[Bojar]

Świece/kable /aparat sprawdzone? Bo jeśli tak to może reduktor puszcza i żeby to sprawdzić musisz zakręcić zawór na butli

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

[gizof]

Wątpie, żeby reduktor od gazu miał wpływ na silnik chodzący na samej benzynie. Sprawdziłem cewkę, kopułkę i paluch - wyczyściłem je i jakby trochę lepiej ale problem cały czas pozostaje.

[premier]

Słuchajcie akcji!

Wyczyściłem przepustnicę, najlepiej jak tylko umiałem, i dodatkowo wyjąłem ten czujnik w rurze przed nią (Mam przedlifta). Dokładnie go przetarłem. Znalazłem też pękniecie w rurze od filtra do przepustnicy, popękała ze starości i łapała lewe powietrze. Nie widać pęknięcia dopóki nie wyjąłem i nie rozgiąłem rury na harmonijce. Prowizorycznie zalepiłem, kupię drugą z używki.

Włączyłem samochód na kilka  minut. Pojeździłem - NIE DRŻY NI . .  U J A! Wyłaczyłem wszystkie odbiorniki prądu, nic a nic nie drży. Nagrałem filmik jakby co. Ten czujnik był oblepiony trochę olejem, to moze byc przyczyna. Nie wiem jak długo będzie dobrze ale na tą chwile jest na 100% ok.

 

Filmik

https://megawrzuta.p...25cd91aaaa.html

Użytkownik premier edytował ten post 18:28, 09.04.2016

[Wlodar]

Jeszcze pojeździj ....dopiero będzie można coś powiedzieć czy faktycznie pomogło .Początek obiecujący

[premier]

Wiem ale jak drgało to zawsze bez wyjątku po wyłączeniu świateł. Teraz spokój.

[Ewenement7]

No rzeczywiście dobrze to wygląda na początek . 

U mnie przykładowo drgania występują gdy załączają się wentylatory od chłodnicy , gdy na chwilę przestają pracować , drgania ustają . Gdy silnik jest zaraz po starcie ( zimny rano ) to drgań niema

[pawel84j]

 

Słuchajcie akcji!

Wyczyściłem przepustnicę, najlepiej jak tylko umiałem, i dodatkowo wyjąłem ten czujnik w rurze przed nią (Mam przedlifta). Dokładnie go przetarłem. Znalazłem też pękniecie w rurze od filtra do przepustnicy, popękała ze starości i łapała lewe powietrze. Nie widać pęknięcia dopóki nie wyjąłem i nie rozgiąłem rury na harmonijce. Prowizorycznie zalepiłem, kupię drugą z używki.

Włączyłem samochód na kilka  minut. Pojeździłem - NIE DRŻY NI . .  U J A! Wyłaczyłem wszystkie odbiorniki prądu, nic a nic nie drży. Nagrałem filmik jakby co. Ten czujnik był oblepiony trochę olejem, to moze byc przyczyna. Nie wiem jak długo będzie dobrze ale na tą chwile jest na 100% ok.

 

Filmik

https://megawrzuta.p...25cd91aaaa.html

 

Wrzuć to na youtube z tego portalu nie mogę poprać pliku

[Edson]

Wrzuć to na youtube z tego portalu nie mogę poprać pliku

nie ma co oglądać, ideał, nic nie drga

[premier]

Wrzuciłem na YT:

 

 

 

Po przejechaniu  100 km dalej jest ok. Wynik to żaden ale wiem że przyczyna tkwi w dolocie a nie zaworach, świecach itp.

Użytkownik premier edytował ten post 09:31, 11.04.2016

[dolgoruki]

Podpinam się do tematu. W ostatnim czasie pojawiły się drgania podczas postoju w trybie D w automatycznej skrzyni biegów. Zacząłem analizować wątek i pomału dochodziłem do wniosku, że olewam bo tragedii nie ma. Ale na wszelki wypadek pojechałem na regulację zaworów chociaż ostatnią miałem 20 000 km temu. Po regulacji silnik pracuję idealnie. Nie spodziewałem się, że zawory potrafią tak zmienić pracę silnika. Wcześniej robiłem co 40k ale widocznie na gazie lepiej co 20k. Podsumowują pomogła sama regulacją zaworów. Mechanik potwierdził, że były dość mocno "podparte" i że faktycznie po dość małym przebiegu ale że na gazie właśnie ciężko określi interwały regulacji.

[Edson]

Wielokrotnie było wałkowane na forum, aby skracać interwał regulacji zaworów o co najmniej połowę w przypadku LPG - Twój przykład idealnie pokazuje dlaczego..

[SimRacer]

 

Słuchajcie akcji!

Wyczyściłem przepustnicę, najlepiej jak tylko umiałem, i dodatkowo wyjąłem ten czujnik w rurze przed nią (Mam przedlifta). Dokładnie go przetarłem. Znalazłem też pękniecie w rurze od filtra do przepustnicy, popękała ze starości i łapała lewe powietrze. Nie widać pęknięcia dopóki nie wyjąłem i nie rozgiąłem rury na harmonijce. Prowizorycznie zalepiłem, kupię drugą z używki.

Włączyłem samochód na kilka  minut. Pojeździłem - NIE DRŻY NI . .  U J A! Wyłaczyłem wszystkie odbiorniki prądu, nic a nic nie drży. Nagrałem filmik jakby co. Ten czujnik był oblepiony trochę olejem, to moze byc przyczyna. Nie wiem jak długo będzie dobrze ale na tą chwile jest na 100% ok.

 

Filmik

https://megawrzuta.p...25cd91aaaa.html

 

Ja do tej pory tak jeżdżę bo miałem inne priorytety niż samochód, ale będę teraz się brał za doprowadzenie go do ogólnego porządku.

Rozkminiałem kiedyś lewe powietrze i nie sprawdzałem pod tym kątem tak dokładnie rury dolotu (rozciąganie harmonijki). Czujnik powietrza nie raz czyściłem, przepustnica również była czyszczona razem z IAC.

W kontekście wymiany poduchy -  oj chciałbym żeby była tam nieszczelność

Wg mnie lewe powietrze i poduszka to dwie najbardziej prawdopodobne przyczyny tych zasranych drgań.

[Chmielo1]

Ja mam silnik k24a3 i mnie też są drgania na rozgrzanym silniku. Normalne obroty to u mnie ok 650 natomiast jak się załącza wentylator od klimy to spadają do około 500 może 530. Czy to normalne że te obroty tak spadają bo to trochę denerwujące bo przez to drży cały silnik i w kabinie czuć wibracje.

Użytkownik Chmielo1 edytował ten post 20:13, 24.04.2017

[SimRacer]

Przy załączeniu wentylatora raczej powinny lekko wzrosnąć niż spadać. Opcje drgań po wielu dywagacjach wydają się być dwie, choć nie można wykluczyć innych. Prawdopodobnie poducha bądź lewe powietrze (powtarzam się

Użytkownik SimRacer edytował ten post 12:42, 25.04.2017

[Chmielo1]

Wie ktoś z Was jakie ustrojstwo odpowiada za podniesienie obrotów w momencie załączenia np wentylatorów, świateł, itp

Bo jak u mnie obroty spadają podczas ich załączania to może to coś nie działa i przez to mam za niskie obroty i buda drży.

Może w końcu uda mi się wygrać walkę z tymi drganiami zwłaszcza, że jak nie załączam klimy to drgania nie występują.