34 KB   8 Ilość pobrań

[Ślepak]

Załóż kawałek węża rozciętego na sprężynę w tym miejscu gdzie się dotykają zwoje i pewnie będzie cisza. 

Pewnie same sprężyny masz już zużyte lub amortyzatory, bo te testy sprawności amortyzatorów na SKP to mało wiarygodne, albo inaczej gdy będzie pusty w środku amorek to wtedy pokaże zużycie. 

Przy eibachu czy to VI czy VII gen te zwoje są już z gumami na tych górnych zwojach, przykład:

 

[dude8]

dzięki , zrobię tak i zobaczę ale pewnie tak jak mówisz amorki mogą byc do wymiany, założe gumy i obczaje

[Srebrny]

Być może potraktujecie to jak jakiś bełkot, ale u mnie również występują takie głuche puki i nie ma w tym jakieś większej reguły. Natomiast moja diagnoza to, sprężyny (druty) które pracują przy otwieraniu i zamykaniu bagażnika. Jest jedyną reguła którą zaobserwowałem i testowalem. Otwórz bagażnik i zaobserwój jak one pracują i jak są mocowane. Myślę że użytkownicy klapy z szybą nie mają tych problemów.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka
W tylnym zawieszeniu nie grzebałem oprócz łączników.

Użytkownik Srebrny edytował ten post 16:41, 24.03.2020

[dude8]

Wiem o czym mówisz, to dźwięk takiego puknięcia druta, czasem go słyszę, myślałem czasem, że to stabilizator puka o podwozie, ale ten dżwięk jest taki jakbyś wrzucił do worka trochę złomu i nim potrząsnął, tak że chyba amorki, dzięki Srebrny, zdrowia wszystkim!